Kontuzje - poczytajcie.

W środe w pracy gdy niosłem dość spory ciężar poczułem ból w krzyżu.Nic nie strzelilo, po prostu ból rozlał sie po krzyżu.Do wczoraj praktycznie caly czas lezalem w łóżku.Lekarz powiedział że dysk się przesunął, przypisał mi tylko leki na stan zapalny i cos tam rozluźniającego.Podobno wszystko ma przejść lada dzień.Byłem też u kręgarza i nastawił to i owo.Ból już prawie ustał.Wydaje się że to nic poważnego.Zastanawiałem się na jak długo odpuścić sobie siłke.Miał jeszcze ktoś z Was taki problem?A jak tak to czy po powrocie do treningów mieliście jakieś kłopoty?

do skutku ;)

archeolog.

> Nie tylko, nawet przy perfekcyjnej technice obciazamy kregoslup, kregi sie
> sciskaja - to normalne. Dlatego technika musi isc w parze z odpowiednim
> odciazeniu kregoslupa - uwagi jak wyzej.

Prosba do Mawashi (no i chyba GallaAnonima), czy mozesz rozwinac
to co napisales w tym watku o dbaniu o kregoslup? Najlepiej
rozpisac to jak krowom na miedzy, co, jak, gdzie i kiedy
robic zeby ustrzec tych ktorzy sa zdrowi.

Jesli juz cos takiego jest to poprosze o linka

EDIT: prosze oczywiscie o pelnowymiarowy, wyczerpujacy art,
najlepiej jakby jeszcze klul po oczach wsrod tematow podwieszonych!

Zmieniony przez - wiadroman w dniu 2007-03-10 13:57:19

raz na jakis czas sie odswiezy i kto chce to znajdzie...
end spamu

Ja tez mam problemy z kregosłupem.Byłem na przeswietleniu i okazało sie ze to poczatki dyskopatii.Lekarz zalecił całkowite odpuszczenie treningów.Oczywiscie dostosowałem sie do tego ale przeciez nie mozna dac sie zwariowac!!Trzeba wszystkiego probowac i wykonywac takie czynnosci ktore nie sprawaiają bólu.Przez wspomniane juz całkowite odpuszczenie treningów mozna miec gorsze problemy.

Wiadroman - trochę po czasie ale dopiszę:

Poradnik Quasimodo




Jeśli nie chcecie wyglądać jak ten pan, to zapamiętajcie te podstawowe schematy treningowe:

1. Zawsze ćwiczcie całe plecy, od prostowników, poprzez czworoboczne, najszersze i obłe.
2. Przed treningiem pleców dobrze się rozgrzejcie.
3. Na początku wykonajcie najcięższe ćwiczenia (martwe ciągi, wiosłowania sztangą).
4. Na końcu treningu stosujcie ćwiczenia, które rozciągają osiowo kręgosłup (podciąganie na drążku, ściąganie wyciągu pionowego do karku lub klatki).
5. Po treningu pleców wykonajcie 2-3 serie swobodnych zwisów na drążku - ile dacie radę. Można wykonać wiszenie bez pasków - dodatkowo wzmacniacie chwyt.
6. Po treningu pleców i wiszeniu na drążku połóżcie się na plecach i starajcie rozluźnić. Jeśli czujecie ból w odcinku lędźwiowym (ból przeciążeniowy) leżcie do momentu aż ustąpi i jeszcze minutkę. Jeśli nic nie boli, to poprostu minutkę.
7. Po chwili leżenia rozciągnijcie kręgosłup przez uniesienie nóg za siebie, aż do oparcia palcami o podłogę z głową. Jeśli sprawia wam to problem, to jest to pierwszą oznaką braku odpowiedniej gibkości. Pracujcie nad tym.
Jeśli możecie swobodnie oprzeć stopy za głową to "powędrujcie" kawałek dalej, dla uczucia mocniejszego rozciągnięcia.
Ćwiczenie powtórzcie 2-3 razy.
8. Cyklicznie stosujcie ciężkie ćwiczenia. Jeśli jesteście zwolennikami martwych ciągów, lub ciężkich wiosłować to wykonujcie je przy cyklach na masę lub siłę, ale zawsze pamiętajcie o okresie lżejszych (jeśli chodzi o ciężary) treningach. Nie zapominajcie również o regeneracji.

Zmieniony przez - Mawashi w dniu 2007-10-26 13:47:33

Drobne odswiezenie...
Pytanie do GallaAnonima, a mianowicie czy sa juz jakies nowe sposoby na naprawienie wypadnietego dysku? Ostatnio bylem u lekarza 3 lata temu wiec nie jestem na biezaca a zaczynaja mi plecy i noga dokuczac. Wspomne, ze mam dyskopatie na poziomie L5/S1. Z gory dzieki

Witam. Nie zajmuje sie neurochirurgia wiec Ci nie odpowiem precyzyjnie. Siedze dalej w masazu. Z tego co mi wiadomo jest troche mozliwosci. Przede wszystkim rozne metody usuwania czy to mechaniczne czy tez z uzyciem lasera itd. Slysze tez o wszczepianiu sztucznego krazka miedzykregowego, ale opinie sa takie, ze u wielu pacjentow nie dosc, ze bol nie minal to jeszcze sie zaostrza w niektorych okolicznosciach. Nie ma zlotego srodka. Z duza rezerwa podchodzilbym do wszelkich prob manipulacji. Nie ma czegos takiego jak "ustawianie dyskopatii". Procesu zwyrodnieniowego sie nie cofnie. Mozna zadbac o jak najwolniejsze zmiany...

--> do zwolenników techniki: owszem, jest ona w czasie treningu najważniejsza, ale zaraz obok rozgrzewki ogólnej i specjalistycznej (np. powtórzeń "na sucho" - bez ciężaru) oraz odpowiednio dobranych ciężarów i predyspozycji danego dnia treningowego;
na koniec pytanie:
skąd pewność, że WŁAŚNIE TWOJA technika jest tą właściwą..???

--> do zwolenników tzw. KRĘGARZY (dużymi literami, by wszyscy wiedzieli jak to się pisze): kręgarze, inaczej nazywający siebie chiropraktykami, w ogromnej większości nie posiadają odpowiedniej wiedzy, ani tym bardziej wykształcenia medycznego; rzadko umieją odczytać rtg czy inną diagnostykę obrazową, która nieraz jest nieodzowna;
tak zwana terapia u takich ludzi opiera się na "strzelaniu z kręgosłupa" - wiedzą jak strzelić, ale czym dokładnie strzelają i po co, to już niekoniecznie jest im wiadome;
jako osoba znająca temat powiem tylko, że tym podobne rękoczyny wykonywane przez niewykwalifikowanych ludzi 'leczą' dolegliwość jedynie częściowo i nie gwarantują zabezpieczenia przed jej nawrotem;

--> do Użytkownika GallAnonim: z całym szacunkiem, ale podajesz zabiegi, które były przestarzałe już 10 lat temu i stosowane były na co najmniej kilkanaście innych dolegliwości.. a skoro jak piszesz "nie chcesz opisywać całego postępowania", to po co w ogóle pisać..
ponadto, jak w diagnozie dyskopatii ma pomóc wlew kontrastowy i po co go robić, skoro można tą diagnostykę przeprowadzić bez żadnych narzędzi?
zajmujesz się masażem, ok. ale udzielając porad (niestety mało precyzyjnych i wiarygodnych) dotyczących diagnostyki i samego leczenia wykraczasz poza swoje kompetencje.

--> do Użytkownika Kevo: "pojechałem do "dziadka" (kręglarz) pod Warszawą. Facet czyni cuda. Mi też "pstryknął" dyskiem w części lędźwiowej. Bolało jeszcze 2 tyg. a teraz już prawie wogóle."
- ile dałeś za wizytę i to "pstryknięcie"? dobre "pstryknięcie" powinno zadziałać natychmiast, a po tych 2 tygodniach Twój organizm zaleczył sprawę samodzielnie trzymajcie mnie...

--> do Użytkownika Chris80: skoro ostatni raz byłeś u lekarza 3 lata temu to skąd Ci wiadomo na jakim poziomie masz dyskopatię?
i jeżeli chodzi o odpowiedź GallaAnonima:
Chris80 ma dopiero 30 lat, skąd Ci do głowy przyszło, że ma zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa?
o zabiegach neurochirurgicznych nawet nie ma co wspominać, bo często dają więcej powikłań, a prawie nigdy nie usuwają pierwotnej (początkowej) przyczyny dolegliwości.
manipulacje można stosować - jak najbardziej - pod warunkiem, że wykonuje się je w fazie ostrej (czyli jak najszybciej po pojawieniu się dolegliwości) i że wykonuje je doświadczony i odpowiednio WYKSZTAŁCONY i wyszkolony (!) terapeuta, po uprzednich oględzinach zdjęcia/zdjęć rtg i odpowiednich testach już u siebie w gabinecie.


na razie to tyle z mojej strony, ale po tym co przeczytałem widzę, że jeszcze dużo jest do dopowiedzenia..