Pierwszy raz na siłowni??

kaczy to ty ich poprostu wykorzystałeś

a wiec tak.... jak byłem w 6 klasie podstawówki (chyba 13 lat bo ze stycznia jestem to zawsze staryszy byłem) machałem sobie hantelkami po 5kg po 100 razy i robiłem pompki, i tak całą 6 klase, potem w gimnazjum na w-f chodzilismy czasem na siłke i tez sobie lubiłem przypakowac a tam był fajny sprzet, a potem poszedłem do Liceum i sie w****iłem bo byłem mały a w gimnazjum to byłem chyba najwyższy i stwierdziłem że moge być mały ale musze ważyć 100kg

A mnie poprostu kumpel namowil zebym z nim poszedl i zobaczyl jak to jest, poczul klimat itp no i tak mi zostalo, ja cwicze a on juz nie

Gandziamen- nieee

bo gumis mnie zmusil gumis pozdrawaim cie tu laskos

było ze 3 strony temu no ale zawsze to jakaś nowa wymiana doświadczeń

Ja miałem dwa powody. Koledzy w szkole dużo więcej odemnie wyciskali i postanowiłem to zmienić a drugi to żeby się podobać dziewczynom. Aż w końcu zebraliśmy się z kolegami no i mamy siłkę.

Zmieniony przez - marlop221 w dniu 2006-08-25 13:07:29

A ja chciałem być większy i silniejszy, ale przede wszystkim od małego interesowałem sie sportem i pociągało mnie ćwiczenie dla samego ćwiczenia No i satysfakcja że jest troche więcej siły niż koledzy Teraz po porstu kocham ten sport i ciężko byłoby mi sie bez niego obejść

A ja po prostu chciałem przyrobić troche masy bo gram w kosza no i poczytałem o tym i owym i mnie to wciągneło. Po prostu lubie ćwiczyć, znajduje w tym jakieś swoje spełnienie

Ja zacząłem ćwiczyć bo u mnie w szkole ćwiczyło wile osób i panowała taka moda!!! Moda przemineła a ja ju tak 2 lata pykam na siłce
Oczywiście chodziło tez o laski ale też o to że kiedyś byłem najsilniejszy w klasie i ćwoki mnie zaczęły przeganiać...a teraz to ja ich znowu zaczynam rozstawiać po kątach..hehe


POZDRO_MAjStER_16