Wszystko o pływaniu

Mam takie pytanka o rozgrzewke przed plywaniem. Jestem po kilku kontuzjach ktore jeszcze troche bola i jak sie rozgrzac przed plywaniem na basenie zeby nie robic niepotrzebnej sensacji w okolo. Mysle ze moze z 2-3 min na sucho przed wejsciem do wody i cos jeszcze juz w wodzie ale co np?Jakies wolniutkie 4 x 25 m czy moze jeszcze cos innego?

I jeszcze pytanie czy moze jest jakis specjalny zel, mydlo do uzycia po kapieli na basenie zeby nie nabawic sie zadnej grzybicy?
I wogole co i jak najlepiej robic zeby nie zlapac tego swinstwa?

Na niektórych basenach są takie środki anty grzybiczne .Naciskasz nogą na taką klamke i płyn w sprayu spryskuje ci noge :). Noś klapki :D

jak najbardziej klapki ale czasami i to nie wystarczy, uroki basenu

co do kontuzji nie muszisz sie obawiac za bardzo w wodzie bardziej sie rozplywasz niz poroszysz stan, na sucho ew w wodzie juz norlamne rozplywanie nie zaczynajac od delfina

Heh ale grzybice sa nie tylko stop. Moze w aptece zagadam.
Ja raczej wogole nie plywam delfinem no moze sporadycznie.

Jak mowicie warto takie gatki kupic?
http://www.allegro.pl/item88727020_spodnie_plywackie_ateny_komfort_i_wygoda_rozm_4.html 

Wypowie sie ktos?

No dobra...
nie chcialam pisac bo nigdy nie plywalam w czyms takim,
ale mysle ze szkoda zachodu bo jakis srasznie wielkich plusow to miec nie moze
poza tym nie wiem czy bym mogla plywac w takiej drugiej skorze

z drugiej strony - nie sprobujesz- nie przekonasz sie nigdy

niewarto kupic gdyz wniczym ci one niepomoga,
jedno w czym moga pomoc to zaspokoic twoja chec posiadania ich co przelozy sie na komfort psychiczny

No ja tam nie jestem zadnym zawodnikiem poprostu teraz mam takie zwykle majty no a te moze wygodniejsze i wogole nie wchlaniaja chloru :0