NBA dla polaków

1. jak nie grasz jeszcze w zadnym klubie to bardzo malo prawdopodobne

2. jak nie masz forsy na wyjazd do stanow zeby tam sie dalej ksztalcic to cienko to widze

3. jak nie znasz angielskiego biegle to juz mozesz pomarzyc o NBA


jest jeszcze jedna opcja, ze jestes cudownym dzieckiem i w wieku 18 lat zagrasz 1 mecz w jakims klubie, zobaczy Cie trener z Miami Heats i podpisze z Toba kontrakt na milion dolcow.

Koszykowka w NBA tak szybko poszla do przodu , ze najlepiej jakbys mial ponad 200cm wzrostu byl skoczny szybki i dobrze rzucal i rozgrywal. Jednym slowem koszykarz idealny . Ja jakbym gral w 1 lidze polskiej to juz by bylo spelnienie marzen, o NBA nawet nie marze - trzeba myslec realnie - szanse na to ze tam zagram sa mniejsze niz 0. Zreszta najwazniejsze jest zdrowie i tego Ci zycze, moze Ci sie uda.

a ile zarabia taki dosyc dobry koszykarz w polskiej lidze ??

materialisci - ile zarabia koszykarz w polskiej lidze
nie ma co komentowac, ale skomentuje

dla mnie zrobic wsad to jest cos pieknego, to trzeba kochac, a milosci sie nie przelicza na pieniadze
jakby mnie chcieli wziac do nba to bym mogl grac za darmo

a tak do teamtu bardziej to myslcie realnie, policzcie sobie ilu polakow gra w nba, teraz policzcie ilu ludzi jest od was lepszych w kosza których znacie i conajmniej tylu jest przed wami w kolejce(nie twierdze ze jestescie cieniasami, bo sam nie gram jakos super, ale ja sie do nba nie wybieram)

nawet jak juz sie szykujecie do nba to bierzcie dupy w garsci i zapiepszac na trening, a nie przed komputerem siedzicie

Capus, jedni graja z milosci a dla drugich to sposob na zarabianie pieniedzy .


Nie ma co sie oszukiwac, szanse dostania sie do NBA sa jak trafienie w totka.

nawet mniejsze

marzenia to ważna rzecz ale jak widze nie w tym przypadku bo ktoś mimo że ma fajny plan i go pochwalam to najwidoczniej kryje się ze swoimi osiągami w koszykówce bo chyba nie są 1 lotów nie myle się czy źle to spostrzegam ;] poprawcie mnie if I'm wrong

Sorry ze nie odpisywałem, ale zakończenie roku trzeba było, przysiąść troche w tych ostatnich dniach ;D.
To ze sie spytałem, ile zarabia koszykarz w lidze polskiej wynika z tego, że kiedyś kolega mi powiedział, że ok 7000 zł na miesiąc, ja się zdziwiłem ;O więc postanowiłem, sie spytać ludzi którzy się na tym znają.
A co do mojej gry w kosza- strasznie lubie grac w kosza, niestety nie gram w żadnym klubie, ponieważ mieszkam w mniejszej miejscowości, gdzie tak na prawde nie ma dobrej sali, tylko gramy w street'a ;D ale teraz dowiaduje sie odnośnie jakiś druzyn z okręgu. Gra w NBA jest moim wielkim marzeniem, ale zrobie wszystko aby je spełnić:P nawet jak będziecie mówić ze nie ma na to najmniejszych szans. A tak na serio to popatrzcie, taki Lampe, nie powiecie mi, że jest dobry, a dostał sie do NBA, nie wiem czemu nie wierzycie w siebie. Więc brać sie za trening ;D i już niedługo NBA nasze :D

tak sie sklada ze lampe w sezonie 02/03 zanim poszedl do nba gral w lidze hiszpanskiej i mial srednia 19,1 pkt na mecz
teraz sobie zajrzyj do statystyk ligi polskiej i pierwszy polak jaki jest na liscie ma 16,4, czyli prawie 3 pkt roznicy

w preseason 05 zdobyl srednio 8,5 pkt i gral srednio w meczu niecale 20 minut, pomnoz to sobie x2 i wychodzi ze przez caly mecz (40 min) zdobylby 17 pkt w nba czyli wiecej niz polak w polskiej lidze

szczerze mowiaxc nie widzialem za bardzo jak gra, wiec podaje tylko statystyki, a to mowi samo za siebie zwlaszcza, ze polska liga jest jaka jest hiszpanska jest jednak troche lepsza, nba juz nawet nie bede pisal

wniosek: chyba jednak nie jest taki cienki

pozdro

kazdy lubi pofantazjowac, ale trzeba tez i dzialac

z tego co wiem to dobre jest stawianie sobie malych osiagalnych celow i wspinanie sie do tego duzego celu (czyli grania w NBA)

zacznij od zdania sobie sprawy z tego, ze jestes kiepski, moze super-utalentowany, ale jednak kiepski
i pracuj na treningach

sposob, w jaki sie zabierasz do tematu, nie zagwarantuje ci nawet gry w trzeciej lidze w kraju
zdajesz sobie chyba sprawe, ze jest dosyc pozno, zeby zaczac trenowac (ale nie za pozno)
bez trenowania niewiele zdzialasz, chyba ze masz powyzej 200cm (moze wtedy ktos cie wylapie)

plan dzialania dla ciebie to:
1. badz najlepszy na podworku
2. zapisz sie do klubu i trenuj pod okiem trenera, jak nie masz nigdzie blisko, to poszukaj szkol sportowych z internatem, skontaktuj sie z trenerami, pogadaj, popros rodzicow, zeby podzwonili (okregowy zwiazek koszykowki)
jesli masz ponad 190cm to jest szansa przekonac trenerow
3. teraz musisz sie wybic w klubie, na mistrzostwach Polski, itd.

drugi plan - osiagaj wyniki w nauce, wyjedz na stypendium do USA do collegu, ktory gra w kosza, zglos sie do podawania recznikow na meczach, zapoznaj sie z trenerem i zawodnikami, pewnie dadza ci sprobowac sil po jakims czasie (podkreslam - sprobowac)
moze masz mozliwosc wyjechania do high school?

wakacje - kluby wyjezdzaja na obozy, moze bys sie gdzies zalapal?
sa tez obozy koszykarskie w stanach, jak masz kase

Lampe, o ile pamietam, to jest dosc wysoki. Wzrost jest bardzo wazny, nie najwazniejszy, ale bardzo wazny.Ile masz wzrostu?

Wszystko jest mozliwe, ale trzeba trenowac z najlepszymi pod okiem doswiadczonego trenera.
Nie widzialem cie, moze jestes koszykarskim geniuszem.

Zmieniony przez - girjewik w dniu 2006-07-01 00:04:41