Za jakies 2-4 tygodni chcialbym zacząć robić cykl na masę. Od około 3 miesięcy jestem na diecie redukcyjnej. Efekty niezle, stracilem okolo 17kg, na chwile obecna nie mam juz prawie w ogole widocznego tluszczu, nawet na brzuchu.
Problem tkwi, ze 2-3 razy w tygodniu cwicze Muay Thai, poza tym zdarza mi sie grac jakies 2-3 godziny w tygodniu w squash. Do tego dochodzi masa roznych rzeczy jak rower, taniec, etc. Ogólnie nawet jak bym sie jakos strasznie ograniczal, to i tak zostanie mi naprawde duzo aktywnosci aerobowych z ktorych raczej nie chce rezygnowac.
Cwiczyc na silowni bede 3, maks 4 razy w tygodniu. Pytanie brzmi, jakie wartosci B i W polecilibyscie mi na kg masy? Ogolnie silownia bedzie w dni, w ktorych juz nic innego nie bede robil i bedzie to sie przeplatalo z treningami. Czyli pn-sr-pt silownia, wt-czw-sob-(ndz) MT/Squash. Czy polecilibyscie jakies szczegolnie rozne wartosci B/W na rozne dni?
Pytanie kolejne, jak z suplementacja? Czy na taki zestaw jak w/w polecalibyscie cos specjalnego poza standardem (serwatka/wegle zlozone/witaminy). Mysle tez, czy by nie zrobic cyklu z kreatyna. Myslicie ze ma to sens przy tak duzym oblozeniu aerobami? Z gory dzieki za wszelkie rady.:)