SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gainer = najczęściej strata kasy!!!

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 11064

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 360 Wiek 38 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1892
Ja np. gainera to biore czasami na jakies 30min przed treningiem, jak np. jadlem obiad o 14, a trening zaczynam po 16;30, to sobie o tej 16 machne gainerka i smigam. ( oczywiscie gainera biore od kumpla, na ten szajs kasy bym nie wydal. )

Ale bialko juz dla mnie jest dobrym suplem, bo rzeczywiscie czasami ciezko dostarczyc wymagana ilosc organizmowi, a szczegolnie jego porcja (bialka) bezsporednio po treningu to mus :)


Nie rozumiem ludzi, ktorzy nie maja ochoty na jedzenie, bo ich "przymula" czy inne takie bzdety. Sorry, ale to nie sport dla dziewczynek :>
jak to mowia "go hard or go home:>"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1203 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6269
Zgadzam sie z tym co napisałem w zasadzie, jednakże są odstępstwa i przypadki w których spożywanie gainerów jest wrecz konieczne. Hardgainerowcy tutaj jak najbardziej skorzystają. Ja osobiście gainera wykorzystuje tylko po treningu. Plus gdy zdarzają sie sytuacje w których nie mam czasu na normalny posiłek, ale to sporadycznie. Popieram że największą wartość i tak ma białko i na to pieniędzy nie szkoda.
POZDRO
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 130 Napisanych postów 8967 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 48014
jedzenie rulez ale....
po treningu lepiej dostarczyc energie i bialko w postaci plynnej, poniewaz organizm tuz po wysilku nie jest przygotowany do trawienia stalego pokarmu i ja wole kupic sobie juz gotowego gainerka niz mieszac bialko z carbo,
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3215 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 29005
dziewczynek :>
jak to mowia "go hard or go home:>"


wybacz kolego
ja np przed snem już naprawde nie mam siły zjeść twarogu /200 g chudego/
i naprawde wole białko wypić, więc niby nie trzymam się planu diety?

jadłem ten twaróg przez 3 miesiące i szczerze uważam że jedzenie 30 min 200 g twarogu to sporo za długo. wchodzi to tak ciężko że nie da rady.
i wtedy gdy już żygam tym twarogiem sięgam po odżywke białkową, która wychodzi odrobine drożej albo i nie - za to mam wieczór bez horroru.

tyle z mojej strony,
czasami lepiej znać umiar.
trening czy sport to nie tylko zamęczanie się,
trzeba też od czasu do czasu sobie odpuścić.

ale jeżeli ktoś je 500 kcal dziennie to rzeczywiscie, gainer jest strata kasy.
tak samo bialko jezeli ktos ma zapotrzebowanie 200 a je ~80 to te 30 g z odżywki nic mu nie da.

tyle

Pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 269 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6610
Chciałem jeszcze przy okazji poruszyć temat często wypowiadanych sądów: żeby nie kupować takiego, a takiego suplementu, gdy nie mamy dopiętej na ostatni guzik diety, bo wtedy nic on nie da.
Wartość diety jest oczywiście niezaprzeczalna, ale jak wytłumaczymy świetnie ukształtowane sylwetki kulturystów z lat 60 czy 70-tych, gdy ówczesny sposób odżywiania i wiedza na temat dietetyki stały na dużo niższym poziomie?
Czytałem sporo artykułów, których bohaterowie jedli 0 6.00 śniadanie, a po całym ciężkim dniu (praca, szkoła, trening) dopiero kolację o godz. 21.00.
I sylwetki mógłby im pozazdrościć niejeden z wieloletnich bywalców klubów kulturystycznych, jedzący 6 posiłków dziennie i pochłaniający tony odżywek.
Ciekawe też czy taki Eugen Sandow przynajmniej na początku swojej kariery stosował się do założeń dietetycznych przynajmniej zbliżonych do dzisiejszych?
Surowa dieta w której liczona jest każda kaloria, gram: białka, węglowodanów i tłuszczy jest niezbędna, ale osobom mającym ambicje startować na zawodach kulturystycznych. Natomiast zwyczajna osoba chcąca poprawić swoją sylwetkę i siłę, mając duże zacięcie do treningów może osiągnąć naprawdę sporo nawet bez specjalnej diety. A w takim wypadku nawet te 30g. białka z odżywki dziennie ma swoje znaczenie.
Tak samo dlaczego odradzać komuś takiemu kreatynę? Ja sam nie mając specjalnej diety na krecie zawsze odnotowuję pewien postęp jeśli nawet nie w masie to w sile.
Dla wielu naprawdę szczytem marzeń jest mieć 42 cm w bicepsie i harmonijnie ukształtowaną sylwetkę ( a to dzięki systematyczności w treningach i lubieniu tego co się robi można osiągnąć bez specjalnych diet). No chyba, że ktoś chce być Colemanem to wtedy dieta przede wszystkim + witaminki
Tak więc nie wciskajcie dzieciakom ważącym 60 kg, że bez diety nic nie osiągną bo to g**** prawda! Do pewnego momentu postępy będą nawet bez diety, a każda porcja odżywki nieznacznie oddali granicę kresu postępów.
PRZEDE WSZYSTKIM DOBRY I PRZEMYŚLANY TRENING!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
miętki JASZCZOMP
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 21724 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 92660
zdecydowanie często nie mam ochoty na jedzenie, nie mam tez mozliwosci zjeść.
zdecydowanie tez nie trenuj jak dziewczynka, z wygladu również jej nie przypominam wieć takie opinie są trochę na wyrost.
zdr.

"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 220 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 8658
I sylwetki(tym z lat 60 tych) mógłby im pozazdrościć niejeden z wieloletnich bywalców klubów kulturystycznych, jedzący 6 posiłków dziennie i pochłaniający tony odżywek.

a propos tego to bez sensu porównanie bo pewne jest ze w tamtych czasach bylo proporcjonalnie mniej 'dobrze wygladajacych' niz dzis ,a to ze jakis tam mistrz z tamtych lat miał sylwetke ,której moglby pozazdroscic niejeden ciwczacy teraz to nie ma nic do rzeczy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 269 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6610
Należy też zwrócić uwagę na to jakie kto przyjmuje kryterium mówiąc, że ktoś dobrze wygląda. Bo jeśli za dobrze wyglądającego uznać "schaba" ważącego 120kg w czym 30% sadła, to faktycznie dzisiaj jest więcej "dobrze wyglądających". I ja nie mówię, że każdy może wyglądać jak dawni mistrzowie kulturystyki, ale może wypracować estetyczną i proporcjonalną sylwetkę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
HBK przytoczyłes akurat nietrafny przykład bo kulturyści z dawnych czasuw bazowali na diecie a nie diecie i suplementach i pomojając niektóre aspekty/które notabene miały miejsce i w tamtych czasach/ byli mimo wszystko troche gorsi od dzisiejszych- choc oczywiscie przyrównywanie epok jest w moim odczuciu strasznie nieadekwatne...
z racji właśnie różnych możliwości w każdej z nich...

jak na mój gust na sprawe zaczyna sie patrzeć ze zbyt skrajnych pozycji- próbując to czy owo zdezawuować...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 269 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6610
Oczywiście zgadzam się z przedmówcą, że porównywanie epok jest nieadekwatne, ale ani przez chwilę nie starałem się udowodnć, że jest inaczej. Poza tym temat faktycznie zaczął zbaczać z pierwotnych torów.
Poprostu przez cały czas chcę powiedzieć, że:
1.Najtrudniej w diecie dostarczyć odpowiedniej ilości białka i dlatego właśnie odżywka białkowa powinna być zakupiona jako priorytetowa (z węglowodanami dużo łatwiej pokombinować).
2.Nie mając specjalnej diety też można wypracować przyzwoicie umięśnioną sylwetkę.
3.Mając kulejącą dietę nie trzeba odmawiać sobie odżywek i supli, bo choć ich działania nie wykorzystamy wówczas na 100% to napewno w pewnym stopniu pomogą (i to jest właśnie nasza przewaga nad siłaczami z dawnych lat).
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

CELL PUMP+MONO....co i jak ?? sogi

Następny temat

crea alkalyn 210 kap bio tech usa co sadzicie?? pomocy

WHEY premium