To dopiero mój początek z ćwiczeniami. Wiem, że każdy powie, żebym poszukał na forum, bo są przywieszone wątki, ale akurat mój przypadek jest indywidualny i chciałbym by eksperci lub osoby wtajemniczone doradziły w niektórych rzeczach.
Mam zerowy staż, od tego zacznę. Mam prawie 20 lat, ważę jedynie 62 kg oraz mierzę 170 cm. Dziwi mnie moja waga, ponieważ nie wyglądam ani na chudzielca albo na grubasa, broń boże, wyglądam nawet bardzo dobrze, ale dziwi mnie to, czemu tak mało ważę, a praktycznie cały rok nieraz po 2-3 razy w tygodniu jadłem pizzę i piłem sporo piwka.
Zacznę od mojego planu. Obecnie myślę nad zrzuceniem zbędnego tłuszczyku, mam go nieco w okolicach ud, w okolicach pasa. Do tego kupiłem Thermo Speed Extreme (30 kapsułek). Prawdopodobnie spadnie mi jeszcze waga.
Dieta:
Czytałem wątki, ale jest to strasznie jak dla mnie skomplikowane, głównie za sprawą kosztów produktów jak i niemożliwością unikania tradycyjnych obiadów jestem zdany na podstawowe zasady - wgłębiłem się w 10 przykazań z wątka https://www.sfd.pl/10_Przykazań_Żywieniowych-t209117.html
Nie potrafię ułożyć samemu jakiejś diety, nie ma nigdzie tego w prosty sposób opisanego, jeśli jedna rzecz jest opisana, to drugiej brakuje.
Ktoś opisuje zapotrzebowanie na tłuszcze i inne, ale nie podaje godzin posiłków i więcej szczegółów co wtedy ma jeść - chyba, że ja jestem tępy i ktoś jest biologiem i z góry wie wszystko.
Głównie chodzi o to, że nie wiem jaką dietę mam w swoim przypadku wybrać, mój wygląd mi pasuje, nie mam masy, bo nie chce być napakowany jak Pudzian, a chce fajną sylwetkę z zarysowanymi mięśniami. Dieta na masę, dieta na redukcję i dieta zbilansowana - do każdej mam jakieś ale...
Ćwiczenia:
Tutaj raczej problemów nie będzie, bo wszystko jest wzorowo opisane. Jestem domatorem, ćwiczę jedynie w domu + aeroby (bieganie, rowerek). Sporo grałem w piłkę nożną i do tego pory zostały mi umięśnione uda i łydki.
Będę chciał stosować plan na rzeźbę. Myślę, że w tym sobie poradzę.
Teraz pytania czysto praktyczne.
Z góry założyłem brak jedzenie fastfoodów. W swoich zwyczajach żywieniowych strasznie źle się do tej pory odżywiałem - 4-5 herbat dziennie, 2 kawy, dużo chleba, ketchup itp.
W tej chwili zrezygnowałem z tego i jem dużo ryżu białego, piję dziennie 2 litry czystej wody mineralnej niegazowanej i wieczorem 2-3 jajka.
Co powinienem jeszcze odrzucić z dziennego żywienia, a co powinienem dodać?
-------
Kolejne zapytanie to sen. Jestem osobą, która jest bardzo aktywna w nocy... niestety przez to długo śpię i potrafię nieraz spać 14 godzin, a wtedy organizm woła o więcej i czuję się totalnie zje****. Czy może mieć to jakiś wpływ na to, że ćwicząc strasznie szybko się męczę?
Właśnie szybkie zmęczenie podczas trening to moja wada, robiąc zwykłe pompki zrobię nieraz 40-50, a nieraz jak jestem ożywiony to i z 200, a czasem po kilku zaraz się męczę i organizm woła o sen i zaczynam słabnieć - czym to jest spowodowane?
Proszę o wyrozumienie, jestem totalnie zielony, każdy od czegoś zaczyna, może kiedyś to ja komuś pomogę, także za wszelką pomoc będę wdzięczny. Jeżeli piszecie to proszę o rozszerzoną wypowiedź, a nie o półsłówka, bo mogę nie być w temacie.