SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pierwsza walka

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 47107

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115
Wspomnien czar ^^ ja nie mialem tak dobrze jak wiekszosc z was, pierwsza walka odbyla sie gdzies w 6 klasie, od pewnego czasu z przeciwnikiem sie prowokowalismy az doszlo do pojedynku, tak tak umowiona "solowka" za szkola jak tak mozna to nazwac;> zrobilo sie koleczko i nadszedl czas na walke, ahh dostalem rowno (przynajmniej umie sie przyznac) bardziej nastawilem sie na mocne kopniaki a moj przeciwnik to wykorzystal i umial mi przywalic w leb ze az trociny sie posypaly xD chociaz walka nie skonczyla sie KO ;P ale sam dobrze wiem ze bylem slabszy, trafilem na zlego goscia jeszcze o rok mlodszego ;] chociaz wtedy nie mialem pojecia o walce... no coz czlowiek uczy sie na bledach ;> teraz nie daje soba tak pomiatac

Jeśli umiesz liczyć... to licz na siebie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 262 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6426
Nie ma to jak refleks Ale ta wspaniała historia warta była czekania
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 115
no coz :P date wczesniejszego posta wdzialem :P a niektore tematy warto odswiezyc

Jeśli umiesz liczyć... to licz na siebie...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
No to naciesz się siedmioma dniami odpoczynku od pisania forum. Czas ten poświęć na zapoznanie się ze specyfiką działu, jak również jego Regulaminem.

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
a ja swoją wygrałem pierwszą chociaż sie cykałem na początku... było to w zerówce chyba na sali gimnastycznej.... ja nie pamiętam dokłądne ale to było jakoś tak, że on machał takie wiatraki z góry na dół a ja zamknalem oczy, odwroiclem glowe do tylu i na oslep prostymi a skonczyla sie walka na tym ze go uderzylem jakos tak w policzek, on stał chwile popatrzyl sie na mie i uciekl z placzem

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 116 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4175
Mój "pierwszy raz" był w 4 klasie podstawówki. Byłem wtedy tradycyjnie najmniejszy w klasie. Zresztą jeszcze do II klasy LO miałem z 165cm wzrostu i 65 kg wagi. Naszczęscie szybko zaczęlo sie to zmieniać i obecnie wygkladam jak czlowiek;) -188cm i 96kg. Ale do rzeczy- akcja miala miejsce na boisku podczas przerwy.Gralismy sobie w piłke. W pewnym momencie potoczyła sie w stronę największego szkolnego "gangstera".Już nie pamietam jaką miał ksywkę. Olo czy coś w tym stylu;] Koleś był wtedy w 6 klasie i zdarzyło mu się nie zdać dwa razy. Oczywiście ją zap***lił i poszedł na palarnie zajarac szluga. Jako ze była to prawie niesmigana, firmowa nówka kolegi postanowilismy ją odbić Załozenie było takie ze nas było przecież z 8 więc jak pójdziemy do niego wszyscy zrobimy groźne miny i stanowczo zażądamy zwrotu to sie koleś wystraszy i odda;) Był w końcu sam. Wiec poszlismy do niego całą gangserka z tym ze w praktyce troche chojowo wyszło;] Recydyw Olo podbijał do kazdego indywidualnie i teksty " co kurva!?" i "wy***bać ci!?" wystarczyły żeby koledzy szybko spuśili głowy i wymiękli;] Coś mnie podkusiło i powiedziałem do niego "oddawaj piłkę złodzieju" co bardzo Ola zirytowało i natychmiast wypłacił mi kopa w brzuch W tym momencie jakoś mi sie nie pomyślało, że jest 3 razy i większy i mu oddałem a potem to juz total chaos Zadnych przepychanek tylko same ostre dzidy na twarz i w inne miejsca które mogą zapewnić ko Oczywiscie po chwili zbiegła sie cała szkoła i nawalalismy sie przy głośnym dopingu;] Koleś był sporo silniejszy i po 5 minutach już troche słablem ale nie dawałem sie trafiać w głowę a uderzenia na korpus nie były moze przyjemne ale bylem do nich w pewien sposób "przyzwyczajony" i większego wrażenia na mnie nie robiły( Miałem już wtedy kilka lat trenowania kyokushin za sobą). Zrobił sie problem jak mnie chwcił za szyje, przydusił i zaczął walić kolanem po twarzy W sumie broniłem sie troche ręką i troche amortyzowałem to wszystko ale ogólnie niefajne to było;) Ale na szczęscie nastąpił przełom-koleś czuł ze już mnie rozwalił i jako symbol triumfu wypłącił mi taką czerwono-zieloną hare na kark...I wtedy się zaczeło...I tak miałem już wysoki poziom adrenaliny ale wtedy to był już kosmos(nawiasem mówiąć na punkcie plucia mam jakąś dziwną jazde-kiedyś kolega mnie opluł niechcący i troche go poturbowałem. Potem było mi głupio... ) Jakos sie wyrwałem. Zacząłęm go klepać na oślep. Jeden ze strzałów rozwalił mu konkretnie wargę. Ale nie była to jednostronna walka w dalszym ciągu. Cos jeszcze próbował ale zasypywałem go takim gradem ciosów ze zaczął sie gubić. Nawet udało mi sie wsadzic mu kopnięce z obrotu w brzuch. Klepaliśmy sie tak z już 15 minut na maksymnalnych obrotach i oboje byliśmy już padnięci. Walkę przerwał duży i poyebany nauczyciel w-f. Ale do mnie sie w sumie nie przp*****lal. Wiadomo było ze zaczął dobrze wszystkim znany "Olo". Na następnej przerwie poszedłem do łazienki zmyć sobie tą harę z szyi i on też był w łazience. Płukał wodą swoją zakrwawioną wargę. Ja stanąłem obok i robiłem swoje. Nie odezwał sie do mnie, nie patrzył w moją strone. Skończył i wyszedł. Na pewno nie miał już siły i ochoty na powtórkę. Ja zresztą też. Jeszcze ponad 3 lata po tym zdarzyło mi się ze ktoś pokazywał na mnie palcem i mówił do kolegi "patrz ten koleś w******liił dla Olkowskiego". Wygladałem jestety na tyle niepozornie ze nikt kto tego nie widział za chooja w to nie wierzył Mhm tak to było mniej wiecej;) Dawać sogi bo mam mało
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 765 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3916
Fakt, ze spozniony, ale jednak sie odezwe:

Gwiazdor, Czernias-napiszcie mi jedna rzecz...jaki proces myslowy zaszedl w Waszych mozgach, ze napisliscie to samo, w ten sam sposob jak osoba, ktora nieco wczesniej za taka wypowiedz dostala BAN-a???

NAprawde mnie to ciekawi. Cos mi sie wydaje, ze jak Wilk Was przyuwazy to sobie na 7 dni odpoczniecie od forum i szczerze mowiac slusznie.

Edit:

Czernias:
Dawać sogi bo mam mało - ironia bedzie-zamiast SOG-a dostaniesz co innego chyba...

Zmieniony przez - Michal M w dniu 2007-02-14 00:08:23

Doradca dzialu grappling i C/S.

...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
jak to samo O_o jakim cudem? to NIE jest to samo. i co jest nie tak? nie wiem co napisał ten który dostał bana ani za co go dostał. Widziałem post chyba na pierwszej stronie "Pierwsza walka" więc napisałem o pierwszej walce.. a że nie chciało mi się czytać wszystkiego, więc przeczytałem pierwsze 3 strony i napisałem swoje.

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 765 Wiek 43 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3916
Gwjazdor-poniewaz dzis sa Walentynki, wiec jakies swieto, wiec napisze setny raz to samo.

Ten dzial jest specyficzny, BAN-y ze wzgledu na ta specyfike lataja tu doscczesto i gesto. Nie przeczytales regulaminu (to jest jeden powod BAN-a), odpisujesz na watek, z ktorego nie przeczytales 15-stu stron, watek archiwalny, za ktorego odswiezanie, ALE TAKZE BEZSENSOWNE CIAGNIECIE jest BAN. Osoba, ktora dostala za ten watek BAN-a dostala go za wypowiedz nic nie wnoszaca do tematu archiwalnego, temat znow zaczal gasnac, a Ty swoja odpowiedzia takze nic nie wnoszaca go ozywiles.

Tak wlasnie sie to dzieje w C/S...tu sie naprawde oplaca czytac regulamin...

Dobra wiadomosc jest taka, ze za takie wystepki BAN ajczesciej jest dawany na 7 dni(tylko).

Doradca dzialu grappling i C/S.

...nie powiedziales w ryj to nie powiedziales nic...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 1966 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 23192
Dawac sogi,bo mam malo......

To mialo byc chyba smieszne,a zabrzmialo kurevsko zalosnie.

Dopóki żyję dopóty walczę,
dopóki walczę dopóty jestem człowiekiem.

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Pytania o luta-livere

Następny temat

Jak najlepiej uderzać?

WHEY premium