Problem ze strachem . HELP !!!!!

Czolem , potrzebuje pilnie waszej pomocy/wskazowek/rad !! Otoz , licze na wasza wyrozumialosc . Mieszkam w rsku mam 17 lat , 80 kg zywej wagi (po cyklu kreatynowym) , chodze na silownie od roku i boje sie 'wystartowac' do goscia , ktory jest ode mnie nizszy a widocznie chce z kims zaczac . Juz 2 raz mnie zaczepil a ja nie potrafilem mu pi######nac . Po prostu za kazda raza kiedy go widze , serce wskakuje mi do gardla . Jeszcze nigdy nikogo nie uderzylem , chcialbym to zrobic , ale nie potrafie , pomozcie !!!!

Cokolwiek co Cie nie zabija czyni Cie silniejszym ;o)

je.bnij mu... tez mialem opory ale spodobalo mi sie hehe ;)

" Racja silniejszego zawsze lepsza bywa "
" Najslabsze psy najglosniej szczekaja "
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />

tzn. wogole boisz sie uderzyc kogos w twarz??


pozdrawiam

To po co zrobiles sobie taki podpis??? *****j mu,on Ci odda,potem Ty jemu-uwierz mi,bedzie fajnie-zabic Cie nie zabije,czyli uczyni Cie silniejszym jak chciales

Uderzyc w twarz...tego raczej sie nie boje , gorzej bedzie jesli ten knypek zauwazy , ze jestem od niego duzo wiekszy i wyjmie kose , co wtedy ??

Cokolwiek co Cie nie zabija czyni Cie silniejszym ;o)

wtedy ty wymujesz miecz


stary nie podchodz tak do sprawy

jesli cie zaczepia i chce ci dac w******l
to musisz sie postawic

co ci bedzie jakis d**** grozil
zyjemy w wolnym swiecie i kazdy ma prawo do zycia
wyobraz sobie ze pobil twoja matke
i skop mu dupe

Postawic czyli jak nie ustapi to lac w morde ?? Wybacz za takie pytania , ale ja w ogole jeszcze sie nie bilem...tak na powaznie , wiec za wszystkie uwagi z gooooory dzieki

Cokolwiek co Cie nie zabija czyni Cie silniejszym ;o)

Do Sumo : Sa rzeczy , o ktorych sie po prostu wie , ze sa prawdziwe jak np. E=MC kwadrat , ale nie potrafi sie ich dokladnie wyjasnic bo ich sie jeszcze nie doswiadczylo , tak jest z tym moim podpisem .

Cokolwiek co Cie nie zabija czyni Cie silniejszym ;o)

Witam!!! Jak wcześniej dawać rady nie jest łatwo, bo każdy człowiek i sytuacja jest wyjątkowa. Powiem Ci jedno ja ufam bardzo swoim przeczuciom i jeśli miałbym takowe dotyczące kosy wycofałbym się. Jeśli jednak to wewnętrzna obawa o ten nóż i wiesz, że koleś nie popuści to chyba trzeba się przełamać. Pamiętaj jedno, jeśli wyjmie kosę to nie wachaj się tylko się wycofaj. Moje doświadczenie na ten temat. Nie zwracam uwagi na zaczepki słowne, ale też kolesia nie obchodzę szerokim łukiem. Ci co mielą dużo ozorem to leszczyna. Twardziel dużo by niegadał tylko nap*****lał.
Więc ten koleś nie jest chyba taki straszny.

Wybór należy do Ciebie. Ja do niczego nie zachęcam. Pamiętaj w życiu wszystko ma dwie strony, wiele rozwiązań i rzadnego idealnego. Zawierz swojej intuicji.

Pozdrawiam Michał

"Świat to skrzyżowanie rzeźni z burdelem" (Singer)

Wielki dzieki !!! Dalbym Ci soga , ale nie wiem co to jest , a nie lubie ludzi obdarowywac nieznanymi rzeczami ;o) No to wyjasniles mi jedna sytuacje jak postepowac z nozem - wiac !!!! A co jesli gosc nie bedzie mial kosy a bedzie chcial sie bic ?

Cokolwiek co Cie nie zabija czyni Cie silniejszym ;o)

To albo masz duszę wojownika i się bedziesz bił (ja tak teraz postepuje), albo strach zwycięży (tak kiedyś postępowałem). Jeśli jesteś od niego większy, wiesz, że nie ma kosy to wykorzystaj swoja przewagę, powal na ziemię dosiądź, poobijaj gębę, albo załuż duszenie (każdy z nas ma to we krwi) powinno zadziałać, bo człowiek ma zakodowany strach przed duszeniem. Więcej nie powinien zaczepić. Ale pamietaj, że może się mścić nie koniecznie sam (koledzy). Rozważ za i przeciw i podejmij decyzję, ale badź w tym postanowieniu konsekwentny. Nie daj się ponieść emocjom.

Pozdrawiam Michał

P.S. Też nie wiem co to SOG, ale chyba to pkt rodzaj pochwały.

"Świat to skrzyżowanie rzeźni z burdelem" (Singer)

Masz Soga ode mnie w prezencie !!! Tylko chodzi mi po glowie jeszcze cos . Radomsko to male miasto...jakbym tego goscia raz utukł , pewnie urazil bym jego dume i by sie mscil , jak dlugo to sie moze ciagnac i jak temu zaprzestac ?? Bo z tego co zrozumialem czytajac wszystkie posty w dziale Combat , jak raz sie w to wciagniesz bedzie sie to za Toba wleklo przed dlugi okres czasu !!!

Cokolwiek co Cie nie zabija czyni Cie silniejszym ;o)