co lepsze: HMB czy l-glutamina?

witam, mam 100zl i zasatawiam sie czy kupic l-glutamine czy hmb? co jest bardziej skuteczne w budowaniu miesni i spalaniu tluszczu?ewentualnie jakich firm?

jak juz napisano pracuj nad dieta
dozbieral bym troche wiecej kasy bo te 100 zlotych to tak sobie
kup bialko i ts/tse i w sumie polecal bym xpanda energized
w polaczeniu z ts na pewno wspomoga utrate wody podskornej

nie da rady jednoczesnie budowac masy i tracic tluszcz , uloz diete dzial odzywianie jesli masz tluszcz do zrzucenia to 2x TS E.

ani to ani to .
jak już chcesz wydać to zależy od stażu i celu, na co.
jak niedługo ćwiczysz to mono.
powodzenia.

100zł to braknie HMB i L-Glutamine się stosuje w duzych dawkach i długo

glutaminki raczej sie nie opłaca brać, jako antykatabolik możesz wziąśc tauryne...
co do budowania masy/spalania tłuszcu.nie można budować masy i spalać tłuszcz , musisz wybrać co Ci bardziej potrzeba.jak mase , to ułuż diete z nadwyżką węgli i braki uzupełniaj gainerem i białkiem , jak na spalanie tluszczu to kup Thermo speed extreme i ułuż diete niskowęglowodanową.

Edit:Dextrozer...czy ja wiem że dlugo z glutaminą...glute sie beirze raczej jako antykatabolik na noc i po treningu(ew jeszcze ano i przed) żęby zapobiec katabolizmowi nocnemu i wysiłkowemu , wcale długa suplementacja nie jest konieczna, a co do HMB sie zgadzam , żeby po nim było widać efekty trzeba wpierniczać je dłuuugo...za 100 to na bank nie styknie

Zmieniony przez - joyko w dniu 2006-05-20 17:29:13

czyli obie odzywki to lipa,kupie thermala

proponuje ci więc kupić odż. białkową i nią poprawić dietę/tak by wychodziło minimum 2,5g. białka na kg.mc. a wtedy prawdopodobieństwo że pomału osiągniesz swój cel- budowa coraz lepszej jakościowo masy wcale nie będzie aż takim mitem...

no ale ja mam wciąż miekkie miesnie, nie mam tłuszczu juz tylko wode pod skóra niewazne jaka diete stosuje nawet z 0 wegli tez jestem zalany i miekki jak poduszka.potrzebuje cos na twardość

to co ci napisałem pomoże ci w tym, może robisz jakieś błędy w diecie, może masz niedobory jakichś pierwiastków/magnez, potas/, może masz takie skłonności genetyczne i tym wiecej trzeba nad tym pracować...
w treningu spróbuj połaczyć cięzkie ćwiczenie na masę/z około 8 powt. i dużym ciężarem/ z następującymi po nim dwoma ćwiczeniami w superserii z wiekszą ilością powtórzeń.
- dla przykładu wyciskanie na poziomej 4-5 x 10- 8
-wyciskanie hantelek w skosie i rozpiętki 3- 4 x 15- 12

apokalipsa wszystko to co napisalas ja robie juz od paru lat i nic nie daje, mam takie sklonnosci genetyczne, to jakby woda z komorek przechodzila mi caly czas pod skore, bo skore mam sucha jak papier scierny a duzo pije wody i jem aspargin

Termal faktycznie w twoim przypadku podniesie twardość ale tylko na chwile. Tak naprawde nie wiadomo ile tej wody a ile jeszcze tłuszczu posiadasz.Przydałyby sie fotki. Dieta, białko serwatki:oczywiście Kaizena gdyż cena jest do przyjęcia a jakość niesamowicie dobra. W serwatce znajdziesz to czego szukałeś gdzie indziej, duże ilości glutaminy i aminokwasów rozgałęzionych(jak wiesz HMB jest metabolitem leucyny). A samo HMB to jak pisał A. Maszewski to sprawa kontrowersyjna. Jedni bardzo chwalą inni ganią. Jakiś czas temu czytałem o badaniach robionych na AWF, gdzie wykazano że HMB nie działa. Ale i tak najwarzniejsza będzie dieta, 3g białka na kg masy ciała i np 3g węgli /kg. Możesz spróbować również ketozy, ale ta dieta jest bardziej wymagająca(niektórzy twierdzą że głód glikemiczny jest gorszy od głódu czczego). Kreatyna, wersja jabłczan lub estryfikowana też pomogą Ci uzyskać pozytywne efekty. Nie zapominaj o witaminach i minerałach. pozdro