tydzien kiedy nie mam zajec, to treningi 4x w tyg.
co do przedramion, kapturow - ok (chociaz ostatnio dalem im juz odpoczac, narazie jestem w fazie regeneracji i chce sobie dobry plan rozpisac pod zblizający się cykl)
łydki - tutaj sprawa inaczej wyglada , naslabsza partia wiec chcąc nie chcąć muszę się nimi zająć
poprawa ramion mnie interesuje (wiec troche wiecej na nie...czy jednak zrezygnowac zrobic je pozadnie raz w tygodniu?)
a barki tak podzielone dlatego,ze w lutym gdy tak zasugerowal mi slodkiewicz w swoich mailach - bylem bardzo zadowolony z takiego polaczenia
na pewno wszystkie sugestie mile widziane, do poniedzialku sporo czasu wiec cos wykombinuje, poszczegolne cwiczenia ,serie , powt. dokladnie rozpisze jutro bo bedzie troche wolnego czasu
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy