Moja dieta redukcyjna - prosze o poprawki i porady

Siema!
W ukłądaniu diety na mase jestem ponoc bardzo dobry, ale z dietami redukcyjnymi zawsze byłem na bakier. Postanowiłę chwycić byka z rogi i zacząć skrobać coś dla siebie. Wprawdzie redukcja dopiero w marcu, ale trzeba sie uzbroić i przygotować do inwazji na tkanke tłuszczową.

O SOBIE NAPISAŁEM NA KOŃCU POSTU

oto moja dieta redukcyjna, którą ułożyłęm (prosze sie nie śmiać jakby co)

Śniadanie godzina, 7.00
Płatki owsiane 50 gram
Mleko 200 ml
twaróg chudy 200 gram

I posiłek w szkole, godzian 9.00
100 gram twarogu chudego
4 kromki chleba razowego (~80 gram)

II posiłek w szkole, godzina 12
100 gram twarogu chudego
4 kromki chleba razowego (~80 gram)

obiad lub III posiłek w szkole. godzina 14.30
200 gram twarogu
50 gram ryżu białego

posiłęk o godzinie 17 (zwykle to jest włąśnie posiłęk potrenignowy)
40 gram wpc 80%-towego
50 gram ryżu białego

kolacjka 19.30
40 gram wpc
płątki owsiane na wodzie 30 gram

posiłęk późnowieczorny 22
200 gram chudego twarogu.

MOJE PARAMETRY:
moja masa to jakieś 90 kg
białko na kg masy ciałą: ~2,86 grama
Tłuszcz: ~ 0,2 grama
Węglowodany: ~ 2,85555 grama

kalorycznośc diety: 2626 kcal
w tym:
1313,76 kcal z białka
156,6 kcal z tłuszczu
1156,5 kcal z ww

sam obliczałem kalorycznośc posiłków, wartości przyjołęm 1 gram biaka = 5,1 kcal, tłuszczu 9 kcal, ww 4,5 kcal

Suplementy: Omega-3, L-Karnityna Vitlamaxa mega capsy (3-4 kaps dziennie), Ultimate Ultra Ripped a kiedy sie skończy to DYmatize Dyma-Burn, BCAA mega caps firmy Vitalmax (4 kaps przed trenigniem)


POWIEDZCIE mi prosze co jest źle i co mam poprawić, żeby sie zgadzało i byłó wszystko cacy i pięknie. Tylko prosze o naprawde konstruktywne porady. chętnie podejmę z wami dyskusje na ten temat i posłucham co mają bardziej doświadczeni do powiedzenia.

Obrałeś sobie za mało tłuszczy i troszke za dużo białka myśle ze tak do 2,5 to max. I nie ma sensu liczenia tego do drugiego miejsca po przecinku bo i tak nigdy takie dokładne wartości nie zjesz . Ogólnie bardzo monotonna sam twaróg, to jednak nie zbyt dobry pomysł, źródła białka to mogą być jeszcze tuńczyk, chude mięso ew. wędliny. No i żadnych źródeł tłuszczy a to nie dobrze bo nie dostarczych wystarczojąco NNKT. Ryż bialy zamień na brązowy albo paraboilet(czy jak to siępisze). Mleko w pierwszym śniadaniu chude tak?? 0,5-1,5% powinno być. I myśle ze nie ma tez sensu liczyć 5,1kcal bo z jego przysfajalnością tez jest różnie. Płatki śniadaniowe tez jesz dwa razy dziennie myśle ze taka monotonna dieta nie jest dobra ani dla zdrowia ani dla psychiki.

monotonna może i jest,ale nie mam możliwości za bardzo inaczej.starałem sie dobrać jak najwartościowsze źródła skłądników pokarmowych.
co to jest to NNKT?

pozdro

NNKT to nienasycone kwasy tłuszczowe. A teraz do rzeczy. Masz zdecydowanie za dużo białka w diecie. Wystarczy spokojnie 2g/kg masy ciała. Niemal jedynym źródłem białka jest u Ciebie twaróg. Takie jego ilości dostarczą za dużo laktozy. Jesteś wegetarianinem? Jeżeli nie to dodaj mięso (przede wszystkim białe) i ryby. Jeżeli nie, ratuj się soją i jajami.
1g białka = 4 kcal
1g węgli = 4 kcal
1g tłuszczu = 9 kcal
a skąd Ty wziąłeś swoje dane, które są dość cudaczne?
Teraz kwestia zapotrzebowania. Nie widzę tu deficytu kalorycznego. Musisz odjąć ok 300-500 kcal żeby chudnąć. Inaczej nie ma bola. Zapotrzebowanie obliczasz wg wzoru wagax24xwspółczynnik aktywności (jeżeli ćwiczysz i robisz aeroby to pewnie gdzieś 1,2)

A co do diety:
Śniadanie godzina, 7.00 OK
Płatki owsiane 50 gram
Mleko 200 ml
twaróg chudy 200 gram

I posiłek w szkole, godzian 9.00 ZA DUŻO PIECZYWA
100 gram twarogu chudego
4 kromki chleba razowego (~80 gram)

II posiłek w szkole, godzina 12 ... I TWAROGU
100 gram twarogu chudego
4 kromki chleba razowego (~80 gram)

obiad lub III posiłek w szkole. godzina 14.30 MIĘSO!!!
200 gram twarogu
50 gram ryżu białego ZASTĄP BRĄZOWYM BĄDŹ NIEŁUSKANYM
DODAJ WARZYWA!!!
posiłęk o godzinie 17 (zwykle to jest włąśnie posiłęk potrenignowy)
40 gram wpc 80%-towego
50 gram ryżu białego J.W.

kolacjka 19.30
40 gram wpc
płątki owsiane na wodzie 30 gram ZNOWU?

posiłęk późnowieczorny 22
200 gram chudego twarogu. ZNOWU? MOŻE TUŃCZYK? POTRZEBUJESZ OMEGA-3!!!

MOJE PARAMETRY:
moja masa to jakieś 90 kg
białko na kg masy ciałą: ~2,86 grama ZA DUŻO
Tłuszcz: ~ 0,2 grama ZA MAŁO
Węglowodany: ~ 2,85555 grama MNIEJ WIĘCEJ

PRZYJMIJ RACZEJ ZAŁOŻENIA 35%b, 20%t, 45%w JEŻELI MA TO BYĆ DIETA ZBILANSOWANA. POMYŚL TEŻ O NISKOWĘGLOWODANOWYCH

w układaniu diet rzeczywiście musisz być fantastyczny jak pytasz co to NKKT
niezbędne do życia kwasy tłuszczowe.
w ogóle w tej diecie nie widzę źródła zdrowego tłuszczu.
za dużo białka.
nie jadasz mięsa?? z ciekawości pytam

poczekam aż Kopt pójdzie spać

Zmieniony przez - wylliam w dniu 2005-12-09 14:07:14

jadam mieso, bardzo chętnie, ale jestem na wyżywieniu rodziców, któzy mi sapią niemiłosiernie kiedy dzień w dzień gotuje piersi (któe bardzo lubie i gdy tylko sie nadarzy okazaj to sie nie pier**** z twarogiem tylko spożywam właśnie to). Jak będe zarabaić sam na siebie to będe mógł sobie pobajerzyć.
wiem co to są kwasy tłuszczowe takie jak np omega-3 biore je w kapsułkach. zresztą pije tez tran. Tuńczyk mówice. nie ma sprawy, Kopt, dzięki ci za porade z soją, kupie sobie Soja Vit Olimpa, będzie śmigać?

jeszcze coś macie do powiedzenia? prosze bardzo.

o tej soi wspomniał jeśli mięsa bys nie jadł, ale jak jesz, to niepotrzebna Ci.

ok wylaim, zapamiętam to sobie.

i jeszcze jedna ważna sprawa. naprawde ważna. z tym białkiem. Mówicie że za dużó. zdawało mi sie, że przy deficycie ww, trzeba zapodac dużo biaka, bo to chroni mięsnie przed katabolizmem, bo opróćz tłuszczy to z białek bierze organizm energie, popatrzcie tylko tutaj: http://www.hitec.pl/forum/viewtopic.php?t=2202&start=0 To Radek Sodkiewicz pisał, 4 gramy białka na kg masy ciała, co wy na to? może i sie myle, ale chce sie moziwie na 100% możliwości uchronić przed katabolizmem, to ejst jeden z priorytetów w moich dążeniach. i spoko, iwem, że nie da całkeim zatrzymać katabolizmu,ale możliwie jak najbardziej. a może znacie jakieś inne sposoby które potęgują chamowanie katabolizmu. chętnie wysłucham

pozdro.

on to robi cyklicznie i jest zawodowcem, oni inaczej "jedzą"
białko liczy się na kg. LBM

mówisz o funtach, to będzie raczej lbs, ok. niech będzie. zrobimy cięcia w diecie. a co z węglowodanami. dobra jest ilośc czy za dużo. a co proponujecie żeby uzupełnić tłuszcze?

i ile proponujecie omega-3 dziennie, żeby skuteznie obniżyć cisnienie, bo Dyma-Burn jest na efedrynie.

pozdro.

Zmieniony przez - anek17 w dniu 2005-12-10 13:18:34

Anek, tak jak mówił William, 4g B/kg masy to element ekstremalnej diety zawodniczej, gdzie gość jest monitorowany przez dietetyka. W normalnych warunkach to paranoja. 2g - 2,5 g to już jest bardzo dużo. Pamiętaj, że nadmiar białka może zostać przetworzony na glukozę, a ta... sam wiesz w co. Co do soi, to - znów tak jak William - jeżeli nie jesz mięsa. Jako odżywki bym nie kupował. Lepsze będzie serwatkowe albo z jaj. Sęk w tym, że jeżeli stać Cię na odżywki, to może te piersi jednak lepsze będą