Wszystko od razu czy po kolei?

Ale jak już wystrzelą to jedna strzała zabija tysiącpięćsetstodziewięćset wrogów

Kolega od Mega Full-Kontaktowych sprarringów nie napisał ile co trenuje.
A swoją drogą chciałbyś mieć taki sparring bez zasad ??

Jezeli chodzi o style chwytane to sparingi sa wskazane od samego poczatku - np poznaje sie tylko dzwignie na staw skokowy, klucz na stope i po godzinie mozna robić sparing z ograniczeniami (z siadu lub z kolan, tylko na dzwognie na nogi). Mysle, ze bjj i sambo dobrze pokazuja ze takie metody treningowe skutkują

W uderzanych sprawa jest bardziej skomplikowana, ale uważam ze sparingi z ograniczeniami mogą być wprowadzone bardzo wczesnie - juz po kilku treningach. Tylko ze musialyby miec ograniczona forme. Lekki sparing na same lewe proste z poruszaniem sie tylko do przodu lub do tylu mozna zaczac robic bardzo wczesnie.

u mnie na bjj jak cwiczymy jakies techniki np ucieczki z dosiadu czy przerywania gardy to powtarzamy ich kilka a pozniej zadaniowka zeby sprobowac je wykonac na oporujacym przeciwniku

MKD, no proste... tak jest w zasadzie wszędzie
Znaczy powinno być

Kiedy ja trenowałem Taekwon do to wyglądało to tak - pierwszy rok był jedynie dla poznania podstawowych technik nożnych. Było to jakby wprowadzenie do prawdziwych treningów - dużo rozciągania, duzo kopania w tarcze, czasem sparingi na same nogi. Dopiero po pierwszym roku zaczynala sie zabawa z rękami i tutaj sparingi byly juz po pierwszych kilku treningach.

Olo dlatego wiem ze do dobrej sekcji chodze

generalnie kwestia sparingow u mnie jest madrze przeprowadzona tzn na same chwyty jest glownie walka o pozycje tak mniej wiecej 4:1 w stosunku do sparingow z konczeniami, zeby cwiczyc kontrole i ucieczki. a co do uderzen to zazwyczaj mamy zadaniowki a pelny sparing mma to bardzo rzadko, no chyba ze ktos chce po treningu sobie zrobic to moze czesciej. z reguly mamy np jeden chce utrzymac stojke i dystans a drugi klinczowac, czy tylko na uderzenia zeby poprawic prace ciala w uderzeniach-generalnie nie nawarstwiamy technik zeby sie nie zamotac, co w przypadku poczatkujacych takich jak ja (rok stazu) jest przydatne


edit-to ty w profilu?

Zmieniony przez - MKD w dniu 2007-01-28 14:24:46

Chong Li trenuje od 7 roku życia, z przerwami, a mam 19 lat, wiec jakis tam staż juz mam.

W takim wypadku dziwi mnie trochę Twoje podejście, rozumiem ćwiczyć obronę przed kopnięciem w krocze, dźwigniami w parach, ale podczas sparringów czasem ludzie idą na całość a to względem naszych klejnotów koronnych może być bardzo niebezpieczne (jeśli jest dozwolone takie kopanie czy uderzanie)

Początkujący często walą takie cepy, że szok...ostatnio dostałem w klejnoty bo zamiast kopnąć z mae geri kopnął mnie w krocze Dlatego żeby uniknąć takich sytuacji na początek powinni wyćwiczyć technikę i potrenować na tarczach...

za bardzo generalizujecie. w stylach chwytanych sparingi moga być wprowadozne znacznie szybciej niż w uderzanych, gdzie trzeba poczekać właśnie z powodu, który opisał przedmówca.

ale i chwytane nie są różnorodne. o ile techniki parteru mozna w krótkich zadaniówkach ćwiczyć już na 1-2 treningu (w zależnosci od stopnia kumatości grupy), o tyle stójka wymaga więcej czasu. przede wszystkim nauka padów - bez tego nie ma sparingu. po drugie sam charakter technik - - nawet pozornie proste cłapy czy podstawowe wejście w nogi, o rzutach dzudockich i zapaśniczych już nie mówię, wymagają trochę czasu na opanowanie. więc znów wskazane jest poczekać. ile - to już zależy od trenera. ale nie jest to jakiś bardzo długi czas.

odnośnie cwiczenia technik - jest pewien zakres przeznaczony do opanowania przez daną grupę, i trening prowadzony jest cyklicznie w jego ramach.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-01-28 16:34:44