Super Dunks 2

ok, dzięki już wiem jak mam wyskok poprawić-siłka, ale do tego że chciałem pake walnąć na 3.05 to może i żeby się popisać, ale dla mnie także się liczy wyskok z naskoku, celne rzuty, szybkość itd., tylko jak mam troche wolnego czasu to chciałem przyćwiczyć element, który daje dużo w koszykówce-wyskok, pozdro

dzięki za uznanie Piorunos, w tym dziale jest dużo ludzi znających się na rzeczy i to pewnie lepiej niż ja, jeśli chodzi o to co napisałeś o tych 16 latkach to jestem tego samego zdania, kiedyś to się grywało streeta, teraz każdy(większośc) chce walić tylko bumerangi, zakładać kanały, nie mówie, niech sobie ćwiczą, ale fundamental też musi być, przykład: kiedyś słyszałem rozmowę chłopaków, jeden się pyta jak było na turnieju, a ten drugi mu odpowiada że spoko tylko za mocno bronili, no ręce mi opadły.

aa i jeszcze jedno Piorunos - ciężarowcy mają dobry wyskok, dosiężny szczególnie, strongmeni to nie wiem.

Zmieniony przez - B4L w dniu 2006-07-15 10:06:55

Capus - nie tylko przy rzutach z dwutaktu piłka czasem wypadnie. Każdemu może to się zdarzyć, przy wsadach też czasami trafiają w obręcz i po punktach.

Piorunos....

po pierwsze edytuj posty bo śmietnik robiśz

Nie będę się tutaj rozwodził o 16-sto latkach co grają w kosza bo to mnie nie obchodzi zupełnie.

Co do tego co napisałeś....
Ciężarowcy, w przysiadzie podnoszą często ogromny ciężar(kilkukrotna masa swojego ciała). Wielu z nich ma wyskok dosiężny w granicach 1m!!! Wg mnie w Polsce nie ma siatkarza co tyle by miał dosięzniaka.
U strongmenów wartośći wyskoku za pewne są niższe bo ich masa ciała jest często grubo ponad 100kg (wiadomo, ciężarowcy mają kategorie wagowe).

Zgadzam się z tym, że SD AA to szmelc. Dla osób z nieco lepszym niż przeciętny wyskok g**** dadzą.
Ale Ty piszesz, że nie trzeba dźwigac wielkich ciężarow. Bzdura.
Moc można robić jak mamy z czego ją robić. A robimy ją z siły. Małysz robi moc, ale ma wielką siłe w nogach i jest lekki.
A 100kg na przysiad to niewiele, chyba ze ważysz z 40 albo 50kg.


Cytat:
"...Rozwala meni jak niektorzy wypisuja ze na sztange trzeb analozyc 100kg zeby zwiekszyc sile ok zwiekszysz ale sile statyczna nog bedzisz mial sile wieksza nog ale bedzie to w ruchu wolnym ktory Ci do wyskosku nic nie da..."

Kolego, jak chcesz robić dynamikę/moc to musisz ją najpierw z czegoś wykrzesać. Trening siły to podstawa. Oczywiście jak od początku będziesz robił moc to efekty będą, bardzo małe, ale będą. Ale nie tędy droga.

A co do predyspozycji genetycznych to niektórzy ludzie po prostu mają wyskok "z góry". Znam kilku juniorów(kadrowiczów) z polskich klubów i oni mimo iż są wysocy to sporo skaczą, a w życiu nie robili nic na wyskok poza graniem (naturalnie skaczą po 65-80cm). Potem dochodzą im dodatkowe treningi siły.
Ale z tym trzeba się urodzić

ja popieram EL nino
malysz nie robi tylko treningow mocy. kiedys w tv pokazywali jak na sownicy mial napakowane (takiej do gory nogami pod katem) ~300kg(nie pamietam dokladnie ile podawali). wiem ze to nie to samo co normalnie na przysiad, zreszta to sobnie mozna policzyc juz z fizyki jakie sily tak naprawde dzialaly.

z tymi ciezarowcami tez ci nie poszlo Piorunos

a co do tego ze wiekszosc dyskusji jest na temat wyskoku, a nie o technice rzutu to jest troche inna kwestia. bo tak naprawde nikt nie wie jak rzucasz i nie powie ci co masz poprawic dopuki nie zobaczy jak wykonujesz dany element. to juz jest zadanie dla trenera w klubie, a w klubie niedaleko mnie na wyskok nie robi sie kompletnie nic. jezeli jestes niski to musisz nadrabiac wyskokiem i tu nie chodzi tylko o wsady, ale rowniez zbiorki, czapowanie, bloki(w siatkowce), przechwyty pilki itd. na forum mozesz doradzic jakie sa najlepsze cwiczenia na wyskok, ale nie powiesz gosciowi, ze ma przesunac lokiec 1cm do srodka przy rzucaniu


pozdro

Capus dokłanie

Przez neta tylko centymetry nam coś mówią. Poprawianie techniki u kogoś to trudna sztuka. A przez neta opisywnie jak kto rzuca nie ma głębszego sensu.
A to jakie jest szkolenie w Polsce to zostawię bez komentarza.

100kg na przysiad to nie wiele ?? tu chyba poleciałeś...[tu trzeba troche treningu żeby tyle podnieśc a nie na dzień dobry 100kg i jedziemy] ja mam wyskok średni a tyle nie podniose...macie chyba kręgosłupy ze stali a mięśnie nóg z betonu...

Zmieniony przez - aNm w dniu 2006-07-18 18:24:21

Zależy od punktu siedzenia(odniesienia).
Jak ktoś z marszu za pierwszym razem podnosi 100kg to sporo. Ale zakładając ze ktoś trochę trenuje to nie jest zbyt wiele. Poziom siły, gdy podnosimy 100kg jest zbyt mały do budowania mocy(chyba że ważysz 50kg albo mniej).


p.s. Ja jak pierwszy raz przysiadałem to wziąłem 70kg przy 70kg wagi Ale szybko rośnie siła

ja podnioslem 110kg "z marszu" moje pierwsze podejscie do rekordu, wczesniej tylko techniki sie uczylem na malych ciezarach (~60kg), mi sie wydaje ze 100kg na przysiad to nie jest duzo

ja robię 5 serii po 5powt z 70 kg z 80kg tez spokojnie zrobie 5 powt wiec moze stówa pojdzie ale jeszcze nie probowalem

Pavlo, Ty to już miałeś pewien poziom siły zrobiony tymi wszystkimi programami skocznościowymi

Mario, nie ma co się "rzucać" na rekordy. Tak btw to sprawdzanie rekordu powinno się odbywać raz na kilka miechów