chce do klatki

www.bjj.wroclaw.pl

zapraszamy

z mila checia ale studiuje wieczorowo i na tym polega moj problem
wszystkie sekcje maja treningi po poludniu!!!!

hmmm z klubem troche problem(ale moze sie uda).a mozecie mi doradzic co moge robic w domu jako przygotowanie do ,,chwytania''?

według mnie powinieneś potrenować z kimś kto trenował Brazylijskie jiu jitsu

Zeby startowac w tego typu zawodach naprawde trzeba *****sko duzo czasu poswiecic na trening, przeciez zeby umiec uderzyc, pokulac sie, nabrac masy, to trzeba przynajmniej raz dziennie cwiczy, dodaj do tego kondyszka, sparingi itp. Ale to fakt bez BJJ czy LL sie nie obedzie, pozniej na zawody w Submission, dodajemy jakis boksik ewentualnie Taja i do przodu. Reasumujac kasy i czasu bedziesz potrzebowal b.duzo.

Bez kompletnej znajomosci parteru sobie nie powalczysz ale majac znakomita stojke i troche pojecia o walce na glebie mozna sobie poradzic(np. Filipovicz).Problem polega na tym ze "chwytne" sztuki walki sa trudne technicznie do nauczenia i trzeba zaczynac wczesnie.

yo. Zapisz sie do dobrej sekcji, jezdzij na obozy (tam poznasz ludzi z kregu vt.), zacznj od zawodow wogle jakich kolwiek, jak cwiczysz cos uderzanego to najpierw pojedzij na jakies zawody w tym co cwiczysz, potem jezdzij na zawodu dla amatorow( niedawno Mirek organizowal w warszawie, submission wrestling, muay thai i vale tudo , z tym ze do vt juz nikt nie zostal ;] ). Zaistniej w tym swiecie a potme bierz sie za profesjonalne walki.

dzieki.z klubem grapplingowym problem troche-zwlaszcza chodzi o czas i regeneracje organizmu.na zawody uderzaczy juz od roku czekam...ale byly tylko dla doroslych.w domu sie boksuje z kolega i co myslicie o tym jakbym sie tez ,,zapasowal''(klincz i parter).w stojce da sie zdobywac doswiadczenie.a jak jest z grapplingiem?wiem ze technika przede wszystkim(tak jak z uderzanymi) ale moze jednak by cos pomoglo?

ale jezeli chodzi o oboz to...serio niezly pomysl.myslalem niedawno o jakichs obozach sportowych a nie wpadlem na to.