Serguei Lyakhovich ponownie

08.05 ma dojść do walki nowo upieczonego Mistrza Świata HW oraganizacji WBO Sergueia Lyakhovicha (po doskonałej walce pokonał Lamona Brewstera) z Irlandczykiem Kevinem McBridem. Serguei to bardzo dobrze wyszkolony technicznie bokser. Jest szybki, bardzo dobrze chodzi na nogach, nie boi się wchodzić w ostre wymiany, posiada niezłą kondycje. Jest zupełnym przeciwieństwem Kevina, który jest wolny, słaby technicznie, preferuje toporny styl. Wprawdzie pokonał samego Tysona, lecz Mike to oczywiście nie był ten sam bokser co przed laty (czyt. szybki, mocny, pewny siebie). Osobiście nie daje szans McBridowi, myślę, że polegnie przed czasem.
Szkoda ,że niedojdzie do rewanżowej walki z Brewsterem, przynajmniej narazie

Jak 8.05?
W przyszłym roku?
Może chodziło o 5 sierpień ale to sie inaczej zapisuje

Nigdy nie widziałem jak ten gość walczy, fajnie jakby walke pokazali,McBrida nie lubie mam nadzieje że go rozłoży w pierwszych rundach.

A na walke Brewstera czekam jak narazie, przegrana to wypadek przy pracy

Sorki walka ma się odbyć 2006-08-05

walka liakowicza z brewsterem jest uwazana za jak do tej pory walke roku w ciezkiej, ogladalem ja naprawde dobra walka, moze nie to co pojedynki castillo z coralesem ale warto obejrzec. Brewsterowi odkleila sie siatkowka po tym jak mu "ruski" sklepal maske, pewnie potrzebuje sporo czasu aby wyzdrowiec a siergiey nie bedzie czekal w nieskonczonosc wiec na rozgzrewke dostal sredniaka, irlandczyk naprawde nie wiele potrafi i sergiey nie bedzie mia problemu z nim. Wygra przez KO choc ciosu atomowego nie ma wnioskuje po tym ze te ciosy co zebral brewster powinny go ciezko znokautowac jesliby mialy duza sile. Ogolnie liakovich do dobry bokser, ale bez fajerwerkow.

mc bride to kolejny bokser który nie zasługuje na to by walczyc o tytuł [patrz np. owen beck]