"Jedynym miejscem, gdzie sukces pojawia się szybciej niż wysiłek jest słownik"
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Zaczeło się od dorzucenia +5kg na sztangielki na skosie, 4 serie po 8-6 ruchów.
Potem jednak płasko sztangielkami na 6-8 ruchów. Ostatnia seria na 10 ruchów.
Potem wąsko 12>6>6>10>2.
Potem tric też ładnie francuskie leżąc z asekuracją, oburącz sztangielkami bo taki miałem humor i odwrotne pompki na 15 ruchów też z +10 kg więcej niz zwykle.
2 serie łydek po 30 ruchów oraz po 3 serie spięc na skośnej i płaskiej.
carbo wypite, potem mięsko z ryżem ..
aha, zostawic mi tego posta, będzie milej.Troche zycia tutaj wprowadzimy.
joł/
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
wczoraj nawet recznik nie pomagal, robiac wioslowanie sztangielka (tylko 39 kilo !) kapal mi pot z czola buehehehe
nie pomogly wiatraki ani hektolitry wody
po prostu sauna
-World belongs to strong and brutal-
aleeee trening udany, jutro plecki i wiosło podejde do wiekszych cięzarów chociaż mam je w dupie
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2006-06-15 21:08:34
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
nie wiem jak dla was.
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Dzisiaj po mnie 3 dupy były jak byłem na siłce
ale kij w oko. Spompowałem sie nieźle, aż po 2 seriach koszulki nie potrafiłem zdjąć .
Dla mnie to szczyt d****stwa ćwiczyć bez koszulki, ale gorąc, miałem grubszą koszulke troche- mam założenia ćwiczyć w tej koszulce tak długo aż ją rozerwie więc dlatego taki postęp rzeczy hehe.
cześć/
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
na lato zaplaanowałem taki oto trening, wczesniej hst a teraz taki mutant, bede poczatkowo robil mniejszym cierzarem 8-10powt. 1 tydzien ok 60% (odrabiam spadki bo w niemczech bylem (kraina piwa ) i zwiekszac bede co tydzien o 3%-5% plan na 2 miechy mysle ze da rade, progresja ładnie na mnie dziala. Do tego dietka na +300kal. ale wiadomo jak w lato cierzko utrzymac i 1xtyg areo wieczorem i 1xhiit. Dociepnem jeszczem mono jako antykatabolik badziej i zestaw witamin jakis sobie zasponsoruje moze 2-3paczki tego nowego bajeru olimpa (ciekawe czy ktos to czyta )
A oto moje wypociny
Pon
Klata+Bary+Łydy
-Wyciskanie płaska 3s.
-Rozpiętki 2s.
-Wyciskanie sprzed głowy 3s.
-Arnoldki 2s.
-Wspięcia 5s.
Wt
Plecy+Uda+Bic-Tric
-Podciąganie szero 3s.
-Wiosłowanie hantel 2s.
-MC 4s /week
-Siady 4s. (jak z martwym to 2s.)
-Modlitewnik 3s.
-Franc 3s.
Czw
Klata+Barki+Łydy
-Wyciskanie skos 3s.
-Rozpietki skos 2s.
-Żołnierskie 3s.
-Wznosy w opadzie 2s.
-Wspięcia 5s.
Pt
Plecy+Uda+Bic-Tric
-Podciąganie wężej 3s.
-Wiosłowanie hantel 2s.
-MC 4s. (jak z siadami to 2s.)
-Siady 4s. /week
-Młotki 3s.
-Pompki tyłem 3s.
Juz mam tydzien za sobą świetnie czuje trening, czuje jak wraca woda
pozdr.
ps. garcia lolq ;-P
***Tate oszukasz, mame oszukasz, ale kupy nie oszukasz***
jak boli
to rośnie
my jako sezonowcy musimy sie trzymać razem
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2006-06-16 14:20:39
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam