Ranny trenig na mase 4 rano?

WItam , nie mam zbyt wiele czasu w dzien ,wiec pomyslałem zeby robic trening ok 5 rano po przebudzeniu i sniadaniu ok 4 rano , co o tym sądzicie? wczesniej juz cwiczyłem 8 miesiecy jednak ostatnio nie mam czasu , diete mam juz od dawna ,jednak jestem aktywny i przyrostów poza siła nie odczuwAM rewerlacyjnych , zreszta mi nie zalezy na mega masie.

Uważam,że to zły pomysł. Daj sobie spokój z treningiem o tak sadystycznej porze. Po jednym posiłku będziesz miał niedobór energii i trening nie będzie efektywny. Jak już to aeroby, ale nie trening na masę.

zgodze sie z ONYKIEM
tez chcialem cwiczyc o tej godzinie ze wzgledu na prace, ale wstac o 4 rano zeby zjesc sniadanie i o 5 pojsc na trening i pozniej do pracy to nie ma sensu
teraz trening robie od 20 do 21.30 jak masz czas w tych godzinach to sprobuj (bardzo polubilem ta godzine, zawsze jest cicho i spokojnie)

W sumie macie rację chłopaki to nie jest najlepsza pora na trening. Ale...
No właśnie jest pewne ale. Jeden ze znanych kulturystów ćwiczył o bardzo wczesnej porze przygotowując sie do Mister O. Jeżeli krucho u niego z czasem i naprawde nie może o inne porze to myślę, że warto spróbować tak wczesnej pory. Może akurat jemu będzie służyć. Pamietajmy, że każden z nas jest inny a całe te reguły to tylko ogólne wskazówki. Resztę musimy wypróbować na sobie.

wydaje mi sie, ze tez znany kulturysta tuz przed zawodami napewno nie cwiczyl na mase (dlatego tez wybral taka pore)


Zmieniony przez - Cino69 w dniu 2005-09-14 10:05:58

dzieki , sprubuje jednak o 19 poniewaz rano lepiej robic rzezbe

Będzie to na pewno lepsze wyjście. Jednak dało się znaleść lepszą porę

chodzi oto ,ze jestem płatnerzem , pracuje w kuzni po szkole . Gdy przychodze o 15 ze szkoły, mam ok 5 godzin pracy a zwykle potem nie mam juz czasu poniewaz jeszcze nauka jest. CO sądzicie o cwiczeniach tylko nóg , klatki i barków ,a reszta to jest u mnie machanie mlowem?

młotem *

To łapki pewnie nieźle masz wyrobione

bardziej stawy i szybkosc , ale co do sily i masy na łapach tez nie nazekam . to co sądzicie o takim podejsciu do treningu ?