Poprawa wzrostu

Witaminki to a i d oraz kompleks b.Minerały to oczywiście wapń,fosfor i bardzo wazny cynk.Dużo białka w diecie oraz nienasycone kw. tłuszczowe zwłaszcza omega 3.Wprowadż wysiłek tlenowy(basen, rowerek) i najważniejsze dużo snuuuuuuuuuu.Możesz sie też rozciągać.

ale da to nie wiele

czyli Somatotropina odpada... ( wole nie ryzykować a konsulatacja jak mowicie raczej nic nie da)
Same witaminy i treningi rozciagajace tez nie wiele dadzą? :(
beznadziejny przypadek ze mnie:(

A co Ty masz do swojego wzrostu? Przecież jesteś wysoki(teoretycznie).

statystycznie to moze jestem lekko ponad przecietnym ale praktycznie jestem poniżej kreski

To zrób trochę masy. Od razu poczujesz się lepiej.

Własnie gadałem z kumplem.
I jak chce wiedziec czy jeszcze troche urosne najlepiej isc do lekarza. On przepisze mnie na jakies badania ( co mi pobiora cos krwi) i sie dowiem czy moje kosci sa w stanie jeszcz rosnac.
Btw czy ta metoda ( czytałem na forum tutaj:), co to sie przywiazuje na noc nogi do ciezarka i spi:) myslicie ze jest skuteczna czy jakis wymysł:)

jak chcesz wiedziec czy bedziesz rosnal to idziesz do lekarza on ci daje skierowanie na przeswietlenie nadgarstka i juz wszystko wiadomo.

a co do tego "przywiazuje na noc nogi do ciezarka i spi:) myslicie ze jest skuteczna czy jakis wymysł:)" sproboj i powiedz o efektach... wiesz kazdy ma inny organizm moze ci to pomoze

btw: nie proboj tego w domu

176 masz to sporawo ja mam 165 i sie nie martwie bylem na badaniach krwi GH w normie, na rentgenie nadgarstka i dupa nie urosne juz ale moze ci sie uda hehehe franco columbu mial 167 ... a wygladal niezle nie lam sie pozdro

wlasnie, ja mam 173cm i tez jestem zadowolony
przeswietl sie zobacz co mozesz jeszcze osiagnac i jak juz nic, to badz zadowolony z tego co masz.
bo zdrowy chlop a pewno jestes, a to juz powod do radosci, czego wielu ludzi nie docenia i chodzi ze zwieszona glowa.
i kropka (to nie reklama