Piwo i sportowiec - wrogowie czy przyjaciele?

Mam pewna sprawe. Chodzi o to ze uwielbiam piwo i czasem lubie sobie, bo kto nie lubi, (nawet w domu) wypić je. Robie tak mniej wiecej 2 razy w tygodniu, jedno piwo wieczorem, jesli nie ma okazji wyjscia, to nawet w domu np. przed kompem studiujac forum :). I teraz mam pytanie czy takie dwa piwa tygodniowo (wypite np. piatek, sobota) bardzo koliduja z trenowaniem? Czy lepiej wypic piwo przed czy po treningu, teraz pije ok. godzine po. Wiem ze to zle ogolnie dla kulturystów, ale ja Pudzianem albo drugim Wnękiem nie bede. Wystarcza mi cos zedu 38 - 40cm. Aktualnie mam 32,5cm (cwicze od wczoraj wiec sie nie smiejcie :P) i czy moge dalej preferowac piwozłopstwo jednoczenie przybywajac na masie?? Ps. Jak już mówiłem pije tylko w piatek i sobote przez reszte dni nie, z tym ze w piatek mam trening.

uzyj wyszukiwarki,o alkoholu bylo juz xxx razy
i poczytaj tez to --> https://www.sfd.pl/temat29306/

Zmieniony przez - protein w dniu 2005-04-02 11:28:07

"Czy lepiej wypic piwo przed czy po treningu, teraz pije ok. godzine po" , co Ci z takiego treningu?? Alkohol szybciej dostanie sie do miesni i je odwodni.

Dobrze ze nie spytal czy w trakcie Poszukaj w wyszukiwarce byle tego pelno. Raz na jakis czs mozna wypic jak lubisz ale bez przesady.

Zmieniony przez - domer w dniu 2005-04-02 11:36:51

po treningu czemu nie.ww proste+wit z grupy b.Poważnie mowie.Jak bardzo lubisz to po treningu jest najlepsza pora żeby je wypić.a takiej śmiesznej ilosci alko to nie poczujesz nawet.

a i znam osobę ktora jest na najwyszym poziomie w polsce w pewnym sporcie walki oraz ma skucesy międznyarodowe i regularnie pije browarka po treningu.

powaznie cartman? to moze ja tez zaczne pic piwo po treningu.

ja jestem wrogiem ogolnie alkoholu gdy trenuje...

a piwo po treningu ? bzdura kompletna...

jak juz chcesz tak bardzo pic to najlepiej w niedziele i 1 najlepiej...

ogolnie ja mowie tak: albo pijesz/palisz/ćpasz albo cwiczysz...

poważnie.choć nie znaczy że musisz go sobie brać za przykład.ale z tą porą picia to poważnie wydaje mi się najlepsza.

Piwo po treningu? Bzdura!
Niedopuszczalne jest picie bezpośrednio przed treningiem, oraz po treningu (np. w tym samym dniu wieczorem), kiedy mięśnie przechodzą do fazy odpoczynku – regeneracji. Jednak w dni beztreningowe, oraz na wiele godzin przed treningiem można sobie pozwolić na odrobinę alkoholu. Alkohol ma pozytywne działanie, jeśli jest spożywany z umiarem.Szklanka piwa/wina polepsza trawienie, relaksuje, poprawia krążenie a ponadto zawiera wiele cennych witamin i mikroelementów. Jeśli jednak wypijesz za dużo czeka cię odwodnienie i katabolizm = spadki!

Zmieniony przez - protein w dniu 2005-04-02 13:16:25

Ok wielkie dzieki za odpowiedz, chyba zrezygnuje z browara podczas cyklu albo ogranicze sie do jednego w niedziele. Posypaly sie SOG'i. :)