a co do tej całej sytuacji...
Nigdy bym nie dopuścił do takiego stanu nigdy nie pozwoliłbym na to aby stracić tego na co tak ciężko pracowałem i dlatego mimo że w te wakacje pracowałem, też balowałem to znajdowałem jeszcze czas na trening 2 czasem 3 razy w tygodniu przez to spadki są minimalne i prawie nieodczuwalne.
Zrobiłeś ten wynik na koksie.
Szybko przyszło, tak samo szybko zeszło
Stań przed lustrem przyciśnij sobie jaja do umywalki i spójrz prawdzie w oczy, postaw sobie cel i próbuj go osiągnąć
Zmień swoje podejście do życia. Nie umiesz się bawić na trzeźwo?? na każdej imprezie musisz zalewać się w trupa?? łykać tabsy?? daje Ci to jakąś przyjemność??
Zastanów się...
Życze powodzenia w powrocie do formy, i mam nadzieje, że zmienisz swoje podejście do życia bo w innym razie możesz szybko powąchać kwiatki od spodu
Pozdro
trener, instruktor, zawodnik ifbb
http://www.sfd.pl/Marian__Dziennik_i_porady_dla_Juniorów-t993712.html