- boję się skutków ubocznych, miesa z woda i tłuszczem, z***anej wątroby i itp
- po tylu latach treningu dokladnym poznaniu swojego ciała, umysłu, diet, suppli żal by mi bylo tego zmarnować i pęknąć
- nie biorąc czuję że jestem bardziej wytrwaly psychicznie niż inni co pękli(choć nie uważam wszytkich co biorą za słabych psychicznie itp ), zazwyczaj tak jest na rezultaty czeka sie latami....ale fajnie sobie powiedzieć nie okłamując samego siebie: "osiągnąlem to wszystko na czysto mimo że ktoś zrobił to w rok a ja w 1 5lat"
- z powodu braku wystarczającej wiedzy biologicnzo - chemiczej, medycznej itp, mimo kilkuletniego treningu, prowadzenia rożnych diet i wydaniu tysiace euro na suple
- z powodu środków które są o kat***** rozczaść, moim zdaniem jak juz brać to konkretnie i coś dla sportowcó specjalnie zrobone a nie lekarstwa w 10 krotnych dawkach....
- z powodu braku lekarza prowadzącego, jakiegoś konkretnego od tego typu spraw, bez nego bym nic nie brał
- nie biorę z różnych innych powodów też ale to juz by długo wymieniać, wymieniłem tylko te główne...
pozdro panowie