wpadl na silke koles, niby specjalista, na parwde daje dobre radydotyczace techniki wykonywania cwiczen itp
-mowi ze zeby zrobic rzezbe to absolutnie nie zmieniac sie treningu tylko dalej jedzie 8-10 ruchów, a rzezbe sie robi na aerobach i jedzac inaczej,zgadzam sie po czesci ale z tym treningiem 8-10 ruchow to dla mnie bzdura
-mowi ze nie tzreba robic przedramienia ,bo wystarczajaco pracje jak robisz bica, albo scigasz wyciag robiac triceps-dla mnie bzdura, pewnie tam jakos moze przedramie pracuje, ale nic nie zastapi ,,normalnego'' robienia samych przedramion
-koles je 3 g białka na kazdy kg masy ciała, wiec mu moiwe czy przypadkiem nie 2-2,2, powiedzial ze tyle to ludzie jedli w 1945 roku....
-i teraz to co mowi kazdemu i juz polowa silki co cwiczy o tej porze chyba bedzie tak robic, robiac waskie wyciskanie na trica, klatke, barki, nigdy nie prostuje rąk w stawach łokciowych, wykonuje moim zdaniem 1/2 ruchu, oczywiscie nie mowie przy tym ze nalezy robic pełny wyprost i trzymac sztange/hantle 30 sek, ale chyba takie krótkie ruchy to lekka przesada, wiem ze wtedy miesien odpoczywa,a tak to stale jest napiety, no ale takie krótkie ruchy??
jak mi sie cos jescze przypomni to napisze, naarzie to tyle, czekam na wasze zdanie.ogólnie to uwazam ze ile cwiczacych to tyle bedzie teori na temat tego sportu...
jak sie post nie podoba to out z tym