Prosty trening siłowy na redukcję

Nio właśnie...dlaczego pomki i unoszenie nóg z obciążeniem-na dolne mięśnie brzucha są na NIE????

Mnie pompki rozpierdzielają, jestem po strasznych spadkach i do tego cięraż mojego ciała doprowadzi do śmierci po 15 powtórzeniach, w takiej sytuacji to ćwiczenie się świetnie u mnie sprawdza.
I pompę daje niesamowitą

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2006-03-28 23:37:59

witam wszystkich! (pierwszy raz pisze)

mam takie pytanie, ostatnio zaczelam trenowac miesnie brzuszka - nie chce stracic kg, a jedynie zgubuc tluszczyk z brzuszka i zrobic sobie miesnie zeby ladnie wygladaly:) i trenuje codziennie rowerek i hulahop, a co drugi dzien wlasnie brzuszki robie. w sumie robie 9 cwiczen na rozne partie miesnii brzucha i 30 powtorzen po 3 serie....(zaczynalam od 2 serii po 15 powtorzen)...i mam takie pytanie, bo po jakims tygodniu przestalam w ogole odczuwac zakwasy, staram sie cwiczyc 'solidnie' tj. wykonywac kazde cwiczenie, tak zeby maksymalnie napiac miesnie i w ogole staram sie je wykonczyc ze tak powiem. tyka gdzies napisal, ze trzeba cwiczyc tak, zeby ostatnie cwiczenia byly robione juz ledwo co...ale czy to znaczy ze powinnam zwiekszyc ilosc powtorzen, czy moze serii czy to i to? czy w ogole nie przejmowac sie i nie patrzec na zakwasy (zakwasy swiadcza jedynie o zakwasach;))

z gory dziekuje za odpowiedzi:)

https://www.sfd.pl/temat160598/ plus https://www.sfd.pl/search.asp 

powinnam zmniejszyc roznorodnosc cwiczen a zwiekszyc ilosc serii? heh...ja wiem ze wyszukiwarka to skarbnica wiedzy lacznie z linkownia, ale jest tam taki ogrom informacji, czesto sie wykluczajacych...i dlatego chcialam sie dowiedziec i nie kombinowac dalej - bo na razie mam metlik w glowie:/

dzieki za odpowiedz;)

volunteer: teoria głosi, że tłuszczu nie spala się miejscowo, tylko "z organizmu". Żeby spalić tłuszcz musisz mieć ujemny bilans kaloryczny [czyli mniej zjeśc niż spalić]. Ćwiczenia pomagają to osiągnąć [zwiększyć deficyt], ale zgodnie z teorią nie są najbardziej efektywną metodą na wyszczuplenie konkretnej partii ciała.
Tyka pisząc o zabijaniu mięśni w ostatnich powtórzeniach miał na myśli [tak przynajmniej podejrzewam], że należy sobie tak dobrać obciążenie w ćwiczeniu należącym do całościowego treningu siłowego, żeby w ostatnim powtórzeniu nie dać rady. Jeżeli Ty robisz kilkaset powtórzeń na jedną partię ciała [brzuch], to Twoje ćwiczenie najprawdopodobniej nie jest efektywne w sensie takiej efektywności, jakiej się oczekuje na SFD

A jeśli chodzi konkretnie o Twoje pytanie, Twoje ćwiczenia i Twój -nazwijmy to - cel [jakkolwiek zważ, w jakim wątku w ogóle zadałaś to pytanie], i jeżeli z jakichś przyczyn nie zamierzasz przyjąć jedynie słusznej ideologii, to trzeba Ci po prostu dołożyć obciążenie, a wrócą zakwasy w brzuchu. Obciążenie, czyli hantle lub talerzyki, trzymane za głową, na klatce, lub zaplątane wokół nóg, jeśli robisz spinanie odwrotne.

Uka, co Ty z tymi zakwasami ?

Słuchaj, ja przykładowo dziś robiłem 7 serii po 5 powtórzeń martwego ciągu z 82, 89, 96, 100, 86, 93, 100 % mojego 5RM. Trening raczej dosyć ciężki jak mi się wydaje ... i gwarantuję Ci, ZERO zakwasów po tym treningu. A efekty jakoś magicznie są ...

bardzo dziekuje za odpowiedzi...tluszczyk mam zamiar spalic za pomoca diety i aerobow cwiczonych codziennie i po silowych cwiczeniach:) mam nadzieje, ze jednak osiagne swoj cel, a moze faktycznie zakwasy nie sa mi do nieczego potrzebne:> czy w swojej diecie mam ujemny bilans kaloryczny tego nie wiem, podejzewam ze tak:), ale ja raczej stawiam na zdrowy tryb zycia wiec i zdrowa diete (kalorii po prostu nigdy nie liczylam i nie mam zamiaru tego robic;) )

przepraszam ze zadalam pytanie w tym watku jezeli to w czyms przeszkodzilo, jeszcze raz dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

To nie ja, to ona

volunteer: w niczym nie przeszkodzilo, tylko zdziwilam sie, ze zadajesz pytanie nt. treningu wycelowanego w JEDNA grupe miesni w watku poswieconym CALOSCIOWEMU treingowi. Zwykla niezgodnosc ideologii i tyle

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2006-04-06 11:48:13

Uka, jak tam efekty treningu?
Coś zmieniłaś, coś dodałaś, coś odjęłaś wg. sugestii pewnych osób?
Chcę coś sklecić na wzór Twojego treningu. Wrzucę tutaj, jak się z tym uporam. Na razie mam trening 2 razy w tyg. ale chcę dodać trzeci i tak się zastanawiam : czy na redukcji należy ćwiczyć do upadku mięśniowego na każdym treningu- ktoś pisał, że nie.To może tylko jednego dnia?? Jak to jest w ogóle i jak to jest z tym u Ciebie?