SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem z Dilerem

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 24052

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
a czy jak gdybym lubiał "wbijać" sie na pociagi towarowe żeby pojeżdzić troszke to też można by to zalegalizowac???

Co to znaczy sie wbijac na pociagi towarowe ?
Serio- nie wiem o co ci chodzi. Napisz jasniej.

dlaczego w takim razie niemal na całym świecie narkotyki są zabronione???(wyjątek to Holandia,może coś jeszcze...).Kary za dragi są wszędzie,a w Ameryce Południowej nawet dożywocie można dostać...
W Chinach kare smierci sie dostaje

Zagadka- komu najbardziej zalezy na utrzymaniu prohibicji narkotykowej ?
Odpowiedz logiczna- temu kto czerpie z niej najwieksze korzysci.
Z punktu widzenia barona narkotykowego- robilbym wszystko zeby utrzymac zakaz narkotykow- bo jego zniesienie to byloby bankructwo dla mnie.
Kasy mam jak lodu- co mi przeszkadza korumpowac politykow zeby utrzyamc obecny stan
To jest pierwsza logiczna odpowiedz na twoje pytanie.

Druga- ludzie sa generalnie niezbyt kumaci. To jest typowe.
Lata propagandy antynarkotykowej zdolaly swoje zrobic- i wydaje sie pewnikiem ze legalne narkotyki bylyby BE- i o tym nikt szerzej nawet nie dyskutuje.
Jak sie pojawia ktos taki jak np. ja- reakcja jest taka sama jak na to co pisze w tym poscie.
Nie napisalem nic co byloby sprzeczne z rzeczywistoscia, obserwacja, nie pisze tez domyslow- czysta analiza faktow oraz "za" i "przeciw" prohibicji narkotykowej.
Pomimo tego- jestem sam na innych. Teraz to przenies na skale swiatowa- i masz druga odpowiedz na swoje pytanie.
Zaden polityk nie powie slowa za pelna legalizacja- bo wiekszosc ludzi (czyli wyborcow w dupokracji) mysli tak jak wiekszosc w tym poscie.
Ot uroki obecnego systemu.

nie odwracaj kota ogonem.To dobry argument.Jednostki silniejsze zawsze będą namawiać te słabsze do tego by próbowały czegoś co jest "cool" według nich,a im trudnieszjy bedzie dostęp do tego czegoś tym trudniej będzie tym "silniejszym" namawiać tych "słabszych"

Tylko powiedz mi czy to co napisales w jakikolwiek sposob zmienia postac rzeczy
Jakies silne/slabe jednostki, rozwodzenie sie nad podobnymi ******lami- ale rzeczywistosc weryfikuje wszelkie ******ly.
A rzeczywistosc jest taka ze w imie korzysci tych kilku biednych jednostek funduje sie przestepcom kokainowa kure znoszaca zlote jajka (i reszta negatywow, juz pisalem X razy).
To jest zwykly rachunek kosztow i strat roznych mozliwych dzialan.
To ze wiekszosc utracila takie elementarne umiejetnosci- poznawania tego co jest przyczyna czego, co przynosi dobre a co zle korzysci- to wypada tylko pochylic sie i plakac.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
Co to znaczy sie wbijac na pociagi towarowe ?
Serio- nie wiem o co ci chodzi. Napisz jasniej.


Wśiąść na pociąg towarowy gdy ten zwolni na tyle by można na niego wejść(np przy rozwidleniu torów,bądż na światłach)

Z punktu widzenia barona narkotykowego- robilbym wszystko zeby utrzymac zakaz narkotykow- bo jego zniesienie to byloby bankructwo dla mnie.

doszło by do tego że dragi stały by sie kolejnym elementem rynku i jak każdy element tego rynku rządziły by sie jego prawami.Fakt to jest ryzyko bankructwa,ale chyba takie ryzyko jest mniejsze niż ryzyko pierdla na długie lata...interes można zawsze zaczać od nowa,a pierdla z życiorysu nie wymarzesz

Pomimo tego- jestem sam na innych. Teraz to przenies na skale swiatowa- i masz druga odpowiedz na swoje pytanie.

Coś a'la
Ty(Holandia) vs. My(reszta świata)

Zaden polityk nie powie slowa za pelna legalizacja- bo wiekszosc ludzi (czyli wyborcow w dupokracji) mysli tak jak wiekszosc w tym poscie.

a jednak w w/w Holandii jakoś sie to udało...

Tylko powiedz mi czy to co napisales w jakikolwiek sposob zmienia postac rzeczy

odnosi sie to do mojego ostatniego zdania.W ten sposób Ci słabsi(podatniejsi na propagande) dostają szanse ochrony od państwa

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
"To jest zwykly rachunek kosztow i strat roznych mozliwych dzialan."

Dla mnie taki rachunek jest prosty. Mafie zarabiały by mniej, państwo zarobiło by trochę, a liczba palacych lub w inny sposób biorących na pewno by wzrosła.
Zdecydowanie na nie dla legalizacji.

Po drugie znam paru kolesi, którzy kilka lat temu tez głosili podobne teorie na temat legalizacji trawy itp.
Obecnie Ci kolesie mają swoje kilkuletnie dzieci i jakoś dziwnie wszyscy zgodnie zmienili pogląd na temat legalizacji dragów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
Wśiąść na pociąg towarowy gdy ten zwolni na tyle by można na niego wejść(np przy rozwidleniu torów,bądż na światłach)

To jest jakis paragraf na cos takiego
Znowu szukasz z kosomsu przykladow ...

doszło by do tego że dragi stały by sie kolejnym elementem rynku i jak każdy element tego rynku rządziły by sie jego prawami.Fakt to jest ryzyko bankructwa,ale chyba takie ryzyko jest mniejsze niż ryzyko pierdla na długie lata...interes można zawsze zaczać od nowa,a pierdla z życiorysu nie wymarzesz

Ale czlowieku ja pisze o samej gorze- BARONACH, czyli tych ktorzy na oczy swojego biznesu nie widza- tylko steruja tym wszystkim i sa czysci jak lza- bo wszystko przez posrednikow zalatwiaja.
Kto idzie do pierdla ? pionki, w usa murzyni z biednych dzielnic co po kilka kilo gora widza na oczy.
Tacy ludzie sa od razu na straty- a elita narkotykowa jest poza zasiegiem kogokolwiek (na dluzszy czas).
Gdyby byl normalny rynek dragow a nie monopol karteli to w zyciu by takich pieniedzy nie osiagali- na tym polega przewaga monopolu.
Nie bede cie ekonomii tutaj uczyl ale ZAWSZE bardziej oplaca sie byc monopolista niz konkurowac na rynku.
A wiezienie ? Poczytaj jak Escobar w wiezieniu siedzial

Holandia

Przypomne ci ze w Holandii legalna jest tylko trawa i hasz- cala reszta jest zmonopolizowana przez przestepcow jak gdzie indziej.
Ale i tak- lepsze to niz to co my mamy.
Nie wiem jak wygladaja zyski z poszczegolnych dragow wiec nie powiem na ile to rozwiazuje problem mafii. Na pewno likwiduje jej monopol na trawe- kazdy sobie moze wychodowac an balkonie, albo isc do jednego z WIELU sklepow i po prostu kupic. Wielu sprzedawcow oznacza ze zaden nie osiagnie znaczacej przewagi nad reszta.

W ten sposób Ci słabsi(podatniejsi na propagande) dostają szanse ochrony od państwa

Jaka ochrone ? Ze mozna im zycie zniszczyc bo mieli przy sobie jednego lola
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
To nawet nie jest kwestia słaby/silny. Istnieje coś takiego, jak techniki manipulacji. Uczyłem się tego na studiach, moja żona też. Z klei jeden z moich przyjaciół się tego nie uczył, ale za to przez lata pracował jako przedstawiciel handlowy i uwierzcie mi, że te lata praktyki zrobiły z niego takiego specjalistę, że nigdy, ale to przenigdy, nie wdam się z nim w żadne interesy. Casus , o ile kojarzę to studiujesz ekonomię - też powinieneś coś niecoś na ten temat wiedzieć.
Teraz spójrzmy na to, do kogo jest adresowany towar zwany narkotykami - czy w większości nie są to uczniowie "rewelacyjnego" owocu reformy szkolnictwa, zwanego potocznie "gimnazjum"? Bogu dzięki, że oszczędzono mi wątpiwej przyjemności uczęszczania do tego przybytku wszelkiej rozpusty. Czy nie jest to wiek "buntu"? Wiek "eksperymentowania"? Wiek, w którym dopiero kształtuje się charakter? Czy na takich ludzi nie jest najłatwiej wpływać? Narzucać im w umiejętny sposób, co mają robić (czyt. brać) żeby być "trendy"? Casus , podaż jest kształtowana przez popyt, nieprawdaż? Czy tymi właśnie technikami manipulacyjnymi nie narzuca się na co ma być popyt?

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
a liczba palacych lub w inny sposób biorących na pewno by wzrosła.

To jest twoja opinia i nie mozesz jej w zaden sposob poprzec- a jak mozesz to pokaz jakies badania/historie, bo jak na razie historia pokazuje cos dokladnie odrotnego- wejscie prohibicji powoduje wzrost spozycia tego na co jest prohibicja (alkohol- USA 1920-1933 wzrost spozycia alkoholu 4-krotny, przed prohibicja tendencja byla spadkowa) natomiast jej zlikwidowanie nie dosc ze zahamowalo wzrost pijacych, to jeszcze porzucili wysokoprocentowe trunki na rzecz piwa/wina.

Mafie zarabiały by mniej

Wiesz o ile mniej ? Znasz rzędy wielkosci o jakie mozna zmniejszyc dochody przestepcow ? Wiesz jak bardzo traci monopol gdy dopuszcza sie konkurencje (ktora powstalaby w przypadku dragow w miesiac) ?
I ty to porownujesz do hipotetycznego (bo nie majacego potwierdzenia zadnego) wzrostu palaczy ziola

Jak pisalem- zdolnosc prawidlowego wartosciowania zjawisk w dzisiejszych czasach zanikla ...

Po drugie znam paru kolesi, którzy kilka lat temu tez głosili podobne teorie na temat legalizacji trawy itp.
Obecnie Ci kolesie mają swoje kilkuletnie dzieci i jakoś dziwnie wszyscy zgodnie zmienili pogląd na temat legalizacji dragów.


To ma byc argument za nie posiadaniem dzieci- bo sie glupieje ?
Ja znam mnostwo kolesi ktorzy maja nawet gromadke dzieci i maja takie samo zdanie nt. dragow jak ja- i co ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wilk80 ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 3436 Wiek 44 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17160
EDIT: A co do Holandii, to wiem z niejednego źródła, że klientelę coffe-shopów w zdecydowanej większości stanowią cudzoziemcy. Wniosek - popyt w ich kraju przez miejscowych był tak niski, że mogli sobie pozwolić na zalegalizowanie tych narkotyków bez ryzyka. A państwo zarabia na i tak cudzoziemcach...

"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
Wilku masz absolutna racje (choc z popytem/podaza nie do konca tak jest- ale to drobiazg, a ksiazka o tym ma z 900 stron ) tylko powiedz mi co to zmienia w temacie ?
Techniki manipulacje- co z tego ?

Jaka jest rzeczywistosc ?
Jest prohibicja na narkotyki a dzieciaki jaraja jak smoki, pomimo ciaglego wzrostu nakladow na policje (czyli tez walke z dragami) ceny leca na pysk- kumpel ostatnio lola za 20 zl kupowal, kto chce jarac jara a bogaci sie mafia.
KTO CHCE JARAC- JARA A BOGACI SIE MAFIA.
Z tego mozna zrobic slogan

Wiec jezeli juz mowimy o "problemie" narkotykow wsrod mlodziezy- to rozwiazanie nie lezy w zakazywaniu dragow- bo to najzwyczajniej w swiecie nie dziala nigdzie na swiecie i nigdy nie dzialalo.

Giet kosztuje juz teraz 20 zl- czyli 5 osob moze miec impreze za 4 zlote na glowe- rownowartosc 2 browarow- wybor moze byc tylko jeden.
Pociagniesz bucha i masz faze na cala impreze- zeby to samo osiagnac alkoholem musialbys 10 browcow wypic.
Nawet jakby ten lol kosztowal 10 zl albo 5- to juz teraz nie ma absolutnie zadnego znaczenia.
Jedyne co by sie zmienilo- to jakosc trawy.
Dzieciaki nie wciagalyby syfu podlewanego eterem i nawozami tylko ekologiczny stafik wolny od chemii- bo by go sobie same wychodowaly w ogrodku, albo kupily od dila ktory choduje w ogrodku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 1281 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20037
Aha, gwoli scislosci- teraz dil tez choduje w ogrodku,sadzi na skraju lasu,na łące, na balkonie- tyle ze teraz z racji ceny i braku konkurencji cenowej i jakosciowej oplaca mu sie syfem podlewac- zeby lepiej roslo i mocniej kopalo.
Na rynku gdzie masz setke sprzedawcow w miescie nikt nie bedzie psul towaru jakimis syfami- bo po 1 bad tripie klientela po prostu pojdzie do innego sklepu.

Juz nie mowie o tym jak sie dosypuje do kokainy amfe, do amfy szklo tluczone i podobne ulepszania towaru...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
To jest jakis paragraf na cos takiego

a wyobraź sobie ze jest

Znowu szukasz z kosomsu przykladow ...

dałbym jakiś normalny ale wtedy byś mi zarzucił ze krzywdze innych a narkotykami krzywdze sam siebie,wiec musiałem znaleźć coś co by tylko mi "szkodziło"

Ale czlowieku ja pisze o samej gorze- BARONACH, czyli tych ktorzy na oczy swojego biznesu nie widza- tylko steruja tym wszystkim i sa czysci jak lza- bo wszystko przez posrednikow zalatwiaja.

Skoro ktoś na ich zlecenie to załatwia to nie są czyści jak łza.Owszem ciężko im cokolwiek udowodnić,ale da sie to zrobić.

Nie bede cie ekonomii tutaj uczyl ale ZAWSZE bardziej oplaca sie byc monopolista niz konkurowac na rynku.

Tak sie składa ze nauk nie potrzebuje,bo miałem już i mam wciąż ekonomie na uczelni

Poczytaj jak Escobar w wiezieniu siedzial

Nie uogólniaj wszystkich do jednego przypadku

Jaka ochrone ? Ze mozna im zycie zniszczyc bo mieli przy sobie jednego lola

Nie
Że dzieki zakazowi posiadania tego g**** 7 młodzianów na 10 nie zaryzykuje posiadania żadnego draga

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Serguei Lyakhovich ponownie

Następny temat

pytanie

WHEY premium