ARNOLD CLASSIC 2006

ja juz nic nie bede pisal...chwala tylko ze pudzian osiagnal to co osiagnal zyjac w takim kraju.......pogratulowac mu moznej psychiki i tyle....a co do jego sily x-ray poare postow wyzej napisal cala parwde

Nie ja sie wybieralem na moderatora tych dzialow. Decydowali o tym forumowicze i modzi. Widac jakis powod tego byl, ze zostalem w tych dzialach modem. Coz, moje podejscie, odnosnie sporu kto jest najlepszy, znasz.

Zmieniony przez - x-ray w dniu 2006-03-13 01:37:56

Soga odtrzymuje googo17 za ta wypowiedz.To prawda pudzina jest tylko człowiekiem i niemoze miec przez cały rok wysokiej formy,a jesli chodzi o arnold classic to uwazam ze pudzian jest za słaby na nie,na tych zawodach liczy sie przewaznie siła,a pudzian niema jej na tyle zeby pokonac niektórych zawodników.Ale wiezmy ze za rok pójdzie mu lepiej.

no napewno ma sily tyle zeby pokonac koklyaeva i viratyuka
a wogole czemu to sie utarlo ze to sila statyczna sie tam liczy,spojrzcie na wynik briana sidersa a spojrzcie nastepnie na jego wyniki w konkurencjach typowo statycznych...
wogole to zablokowac najlepiej ten temat juz jest natyle duzo roznych opinii ze nie trzeba dodawac nowych powtarzajacych sie to co powinno byc napisane zostalo juz napisane i tyle.pzdr

a hiperman mysli, ze dopiął swego
chlopie tutaj od tak tematu zamykać nikt nie bedzie niech sie pojawi jeszcze tysiac roznych opini przeszkadza to Tobie??

kazdy ma prawo wypowiedziec sie co o tym mysli,nom potwierdzam hiperman ze tych ma szanse ale zeby pokonac Savickasa to musi jeszze potrenowac mocno.

Gratuluje Savickasovi wygranej! Tez slowa uznania dla Mariusza, ma chlop checi, nawet mial kontuzje to sie zmobilizowal i walczyl do samego konca! Jestem z niego dumny, miejsce nie ma dla mnie zadnego znaczenia! Pozdrawiam

tam na tych zawodach sa same opasy, to sa typowo zawody dla trojboistow i ciezarowcow, mozna wygrac te zawody w wadze letszej niz oni ale trzeba sie dobrze przygotowac trenowac pare godzin dziennie a co do pudziana dal z siebie wszystko co mogl tylko ze roznica byla ze pojechal z kontuzja i niezle mu i tak poszlo i moze byc lepiej za rok jak sie troche lepiej przygotuje bo nikt niewie jak jedzie na te zawody jakie sa konkurencje i jak je trenowac ale tam to sie liczy sila a nie wytrzymalosc bylem tam widzialem , niektorzy nawet niemogli dac rade pudzianowi np z super yolkiem albo walizki co do ciagu to akurat dla trojboistow

PUDZIAN DO BOJUUUUUUUUUUUUU






Jeszcze nie raz wygra te zawody!!!