Problem z poruszeniem bicepsów

siemka ludzie pomozcie;/ od prawie roku stoi mi lapa w miejscu i niechce ruszyc;/ niewiem czemu moze juz wyczerpalem limit cm;p na sucho tzn na odzywach jeden lajtowy cykl moze powinienem zaczac ostro z koksem albo no niewiem sam co wy o tym myslicie....?/

GENETYKA taka a nie inna to byłoby najgorsze w twoim wypadku ale nie sądzę ... musiałeś popełnić gdzieś błąd ! Wyżej ludziska ci doradzają a z resztą raczyłbyś w końcu napisać jaki to trenig masz na tą nierosnącą łapke !

tak tak jak stoją to za koks sie weź albo lepiej codziennie przynos kilka wiaderek węgla i napal tam gdzie przebywasz a zobaczysz ze ci łapa smignie jak z bicza strzelił

y to mialo byc smieszne?? to dobry jestes ja sie pytalem powaznie ale jak maja wyskakiwac ludzie z takimi tekstami jak ty to lepiej niech nikt nie odpowiada

Hey! Za koks się nie bierz, a już w ogóle z powodu "głupiej" łapy...

Ja bym Ci proponował zmiane dotychczasowgo treningu łapy (bicepsa i tricepsa) Jakbyś mógł to padaj mi swój obwód no i dotychczasowy trening łapki

może spróbuj tego:
https://www.sfd.pl/temat43126/ 

A napewno cwiczysz bicepsa poprawnie techniczne? ja od zawsze machalem wydawalo mi sie dobrze az ostatnio probowalem poswiecic kilka treningow na szukanie nowych rozwiazan.....przy podstawowym cwiczeniu czyli unoszeniu ze sztanga obnizylem troche ciezar za to staralem sie calkowicie opuscic barki i usztywnic lokcie przycisnac je do bokow podnosic samym bicepsem i maksymalnie go napinac na okolo 2 sek...potu przy tym zostawiam 2 razy tyle lapa puchnie jak glupia....oczywiscie to jest podstawa treningu bicepsow niby wszyscy wiedza ale zauwazylem ze przyklada sie do tego co 3-4...moze tu lezy blad...w ciagu 3 tyg biceps mi wystzrelil niesamowicie MOCNE NAPINANIE BICEPSA I IDEALNIE TECHNICZNIE FORMA RUCHU to przepis na dojrzale bicepsy....oczywiscie wiem ze nic nowego nei napisalem ale tzreba to powtarzac tak dlugo dopoki nie wejdzie do glowy wszystkim ze lepiej miec za***iste bicepsy niz gibac sie jak rezus podnoszac na sztandze za***isty ciezar....IMO

Pozdro

siem to znow ja nie no wlasnie chodzi oto ze robie wszystko powoli dokladnie i nie macham duzymi ciezarami a przy kazdym trningu czuje za...ebiste;p napiecie az mnie skurcze lapia wiec niewiem czemu nie rosnie a tak wogoler to kto mi zmienil temat postu;/ ja mialem what's next a wlaze teraz i wyskakuje problem z poruszeniem bicepsow jakim cudem to sie stalo ?

czary chłopcze czary, a tak na powaznie to jak bys siedzial cały czas i kombinował jak to zrobic zeby urosnąc to tez od czasu do czasu bys sie rozerwał i cos ***ną dla gleby wiec sie nie dziw ale twój tekst o koksach był rozwalający... podaj tu swój cały plan i napisz kiedy miałes ostatnio regeneracje

a teraz chyba najwazniejsze pytanie- masz diete ?? jak nie to nie licz ze duzo ci jeszcze urosnie ta łapa ;-P

moze cwiczysz zbyt intensywnie. albo przez caly rok to samo

jak to kto zmienił temat? Moderator pewnie, pytałes retorycznie ?? A co do łapy to może cykl krety? Na pewno za koks sie nie bierz, a z właszczaj (jak ktos wyżej wspomniał) z powodu głupiej łapy. Pozdrawiam.