SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem z Dilerem

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 24043

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
Wilk:

Obecnie ludzie kładą chvj na konsekwencje prawne

Ludzie nie zlewaja konsekwencji, tylko wogole o nich nie mysla.
Przeciez nie jest tak ze kazdy kto idzie przez osiedle z gietem mysli "ojezusmaria moga mnie zlapac ale w razie czego nic mi nie zrobia"
Na kazdej wycieczce szkolnej bylo pelne zaopatrzenie w trawe- rowniez nikt nie myslal o tym ze jakas policja albo tym bardziej nauczyciele.

Dlaczego tak jest ?
Ja u siebie na osiedlu policje widze raz na miesiac- jak idzie patrol.
Nie mowiac o wycieczkach do jakiejs dziury typu Piwniczna albo cos takiego...
Do tego- przeciez jak idziesz sobie to patrol cie nie rewiduje od stop do glow ot-tak dla widzimisie
Nauczyciel tez nie bedzie przeciez kazdemu grzebal w torbie i robil rewizji osobistej

Jak ty chcesz zwiekszac "wykrywalnosc" tego artykulu o posiadaniu ?
Tak, policja moglaby rewidowac kazdego czlowieka jakiego spotka- ale chyba sam sie domyslasz ze cos takiego to byloby --> (chyba komentarza nie wymaga)
Fajnie pisac "zwiekszyc wykrywalnosc" ale w przypadku samego posiadania to jest po prostu niewykonalne.

Pisalem o niszczeniu zycia przez prawo- bo raz na tysiace przypadkow jak ktos ma przy sobie gieta zdazy sie np. kontrola drogowa- u mnie na osiedlu kolesie prawie taka wpadke mieli, jechali z 1 skunem (a to smierdzialo im okrutnie), policjant na szczescie nie wyczul nic- ale fakt, posrani byli jak nigdy w zyciu

Tyle ze to byl niefart tak malo prawdopodobny ze nikt normalny nawet o tym nie mysli- ze akurat jak bedzie mial grama i akurat ten gram bedzie smierdzial i akurat bedzie jechal z nim autem to akurat wtedy bedzie kontrola - i akurat zdarzy sie policjant z wechem i cos wyczuje

Bo w 99,9999999999% przypadkow nie dzieje sie takie cos.
Idziesz do dila (ktory ma na stanie mikroskopijna ilosc- a tylko codziennie uzupelnia), bierzesz grama, idziesz do jednego z kolegow do domu- spalacie i jest fajnie. Takich zdarzen jest tysiace codziennie.
Jak ty chcesz to wykrywac ?
Gdyby ktos sie tego bal to by nie wychodzil z domu w obawie ze cos mu na leb spadnie

"ograniczaniu wolności obywateli"

Tego sie bede czepial caly czas- bo dla mnie absurdem jest zakazywanie obywatelom czegokolwiek co moze tylko im samym zaszkodzic.
Szczegolnie jezeli zakaz przynosi tyle zlego i nie dziala wogole.


waldek:

Kto mówi, że ma nie być? Wolność ma tylko swoje granice.

Wolnosc sie konczy tam, gdzie swoim dzialaniem zaczynam bezposrednio szkodzic innym. Spalenie gieta albo wstrzykniecie hery nie szkodzi nikomu poza mna.

Właśnie dokładnie tak samo myślę o Twoich teoriach.

Jakie teorie ?
Przeciez wszystko co pisze popieram albo weryfikowalnymi faktami albo przykladami z historii.
Gdzie wyciagam krolika z rekawa ? Ze prohibicja jest nieskuteczna ? Ze ma odwrotne skutki niz zakladane (i przyklady z historii to potwierdzaja) ? Ze nabija kabze mafii ? Ze jest niemozliwa do wyegzekwowania ? Ze gowniarze jaraja dowolnie ? Ze na kazdym osiedlu kupisz towar ?
Gdzie ja napisalem jakies gdybanie albo opinie ? hę ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
A gdyby tak z każdym patrolem Policji szedł sobie piesek, który wyczuwa takie świnstewka... I gdyby ten piesek dawał znak szczeknięciem, ze coś wyczuł od przechodzących obok młodzików... I gdyby tak Policjanci od razu robili szczegółową rewizję... I gdyby tak coś znaleźli i mogli od razu do sądu 24-godzinnego... I gdyby ten sąd od razu wsadził na 5 latek... I gdyby było tylu Policjantów i tyle takich piesków, żeby stali na każdym rogu każdej ulicy, jak to jest w Mexyku (tyle, że tam stoją Policjanci i żołnierze i zamiast psów mają karabiny maszynowe)...
Czy wtedy nie zaczęło by się myślenie o konsekwencjach?
Pozdrawiam!

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
To ja proponuje zeby przed kazdym mieszkaniem w Polsce stal policjant, albo lepiej w kazdej lazience i pilnowal czy ludzie zeby myja
Z pewnoscia spadlaby zachorowalnosc na prochnice

A serio:
To juz jest fantazjowanie co ty piszesz.
Dlaczego ?

Gdyby tak zrobic- z pewnoscia zaczeloby sie myslenie o konsekwencjach- jak rowniez spadlaby wszelka przestepczosc.
Mozna pojsc dalej z pomyslem, np. zeby caly budzet kraju to byl budzet policji- zatrudnic milion policjantow z milionem psow- i z pewnoscia nikt by sie narkotykami nie interesowal.

Ale chyba rozumiesz- ze to jest niewykonalne w rzeczywistosci.
Zycie to nie bajka, srodki sa ograniczone i dobre checi tego nie zmienia.
Papier wszystko przyjmie- ale pieniadze z nieba sie nie biora.

Fajnie byloby moc zwiekszac budzety wszystkich sluzb dowolnie- ale tak sie nie da.
PKB Polski to teraz ok 970 mld zl.
Swiety mikolaj nie istnieje.

Do tego- tu juz ekonomia wchodzi.
Wieksze podatki (na policje np.) = wieksze bezrobocie = spadek PKB = wzrost przestepczosci podatkowej (ojej znowu jakies dzialanie panstwa powoduje wzrost przestepczosci ) = masa innych problemow ktorych tutaj nie ma sensu pisac (inso od tego jest jak jestes ciekawy).

I nadal nie bylbys w stanie zrealizowac nawet ulamka tego o czym piszesz.
Czyli- ty bys byc moze mial tych swoich gliniarzy z psami, ale nie byloby czego pilnowac- bo kraj by sie zawalil.
W sumie to tez sposob- zwalczyc nowotwor przez zabicie pacjenta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
"Wolnosc sie konczy tam, gdzie swoim dzialaniem zaczynam bezposrednio szkodzic innym. Spalenie gieta albo wstrzykniecie hery nie szkodzi nikomu poza mna."

Prosty przykład, osierocone dzieci przez rodziców, którzy przedawkowali, patologiczne rodziny, dzieci których rodzice brali na dzień dobry mają do tego większe skłonności może nawet wady genetyczne. Można by tak szukać i wynajdywać naprawdę dużo.

"Przeciez wszystko co pisze popieram albo weryfikowalnymi faktami albo przykladami z historii."

Jak możesz to zarzuć jakimś linkiem, to sobie obczaję dokładnie o co chodziło z ta prohibicją na alkohol, nie jestem za dobry z historii.
Po drugie nie porównuj zakazu spożywania alkoholu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej kulturze do ćpania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
Prosty przykład, osierocone dzieci przez rodziców, którzy przedawkowali, patologiczne rodziny, dzieci których rodzice brali na dzień dobry mają do tego większe skłonności może nawet wady genetyczne. Można by tak szukać i wynajdywać naprawdę dużo.

Ty nie widzisz ze dokladnie to samo mozna napisac o setkach innych rzeczy ktore ludzie robia dla przyjemnosci i jednoczesnie niosa za soba ryzyko utraty zdrowia i zycia duzo wieksze niz narkotyki- a pomimo tego nie sa w zaden sposob zakazne przez prawo ?
Ile dzieci osierocili palacze ktorzy zmarli na raka pluc ?
Ile dzieci osierocili kierowcy ktorzy jechali sobie dla frajdy w ktorych TIR wjechal ?
Ile dzieci sie rodzi z HIV bo matka dupczyla sie na prawo i lewo ?
I tak dalej- do kilkuset jak nie tysiecy.

Jak możesz to zarzuć jakimś linkiem, to sobie obczaję dokładnie o co chodziło z ta prohibicją na alkohol, nie jestem za dobry z historii.
Po drugie nie porównuj zakazu spożywania alkoholu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej kulturze do ćpania.


linki ?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Prohibicja
http://wiadomosci.polska.pl/kalendarz/kalendarium/article.htm?id=73162

Nie wazne czy byl alkohol w USA, czy mieso za okupacji czy kokaina dzisiaj- chodzi o sam fakt nieskutecznosci panstwowych zakazow dotyczacych jakiegos towaru.
I napisze jeszcze raz- na miesie przebitka byla w granicach 3:1, na alkoholu- 10:1 (te rzedy wielkosci), na kokainie jest po 1000:1.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
"Ile dzieci osierocili palacze ktorzy zmarli na raka pluc ? "

Dla mnie rzecz jest bardzo prosta, zakazac palenia tytoniu.


"Ile dzieci osierocili kierowcy ktorzy jechali sobie dla frajdy w ktorych TIR wjechal ?"

Statystyk nie mam ale przy obecnych cenach benzyny raczej nikt nie jeździ sobie dla frajdy.

"Ile dzieci sie rodzi z HIV bo matka dupczyla sie na prawo i lewo ?"

Dałbym nobla temu kto wynajdzie lekarstwo na puszczalstwo się kobiet. A narazie jest jak jest.

"I napisze jeszcze raz- na miesie przebitka byla w granicach 3:1, na alkoholu- 10:1 (te rzedy wielkosci), na kokainie jest po 1000:1."

Casusbelli przebitka mnie nie interesuje ale ograniczenie dostepu do tego syfu.

Widzisz prohibicja na alkohol dotyczyła głównie dorosłych, a zakaz ćpania dotyczy głównie małolatów. Alkohol jest głęboko zakorzeniony w naszej kulturze a ćpanie nie. Ja bym nie prównywał tych dwóch rzeczy.

Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2006-06-17 23:09:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Waldek, zaraz ktoś Cię objedzie, że nazywasz ćpunem kogoś, kto "tylko sobie czasami zioło przyjara". Ale nie przejmuj się, jest nas więcej o takim zdaniu
Pozdrawiam!

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1020 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 21579
ej chłopaki - nie nazywajcie ćpunem kogoś kto sobie od czasu do czasu tylko zioło przyjara, ok?

skumulowałem w sobie całą energię i zaj***** mu z całej siły

bramkarz jednej z łódzkich dyskotek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
Dla mnie rzecz jest bardzo prosta, zakazac palenia tytoniu

I oczywiscie ktokolwiek bedzie sie tym przejmowal i nie bedzie sytuacji jak z alkoholem za prohibicji i za dragami teraz

Podobno najprostsze rozwiazania sa najlepsze- ja ja k czytam takie rzeczy to smiem watpic

Statystyk nie mam ale przy obecnych cenach benzyny raczej nikt nie jeździ sobie dla frajdy.

Wymysl ? Opinia ? Życzenie ?
A moze wszystkie 3 na raz...

Dałbym nobla temu kto wynajdzie lekarstwo na puszczalstwo się kobiet. A narazie jest jak jest.

Urzędowo zakladane pasy cnoty z pewnoscia rozwiazalyby problem (tak jak zakaz palenia )

Widzisz prohibicja na alkohol dotyczyła głównie dorosłych, a zakaz ćpania dotyczy głównie małolatów. Alkohol jest głęboko zakorzeniony w naszej kulturze a ćpanie nie. Ja bym nie prównywał tych dwóch rzeczy.

Co to znaczy ze zakaz cpania dotyczy "głównie" jednych albo drugich.
Dotyczy wszystkich w tym samym stopniu, i wszyscy gowno sobie z niego robia.


Wilk:
Waldek , zaraz ktoś Cię objedzie, że nazywasz ćpunem kogoś, kto "tylko sobie czasami zioło przyjara". Ale nie przejmuj się, jest nas więcej o takim zdaniu

I takich wlasnie blogoslawia "wielcy" swiata narkotykow

Wilku powiedz jak to jest byc miodem na serce zorganizowanej przestepczosci ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
Casus, złośliwa bestio, nie wiem - może lepiej popytaj ulicznych złodziejaszków i "penerstwo" zaczepiające ludzi na ulicy, którym rozkwasiłem ryje

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Serguei Lyakhovich ponownie

Następny temat

pytanie

WHEY premium