*** KOLCZYK W PĘPKU ***

czyli wyglada na to ze zrobilas kolczyka dla nas a nie dla siebie :P pokazuj smialo, nie bedziemy bic :P

ja ma kolczyk w pępku od 3 lat i bardzo dobrze się z tym czuje jest to nieodłączny element mnie i nie dla szpanu bo długo nikt o nim nie wiedział czyli nie było to na pokaz. Ja polecam kolczyk w pępku ale oczywiście w chigienicznych warunkach u specjalisty, 5 minut roboty, zero bólu-ja mialam zamrażany:)

Dziewczyny mam pytanie bo widze ze niektore juz dlugo maja kolczyka :) Ile przemywałyście to? Bo ja mam od 22 grudnia, juz kompletnie nie boli i nie jest czerwone. Nie wiem czy dalej przemywac tak czesto czy nie.

Lepiej jeszcze troszke poprzemywaj dwa razy w tygodniu i wodą utlenioną -nie spirytusem.

ja nadal przemywam co jakis czas mimo, ze mam od 8 pazdziernika :)

witam
mam kolczyka od 13 stycznia, było ropienie i zaczerwienienie ale bardzo dobrze dbam o mój pępek i już wszystko jest ok, znikło nawet zaczerwienienie jest poprostu idealnie, już nic mnie nie boli i mogę się nim nawet bawić ale korci mnie aby wyjąc kolczyka i przemyc go!
1.czy to juz pora aby to zrobić?
2.czy dziurka mi expresowo nie zarosnie?
3.i czy dam rade odkręcić sama kulke bo tego jeszcze nie robiłam ale czytałam że wiele z was miało z tym problemy!

Pozdrawiam :)

ja dosyc długo czekałam zeby wyjąć bo masz złudzenie ze juz wszystko jest ok ale czasami jak wyjmiesz to moze byc problem radze poczekac. Ja wyjełam po ponad 2 miesiacach i to nie do końca a odkrecisz bez problemy spróbuj tak bez wyjmowania.POWODZENIA

radze poczekac jeszcze. Osttnio mojej kolezance... jak to powiedziec rozerwala sie skóra przy kolczyku miala poprostu za malo wziente i jej peklo kolczy gdzies polecial a ona miala takie rozdarte na brzuchu trzeba uwarzac z kolczykiem u niej wystarczylo pociagniecie aly kolczyk sie wyrwal nam to sie moze nie zdarzyc ale badzmy ostrozne

Heh, ja kiedys pisalam, co z rodzicami, a raczej z ich pozwoleniem, Bo chcialam zrobic bez ich wiedzy, ale dzwonilam do kosmetyczki i kazala przyjsc z rodzicem;). Powiedzialam tacie, ze baaaaaardzo chce kolczyka, ze juz probowalam sama przebic(powaznie) i ze i tak moge zrobic, ale ze wiecej zaplace(sciema). No i dodalam, ze to przeciez nie tatuaz i nie na cale zycie. Tata byl wyrozumialy, pozwolil. Przebijalam z siorka. Mam 13,5 lat;). To było 9 listopada. Bardzo sie ciesze, ze go mam. Ps. odrazu cwiczylam na W-Fie

jak najbardziej jestem "za" ... sama mam go juz 2,5 roku i nie narzekam :) ... go prawie i tak w ogole nie widac tylko w lato... no chyba ze non stop chodzisz w krociutkich bluzeczkach... na codzien w ogole zapominam ze go mam bo tego sie nie czuje ... z wyjątkiem wyjątkow :P ... bo jak nie dopasujesz sonie kolczyka np zalozysz taki z zamałym winklem dla ciebie to opór bedzie cie bolało ...