Szacuny
3
Napisanych postów
280
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3517
Witam
A wiec jak to wszystko ze soba godzicie. Mozecie mi podac jakes przykladay?
Ja np. ide na 7 do pracy wracam okolo 15:30, a silownie mam na 16. Jak wracam z pracy to jestem lekko padniety i szczerze mowiac niechce mi sie isc na ten trening ale musze. Diety jakos udaje mi sie upilnowac. Ogolnie jem co 3h. Rano po przebudzeniu snaidanie, potem o 11 drugi posilek, nastepnie o 14 trzeci posilek i kolacje jem o 18. Po tym okolo 20-21 ide pobiegac dla kondycji.
pozdro.
Szacuny
10
Napisanych postów
810
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7203
nie wiem czy wiesz, ale wlasnie omega3, lecytyna i... CLA brane w dlugim okresie czasu zmieniaja trwale! kompozycje ciała - stosunek tłuszczu do mięśni, nawet u niecwiczących. z tym ze CLA kosztuje troszke, ale lecytyna i omega 3 to w sumie niewielki wydatek, a po np 5 latach ciaglego brania efekty sa naprawde fajne nawet z nieduza masa masz niski poziom tluszczu i wygladasz zajefajnie, a przeciez kazdy z nas w koncu przekroczy 40-50 lat i nie da rady w nieskonczonosc utrzymywac ponad 100kg wagi...
Knowledge is a steering-wheel
Stubbornness is a fuel
6I9
Szacuny
13
Napisanych postów
1323
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
21774
Witam i ja :)
Cóż, nie pracuję, szczerze mówiąc, ale w teorii mogłoby wyglądać to tak:
7:00 Pierw śniadanko, potem idziesz do roboty
11:00 - śniadanko numer 2 :D
14:00 - obiad, jak mowiłeś
17:30 - przychodzisz z roboty, jesz posiłek przedtreningowy :)
19:00 - siłka :)
20:00 koniec treningu, uzupełnienie węglowodanów
20:30 - posiłek po teeningu
Potem ewentualnie biegasz :)
Szacuny
0
Napisanych postów
33
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
893
Nie rozumiem po co sie odzywasz Edgar, skoro koles sie pyta jak ludzie ktorzy pracuja (czyli nie ty jak sam powiedziales) godza to z silka. Zanim mnie zjedziesz ty lub ktos inny za to ze po tobie jade, to uzasadnie to tym ze sam chcialem wlasnie pisac posta z zapytaniem o to, kiedy zobaczylem tego (nowy nowiusienki, na samej gorze byl).
Niech sie odzywaja ludzie ktorzy wiedza o co chodzi (pracuja + cwicza) bo takie brednie (jak sam to slusznie nazywasz) niczemu nie sluza, no moze poza tym ze dzieki temu ze kazdy chce sie na wszystkim znac i na kazdy temat wypowiadac (nawet jesli tak jak ty nie ma o nim zielonego pojecia) nic nie idzie znalezc na tym forum, lub trwa to godzinami. NIe obraz sie tylko pomysl, czy szukasz tutaj pogawedek czy porady. jesli pierwszego to sa i takie tematy. Narazie.
Niech mi nikt nie próbuje wmówić że piwo (do 3 litrów dziennie) szkodzi...
Szacuny
13
Napisanych postów
1323
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
21774
hanysfred -przyznaję ci racje :)
Nie zamierzam po tobie "jechać", głównie dlatego, że dobrze przedstwiłeś swoje racje. :)
Zresztą, ja nie pracuję, ino siedze w szkole (a przynajmniej siedziałem - wakajce :D) prawie że do 17:00 - a to moim zdaniem mniej więcej to samo, co praca siedząca (może i się nie znam, ale tak to jest wdłg mnie). Też zawsze byłem padnięty (do szkoły jednak troszku mam - pół godziny piechtobusem) ale jakoś to godziłem...
Się nagle pojawia temat, żeby ludzie którzy pracują i ćwiczą napisali, jak to godzą... no to myślę - szkoła to prawie jak praca siedząca - więc coś skrobnę... :)
Tyle mojego :)
Szacuny
22
Napisanych postów
1183
Wiek
38 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6697
edgar dobrze to napisał, ja tak robie tylko że jem o 15 00 po pracy bo mi tyle zajmuje dojście do domu, a ta kto mam tak samo mniej więcej, poprostu trzeba sie wziąść, najtrudniej jest na początku ale potem sie człek przyzwyczai i ok jest
Szacuny
3
Napisanych postów
280
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3517
Z cala pewnoscia nie wyrobie sie w 1h z treningiem. Minimum to 1,5h. I 19 to troche za pozno dla mnie.
Czekam na wypowiedzi ludzi, ktorzy maja to dobrze zorganizowane.
Szacuny
11
Napisanych postów
689
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9896
ja tak robię
wstaje o 8.30 jem sniadanie, jade do pracy na 9.30 pozniej 11.30, 14.30, koncze prace po 17, 17.30 posilek przedtrenignwy na 19 jade na silownie o 20.15 wegle +bialko , o 21 posilek potreningowy i po 23 bialko i spac.
w twoim przypadku można troche godziny przesunac.
Zmieniony przez - nopiotr w dniu 2006-06-25 21:38:21
Szacuny
16
Napisanych postów
2749
Wiek
43 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
14835
Ja jem za malo posilkow ale akurat dobrze to dziala poki co w moim przypadku i nie chce eksperymentowac by nie miec wypadku z waga. Wyglada to tak:
6:30 - pobudka
8:00 - poczatek pracy
10:00 - pierwszy posilek, 4 kromki chleba + mieso na nim
13:00 - piers z kurczaka
15:00 - drugi posilek, taki sam jak pierwszy
16:15 - wyjscie z pracy
17:40 - obiad, miecho + ryz zazwyczaj
20:00 - poczatek treningu
21:30 - koniec treningu
22:00 - ewentualnie piers z kurczaka jesli jestem glodny
23:00 - lulu
Jestem ekto wiec mam lęki przed utrata masy, bierz to pod uwage. Jedzenie musze skonczyc na 2 godziny przed poczatkiem treningu bo inaczej mam problemy z utrzymaniem go wewnatrz. Podczas treningu zazwyczaj jest 30g carbo i 30g po treningu.
Wszystkie godziny moga sie troche odchylac, tak orietacyjnie rzucilem. Podczas pracy pomiedzy pierwszym a drugim posilkiem wpadaja tez jakies owoce.
Chesz poznac sekret? Nie ma sekretu. Dzieciak byl zszokowany, ta mina sie nie zmienia. Nie wiedzial ze cala informacja
ktorej kiedykolwiek bedzie potrzebowal juz tu jest. Tu i w milionach silowni na calym swiecie. Problem w tym ze prawda
nie jest piekna. Problem w tym ze ten sekret jest nudny i nieciekawy. Sekretem jest wytrwalosc.
The Journey - Animal
Szacuny
3
Napisanych postów
280
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3517
Hm...
Ciekawe jak to bedzie jak zmienie czas traningu z 16 na 18 lub 19. Wtedy bede musial tez zmienic co nieco godziny posilkow. Obecnie jestem na redukcji i moj ostatni posilek jem o 18 i niechce juz jesc nic pozniej.
Czy to jakos wplynie na moj orgaizm jak zamienie godz. treningu? Czy jak po tym treningu o 18-19 bede jadl powiedzmy te carbo no i moze bialko to nie przybedzie mi zbednych kg?