Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
No to mam problem .Na początku chciałem spytac w dziale "doping" , ale ten chyba trafniejszy .
Więc mam (jak to w życiu bywa) problem ,tyle że ten rozwiązałbym sam gdyby nie je**ne koksy .Z biciem to ja nie narzekam mimo niskiego wzrostu ale od pewnego czasu (od początku roku szkolnego ) mam w klasie klienta co się STRASZNIE ROZPYCHA ,jak on mnie wk***ia.Z kilometra widać że coś brał. Nogi słabsze ode mnie ,wolny jak cholera,ale w łapie to więcej niż mój ojciec ...
Miał ktoś z Was podobnie .Z gory dzieki za konkretne wskazowki ,o ile w tak krotkim czasie da sie cos podpowiedziec
Szacuny
1
Napisanych postów
1299
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3827
I o to w tym chodzi Panowie.
Wspierajmy się nawzajem bez jakichkolwiek kłótni i będzie cacy. Z ankiety wynika,że mamy poparcie,a naszym zadaniem nie jest obrażanie ludzi tylko wypowiadanie się w różnych kwestiach.
Jak komuś podoba się inicjatywa to niech wstępuje,a jak nie to niech przynajmniej nie robi problemów("jakim prawem?,itp.) Uan co do Twojego pomysłu jak najbardziej popieram,jak masz chwilę to przybliż swoją koncepcję w mafia SFD,link poniżej,a z chęcią rozważymy. pozdrawiam
Szacuny
5
Napisanych postów
698
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
28956
W walce wykozystaj swoje atuty... szybkosc da ci nad nim pewna przewage , trzymaj sie na dystans wal szybko i celnie uderzenie odskok uderzenie... bij w nos zeby sie lzami zalal , skoro mowisz ze ma olbrzymia lape moze byc duso silniejszy wiec nie pozwol by podszedl do Ciebie na blisko odlegolosc , jak ma nogi slabe to kop go w golenie =] to boli albo w kolano ale od tylu zeby sie ugiol i zeby mozna go bylo latwo trafic :)
Ale najlepiej bedzie jesli nie bedziecie sie bic wkoncu chodzicie do 1 klasy i bedziecie sie widywac prawie codziennie a chyba warto zyskac nowego qmpla niz wroga ... pomysl zanim zaczniesz dzialac
Pozdrawiam
Stand and Fight for Your Rights.
In a world of delusion
Never turn your back on a friend
Cos you can count your real true friends on one hand through life
Szacuny
1
Napisanych postów
166
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
694
Wolałbym tego nie komentowac, jednak takie wypowiedzi skłaniają mnie do wypowiedzenia sie ale namieszałem . Uważam iż są to raczej problemy adaptacyjne w nowym śrdowisku dwuch młodych ludzi którzy widzą tylko rozwiązanie siłowe. Jeśli zażucasz Sobie że jest silniejszy albo boisz się że zajmnie w większą pozycję w "stadzie", to radziłbym raczej udac się do psychologa. Nie chce nic złego przez to powiedzieć. Każdy ma problemy adaptacyjne. Pozdrowionka
"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"
"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"
"Like thunder from the sky - sworn to fight and die
We're warriors, warriors of the world "
Szacuny
8
Napisanych postów
1345
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
5592
Jesli konfrontacja slowna nie przyniesie rezultatu to na koksy najlpesza metoda jest parter bo jak ci przyceluje na dystans w glowe to z butow wyskoczysz.... :)
Szacuny
1
Napisanych postów
422
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6624
ehhh, znowu.....
Ludzie przestańcie pisać takie posty...
Co zrobić?,Co zrobić? A weźcie zacznijcie coś trenować,to będziecie wiedzieli co zrobić,a jak sie nie chce ćwiczyć to nie pchaj sie do walki z koksami,bo rady przez neta ci nic nie dadzą.
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzięki Vorhil ,pomyśle może coś się uda .
A tak do Alucarda to ćwicze sucho przeszło 1,5 roku nie tylko siłowo (k***a jak się cieszę wczoraj mi 25 cm do szpagatu brakło ale chyba wolałem si ę zapytać ,to chyba nie zaszkodzi
Szacuny
1
Napisanych postów
422
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6624
A co ćwiczysz jeśli wolno spytać? Bo wiesz ćwiczenie baletu to też ćwiczenie...Ćwiczysz jakieś SW,czy machasz nogami w domu? Bo ćwiczenie samemu,bez trenera niewiele daje.
Szacuny
1
Napisanych postów
166
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
694
Trening medytacji w domu dużo daje, można sie uspokojić i zrelaksować. Jeśli chodzi o sztuki walki czy balet to lepiej pod okiem fachowca. Chyba że chcesz stworzyć nowy styl.
"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"
"Ludzie w nieszczęściu się starzeją"
"Like thunder from the sky - sworn to fight and die
We're warriors, warriors of the world "
Szacuny
9
Napisanych postów
1319
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
7129
A ja cwicze 4 meichy (siłowo 6) i mi 15 cm brakuje (jakos sie tym nei napinam) idz sobie jakiejś sekcji poszukaj i cos ćwicz bo od kazdego wpie*ol zarobisz jak zaczniesz koło niego jakosskakać baz techniki + wiedzy gosc ci jednego cepa wywali i z bótów wyskoczysz. po raz 10000000000 pisze ze bez trenera/mistrza g**** sie nauczysz jzu lepiej isc na ulice sie bić bo tam wiecej sie nauczysz niz w domu.
W tym poscie w 100% popieram Alucarda
BORN TO RISE HELL MEMBER OF DBZ TEAM !!! ********************
RATUJ FORUM ZN !
http://forumzn.katalogi.pl naprawde interesujące posty ! poczytaj daj komentarz !
Szacuny
1
Napisanych postów
422
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6624
"W tym poscie w 100% popieram Alucarda"-może tak mi sie tylko wydaje,ale czy mam to tak rozumieć że tylko w tym poście i nie zgadzasz sie z innymi moimi wypowiedziami?
PS.
Ja nie chce zaczynać kłotni,nawet jak troche to tak zabrzmiało...
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jesli by doszlo do konfrontacji to staraj sie go wymeczyc(mowiles ze jestes o wiele szybszy), unikaj za wszelka cene zwarcia, jak bedzie do ciebie podchodzil to kop w kolano, udo lub piszczel...nie uderzaj z haka, bo latwo to zblokowac, a wtedy jak nie umiesz poprawnie trzymac gardy gosciu cie skontruje i... udezaj prostymi...