Oporny tłuszcz

Po pierwsze witam wszystkich na forum. Mam mały,a raczej duży problem - od półtora miesiąca jestem na CKD - efekty są dobre, żeby nie powiedzieć, że bardzo dobre. Jednak mam problem z odtłuszczeniem dwóch partii ciała - oponki na brzuchu i zewnętrznych partii klatki piersiowej. Nie mogę już więcej tracić masy (schudłem już 7kg i moja waga przy wzroście 173 wynosi 69kg). Ćwiczę 4 razy w tyg na tyle ile pozwala mi organizm przy tej diecie bez węgli:(, codziennie rano 15 min przeznaczam na pompki i ogólny trening brzucha. Co mogę jeszcze zrobić? Czy zmienić coś w diecie?nadchodzi sesja więc bedę miał coraz mniej czasu na ćwiczenia, i o dodatkowych aerobach raczej nie ma mowy.

Jak wyglada dieta? Z rana to aeroby powinny byc a nie taki trening.

aeroby by sie przydały, wtedy powinno byc dobrze

Niestety u facetow tluszcz z okolic brzucha i piersi najtrudniej schodzi. Moze trzeba bedzie zainwestowac w miejscowe spalacze...

albo w odssysanie tłuszczu

Dieta jest następująca : okolo 1700 kalorii,w tym 2 g na kg wagi ciała-ok 140g,0,4 g węglowodanów na kg masy ciała - okolo 28g,1,5g tłuszczy na kg masy ciała-ok 105g. Jeśli idzie o poranny trening-to am coś w sobie z aerobów,poza tym wykonywany jest na czczo. Robię w nim skręty tułowia bez jakiegokolwiek obiążenia. A o jakich mijescowych "odsysaczach" mówicie przykładowo? Słyszałem, że clenbuterol ma coś wspólnego ze spalaniem tłuszczy,ale czy to pomoże, a jeśli tak to czy warto? Może jakieś inne jeszcze sugestie?

A i jeszcze jedno BigiKozok : żadne odsysanie operacyjne nie wchodzi w grę ;)w takiej aż desperacji nie jestem a poza tym to zbyt ryzykowne z tego co mi wiadomo.

pasy , maści i ćwiczenia z dużą ilością powtórzeń

nie panowie tu potrzeba diety cyklicznej nisko ww aby organizm przesdzedl na wkt i nastapilo zwiekszenie spalania wlasnie z taki rejonow ,spalcz miejscowy rowneirz mile widziany(lipoderm-y,aab-solved,lipoderm ultra)

Ok, Qazar to co ja mogę tu zmienić - 140g bialka,105g tłuszczy,28g węgli,produkty to głównie ryby z puszek:szproty,śledzie,tuńczyki,mrożone:mintaj,morszczuk,szynki głównie z indyka,albo kurcząt,parówki,sery żółte:gouda,salami,morski,sery twarogowe półtłuste,jajka,do tego kawa raz dziennie, herbatka z sesnesem raz dziennie, i zielona herbata,czasami dwa razy dziennie(skonczył mi się wyciąg i zastąpiłem zwykłą),odtsawiłem L-karnityne.Ledwo mam siłę na ćwiczenia przy 1600-1700kalorii dziennie i przy 25-28g węgli:(.Oczywiście spożywam to w 4-5 posiłkach dziennie,jako ostatni posiłek jem tuńćzyka około 21,i potem kawka,heh dla lepszej nauki,pozdro.

Jak wyżej CKD i AEROBY NA CZCZO. Bez tego nie ma szans.Z rana kawa plus ew jakiś spalacz i wio 60 min biegu - wooolniutki w tempie tlenowym a tłuszcz zejdzie spokojnie. Jak już chcesz robić pompki to sobie rób ale po nich biegi lub rower przez ok godzinę. Pozdro