Krav Maga

Boruta mysle zeby mi sie udalo ich przekonac.
ale kwestia z olimia jest zawsze aktualna.
zreszta boruta nie o to mi chodzilo.nie chodzi mi o ludzi ktorzy cos cwicza.bo to ze chwytacze pokonuja uderzajacych na zawodach itp.jest dla mnie jasne.ale wg mnie kazdy moze miec swoje zdanie i swoje doswiadczenia.
poprostu nie wyobrazam sobie sytuacji gdy przy 3 przeciwnikach zakladasz jednemu balache,albo trzymasz go w gardzie a reszta stoi.natomiast widze lowkick w brzuch/udo i dobra kombinacje prostych i sierpow ew. szybka ucieczka.
ok ty wiesz swoje,ja wiem swoje.
pozdrawiam

Stwierdzam jeszcze raz, wybacz szczerosc ze nic nie wiesz. Po prostu brak Ci wiedzy i umiejetnosci w parterze. Wal te swoje low kicki kiedy jeden Cie lapie zanogi, drugi za tutlow i na glebe sciagaja. Myslisz ze pozostali przeciwnicy beda czekac az uda Ci sie jednego znokautowac?
Idz, przekonaj Kosciele zeby wystawil swoich chlopakow przeciwko Samurajowi. Ciekawe czemu mam takie dziwne przeczucie ze Cie wysmieje?

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

Wiesz co Boruta czasami dobrze jest kopnąć lub uderzyć.Uwarzam że Bjj to podstawa którą trzeba umieć ale jeśli goście nie atakują na chama to mogę także trzymać ich na dystans,czyli kilka prostych ciosów lub kopnięć.Nie mówię tu o jakiś efektownych (ładnie wyglądających)kopnięciach ale np:kopnięcie w krocze.Niezbyt eleganckie ale skuteczne.Przez wiele lat uczyłem się wielu styli walki i wciąż czegoś mi brakowało,mianowicie nigdy nie byłem przygotowany na walkę w parterze.W środę zapisuję się na BJJ,ale nadal będe trenował kopnięcia i uderzenia.Nie powinneś niedoceniać low kicki.Spójrz choćby na walkę Sakaruby z Gracim.Sakaruba wygrał bo nie stosował tylko chwytów ale także kopnięcia i uderzenia.Gracie natomiast zaniedbał tę stronę treningu no i cóż przegrał.

ghost

boruta.ja lubie parter.
bylem niezle zapowiadajacym sie mlodzikiem w judo.w wieku 10 lat bylem w klubie AZS Poznan.Cwiczylem 3 razy w tygodniu judo na cichej,gdzie teraz wy cwiczycie bjj.
wygrywalem zawody.wiec prosze nie ******l mi tutaj ze nie znam parteru ok?przewijalem sie przez shotokan,troche zapasy i teraz poznanski klub bokserski olimpia poznan.
nie musze miec wielkiego doswiadczenia na ulicy.niestety ;)nikt nie chce sie ze mna prac.nie musze klasc sie na ziemie i zakladac balachy albo kogos dusic.wiele razy zakonczylo sie to na lewym prostym i prawym sierpie.jak to ktos kiedys powiedzial szybko,celnie i mocno uderzyc tez sie przyda.
a nieraz czesciej niz tarzanie sie w gardzie po ziemi.
eof
pozdrawiam

Samuel. Ja doceniam low kicki.
Bongo. Parter w judo jest szczatkowy.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

Poza tym wszystko dobrze, kretynie ? Nie szukaj poparcia na forum dla swoich zwalonych pogladow.

ps.Skad wiesz ze w twoich zylach nie plynie zydowska krew.

boruta:na zawodach teraz tak.
trening zawiera zawsze parter.
moze nie jest to kombinacja zejsc i zakonczen jak w bjj.
ale parter jest,kazdy ci to powie.
teraz na zawodach walka toczy sie w stojce i zazwyczaj przebiega na rzucaniu.
ten sport sie zmienia.jak wszystko.

Wiem ze jest. Ale dzwignie masz tylko na staw lokciowy, duszenia tylko na szyje, nie masz pozycji, gardy tez praktycznie nie (bo objecie nogami przerywa trzymanie), ze o uderzeniach i walce bez kimon nie wspomne.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.

Wrona: Badałem się na obecność wirusa hiv. Wyniki były negatywne.:) mam nadzieję, że zrozumiesz dowcip. Jeśli jesteś mięśniakiem na sterydach możesz mieć z tym problem.:D

We must secure the existence of our people and a future for white children.

Bardzo ograniczone masz poczucie humory.

pozdrawiam