Trening dający szybkie przyrosty

A jeśli chodzi o brzuch przed treningiem to chodzi o to że wtedy zrobimy go pełną parą i mięśnie te będą silne. Po treningu wielu ludzi zaczyna się spieszyć do domu i te serie na brzuch są robione na odwal. Poza tym trening brzucha nieznacznie (ale zawsze!) usprawnia metabolizm, co sie przyda przy ciężkim treningu.

A ten makaron po co na pół twardo?

Hmmm ciekawe... gosc jakby nie patrzeć was zagiął...

Mam pytanie odnośnie przysiadu, jak własnie go robić żeby dupa nie rosła ? Schodzic tylko do 90 stopni udo/podłoga ?

makaron na półtwardo dlatego, że im bardziej przetworzona żywność, tym większy indeks glikemiczny, a co za tym idzie - wyższy poziom insuliny we krwi, a dalej lepszy przyswajanie tłuszczu i ODKŁADANIE GO. A tego chcemy uniknąć. Gotowanie na półtwardo pozwala go normalnie zjeść a indeks pozostaje poniżej 50 więc jest "nieszkodliwy".
Odnośnie przysiadu. Siatkarze AZS'u trenują nogi robiąc przysiad tylko częściowy. W rzeczywistości schodzą tylko może do 45 stopni w stosunku do podłogi. Jednak my będąc kulturystami potrzebujemy pełniejszego rozwoju czworogłowych. Im to tylko potrzebne do skakania. Nasze mają wyglądać. Zatem rób przysiad lekko ponad równoległość z podłożem. Mniej więcej 70 - 80 stopni ugięcia nóg. Jak będziesz robił w dużym rozkroku daje to całkiem niezłe palenie na zewnętrzne części które sa najbardziej widoczne nawet przez spodnie. I rób nie mniej niż 12 powtórzeń. Całe nogi są z natury bardzo wytrzymałym mięśniem i ćwiczenie na 5-8 powtórzeń nic nie da. Najlepiej się zebrać w sobie i założyć ciężar z którym robisz 12 powtórzeń i zrobić 20. Tylko seria trwa wtedy 2 minuty bo trzeba odpoczywać z ciężarem na plecach ale daje naprawde niezłe efekty. Cały ten trening należy robić na maxa, inaczej te trzy serie nie wystarczą i wtedy właśnie trzeba robić po 9. Dla mnie to bez sensu. Jak już ćwiczyć to ćwiczyć. Daj z siebie wszystko w tych trzech seriach a efekty przyjdą bardzo szybko. Pozdrawiam!

Luz, dzieks, sog

Sir Zandau każda seria na maxa? Jeżeli ja w pierwszej serii zrobie te 8 powtórzeń, to w drugiej dam radę już zrobić tylko ok. 5 a w trzeciej to jeszcze gorzej.

jak najbardziej. Mówiąc na maksa chodzi mi o to żeby dać z siebie wszystko w każdej serii. A z drugiej strony powinieneś być w stanie zrobić około 8-6-5 w seriach, albo 8-7-5. Ale to akurat nie jest aż takie ważne. Najważniejsze żeby mięśnie ostro pracowały przez te kilka powtórzeń. I pamiętaj, fazę czynna robimy najbardziej dynamicznie jak możemy, faza bierna na spokojnie ale bez przesady. Bierna powinna trwac około 2 sekund.
Oprócz przyrostu masy powinieneś zanotować też spory przyrost siły.

ale poryl... wszyscy go pojechali tak jakby cwiczyl w domu sztanga a tymczasem pojechal wszystkim po nartach ;) sog ;]

mzoe jednak cos w tym jest chlopak lamie pewne zasady zakorzenione w kulturystyce moze umiarkowane cwiczenie kazdej grupy miesnowej moze dac dobre efekty no ale z drugiej strony miesnie sa stymulowane tylko przez jedno cwiczenie i nie ma cwiczenia pelnym zakresem ruchu i mozliowsci kwestia do rozpatrzenia ale widac ze chlopak ma luzne podejscie do kulturystyki i nie jest wcale taki glupi :-] a i jeszcze jedno moze sek tki walsnei w tym pelnym zaangazowaaniu jest cos takie jak podswiadomosc moze zadzialal ona sam na siebie w taki sposob ze jego podswiadomosc robilo to co on jej kazal hehe choc to troche glupie jest :-] pozdro

Heh dzieki chlopaki. A odnośnie stymulowania mięśnia jednym ćwiczeniem. Nie każę koniecznie robić tylko takich ćwiczeń. Można robić przez miesiąc to co napisałem, a w drugim miesiącu powiedzmy wyciskanie sztangielek zamiast sztangi na ławce albo martwe ciągi zamiast wiosłowania itd. Lista się na tym nie kończy bo przecież ćwiczeń jest dużo, cała idea tkwi w tym, żeby wykonywać ćwiczenia ogólne, angażujące wiele partii mięśniowych. Nie robimy więc np. uginania ramion w pozycji izolowanej, tylko łapiemy sztangę i jazda. Ćwiczenia izolowane zostawmy na wiosne. Wtedy bedziemy się martwić rzeźbą. Teraz robimy masę.