Rozważania o forum

wiem ze moze to nie jeste odpowiedni dział ale mam wrazenie ze jakby forum podupada.Mimo konkursu jakos nikt nie kwapi sie do odpowiedzi na pytania.
I nie pisze tego tylko z powoddu nikłego zainteresowania na odpowiedz na moje pytanie ale cos z tym trzeba zrobic.Ludzie jesli umiecie pomoc podpowiadajcie!!!

Chlopaki, nie ma co zalamywac rak, przeciez jak sami zauwazyliscie wszystko zostalo juz powiedziane (praktycznie), ja nie jestem wielkim wirtuozem komputerowo/netowym ale wszystko, powt. WSZYSTKO co mnie interesuje w dziedzinie sportu i suplementacji znajduje w wyszukiwarce. Nie wiem jak Ci wszyscy mlodzi pytajacy o mase, trening bicepsa i sile w wyciskaniu radza sobie w zyciu, jak znajduja cokolwiek w portalach internetowych i wyszukiwarkach, przeciez to dziala tak samo.
niestety przez duza ilosc takich postow i w wyszukiwarce robi sie bajzel i mozna sobie wyszukac odpadki ze smietnika ale troche cierpliwosci i idzie pieknie.

Prawda tez jest taka ze jak (znow) sami zauwazyliscie wiekszosc modow ma swoje zycie i prace. Ja osobiscie mam: prace, zone, szkole, zone, treningi, prywatna pomoc w treningu, zone, prace, zone i nie znajduje za duzo czasu na SFD. Jednak staram sie robic jak najwiecej (a tyle to dla mnie duzo) biorac pod uwage ze nie mam kompa w domu i jak kazdy inny mod robimy to za free. Siedze na SFD juz kupe czasu (jestem 317 userem) i takie tematy byly juz przerabiane

Wszystko ma swoje wzloty i upadki.

forum umiera tylko i wylacznie dlatego ze coraz wiecej to spamerow i ludzi ktorzy "pomagaja"

z drugiej strony patrzac, wielu nowych nie wie co to wyszukiwarka
zadajac pytania na ktore bylo juz miliony razy odpowiadane

ja nie jestem dlugo na tym forum, ale napisalem juz dosc troche, a przeczytalem jeszcze wiecej
ale naprawde scyzoryk w kieszeni sie otwiera jak ktos pyta po raz n-ty o cos co bylo (nawet w danym dniu) kilka razy powiedziane

wiec nie miej pretensji do nas, tych ktorzy maja jako tako wieksze doswiadczenie, ze nie pomagamy
ale w nawale postow totalnie bez sensu ciezko jest znalezc motywacje do
kolejnego razu, przewalkowywania danego tematu

zwroc sie lepiej do "nowych" zeby zanim cos napisza przeczytali chociaz posty podwieszone
bo tam jest 90% odpowiedzi na ich pytania

Zmieniony przez - fiacik w dniu 2005-04-02 21:05:37

Jak fiacik, po za tym raczej niewielu tu doświadczonych osób, na których radach naprawdę można polegać. Gdyby w treningu mieć takich ludzi jak w suplementacji, to sprawa wyglądałaby inaczej.

zauwaz ze w suplach (rzadko tam bywam) nie ma takiego bajzlu
bo tu o byle co pytaja
a tam jak zagladam to sa bardziej na temat (konkretniejsze) posty

umiera i to śmiercią naturalną, praktycznie połowa działów w SFD są jak statki widmo

no i oczywiście podzielam zdanie przedmówców, tylu jest tu "specjalistów" i "pomagierów" że niewiadomo już kto tu komu pomaga

robi się żałośnie

każdy kto siedzi tu juz dość długi czas juz wszystko mniej więcej wie jak cwiczyc co jeść czym sie wspomagać i tyle nikt ameryki nowej już nie odkryje, więkrzą część odkrył weider... i na tym trzeba bazowac...

Bo jeżeli dziennie jest 10 tematów typu "MASA", "co na mase ?", "super masa" to co się dziwić, że na forum robi się bajzel !! Moderatorzy nie spać tylko kasować odrazu spam. Niech się nauczą z wyzukiwarki i podwieszonych postów korzystać ludzie wreszcie.

ale jak beda wszystko kasowac to nie bedzie juz komu pomagac

nie da się ukryć że praktycznie wszystko zostało już powiedziane

teraz można jedynie kierować innych do tych informacjii

zapewne macie racje ale jest tez inna rzecz
Kiedys jak wchodziłem na forum kompletnie zielony(teraz tez fachowcem nie jestem ale jakos sobie radze)w mgnienniu oka uzyskiwałem porade.I to od ludzi do ktorych jakos miałem zaufanie(np Faku michail)Teraz ich udział w poradzaniu w dziale trening jest jakos mniejszy,nie udzielaja sie juz tak i od razu liczba odpowiedzi na posty spada.
Z drugiej strony mozna zauwazyc duzo niekompetentnych osob ktorzy doradzaja.Nie denerwuja was to gdy jeden niedoswiadczony paker pomaga drugiemu i tym samym szkodzi jeszcze bardziej?

próbuję takich tępić...

prawdą jest jednak, że Ci, których "powinno być tu najwięcej" (czyli moderatorów, boldów) praktycznie NIE WIDAĆ, albo pojawiają się sporadycznie, a godnych następców również NIE WIDAĆ.