Alkohol a piłka ?

pierwsze zdanie ciekawe
ostatnie zdanie bliskie prawdy

żebyście wiedzieli jak piłkarze łoją po wygranym meczu czy 1-ligowcy 2-go czy 3-cio,dymka też czasem sobie puszcza;)

hmmm ... tyle osób na nich huha i dmucha, że czasami sobie moga pozwolić.

po ciezkim treningu jest zalecane nawet wypicie jednego piwa.. tak nam mówil koles od biochemii. Tylko to piwo to ma byc faktycznie jedno i nie jakis okocim mocny, tylko normalne piwo..
piwo zawiera słod, witaminy z grupy B, rozszerza naczynia krwionosne (szybciej uwalniany jest kwas mlekowy z miesni) i zwieksza objetosc plynów w organizmie.
Natomiast jesli chodzi ogolnie o alkohol to odradzam, mi na przykład alkohol strasznie wplywa na kondycje, pity raz na kiedys nie, niemniej dla mnie raz w tygodniu to za duzo. Albo pijesz albo cwiczysz

hehe a mój kumpel - wicemistrz Polski juniorów w rzucie oszczepem fajczy jak cholera

a mistrz pewnie nie palił

Ja osobiscie nie pale i nie pije wcale. Kiedys probowalem i jednego i drugiego i od razu mnie odrzucilo, wiec raczej nie mam ochoty na zadne specyfiki czy to po treningu, czy to po wygranym mczu itp.
Ostatnio czytalem wywiad z Juskowiakiem, ktory mowil cos takiego "Gdyby wodka miala od razu zabijac, to by jej nei sprzedawano. Wszystko jest dla ludzi." Oczywiscie, ze wszystko, ja nikomu nie bronie. Znam pilkarzy przekrojowo, od lig 5 do 1 i w kazdej znajdzie sie ktos, kto mimo palenia czy picia <czy nawet innych specyfikow> prezentuja dosc wysoki poziom (jaki z reszta 1 liga ma wpisana poniekad w definicje. Pytanie tylko jest takie - ile tak pojadą...

Generalnie nie polecam,ale..zapominacie o jednym - Polak z reguły jest "przystosowany" do chlania i nasze organizmy duzo lep[iej sobie radza niz np organizm takiego żabojadaNieraz zdarzało mi się prosto z baletów jechać na mecz i zagrać bardzo dobrze,ale wraz z wiekiem "zdolności" regeneracyjne zanikają.Ważne żeby uzupełnić płyny i mikroelementy,isostar itp.

ja wam powiem tak co sie bedzie ******lic jak macie ochote to pijcie ,

Njabardzije rozp*****la mie gadanie ja bede gral profesjonalnei ja nie pije,profesjonalnie poziom 1,2 liga nie kazdy moze grac,mi to nie szkodzi jak che to pije

hmm, ale ma sie ta technike

Od kiedy wrocilem do pilki (rok temu) to wypilem z 2-3 piwa po treningu no i troszke poswietowalem sylwestra. A fajek nie palilem nigdy. Mam 20 lat.