Ból żeber

Od ponad miesiąca ćwicze intensywnie mięśnie brzucha ( 5 dni w tygodniu, codziennie 10 serii po 50 powtórzeń). Mięsnie mi już troche bardziej urosły ,a szczególnnie pod splotem słonecznym(czyli ich górna część) ale też zaczęły boleć mnie żebra (dolne) w tej właśnie okolicy. Czy może to być wynik zbyt intensywnego treningu??
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
-Milka_18-

Urazy i kontuzje niestety pojawiają się dość często w sytuacji uprawiania sportu, czy aktywności ruchowej. Szczególnie tej nieprzemyślanej i mało sensownej. Tak jak to wygląda w Twoim przypadku. Trenowanie mięśni brzucha codziennie nie ma najmniejszego sensu i nic w ten sposób nie osiągniesz. Mięśnie brzucha są taką samą partią mięśniową jak inne, więc trenować je należy raz, maksymalnie dwa razy w tygodniu, a nie codziennie. Sugeruję przeanalizować cały Twój plan treningowy i wprowadzić diametralne zmiany.

Z tego, co piszesz, wynika, że prawdopodobnie trenujesz tylko brzuch. Tracisz w ten sposób czas i jak widać również zdrowie. Podstawą kształtowania sylwetki są treningi siłowe, a nie trenowanie brzucha. Polecam udać się do działu trening dla początkujących i za pomocą porad ekspertów ułożyć sensowny trening ogólnorozwojowy.

1. Dział trening dla początkujących: https://www.sfd.pl/Trening_dla_początkujących-f114.html
2. Podstawy treningu ogólnorozwojowego: https://potreningu.pl/articles/209/trening-na-dobry-poczatek--act-i-fbw

Żebra same w sobie na pewno Cię nie bolą. Ból wynika z jakiegoś urazu, spięcia, stanu zapalnego mięśni międzyżebrowych. Odpocznij około 1-2 tygodnie. Jeżeli nie minie, to warto udać się do fizjoterapeuty. Po powrocie zając się sensownymi treningami.

mięsień prosty brzucha z jednej strony jest podczepiony do łuków żeber a z drógiej do miednicy. ćwiczysz go przez co staje się silniejszy więc mocniej ciągnie miejsca przyczepów. proponuję zastosować:
1)ćwiczenia rozciagające
2)wzmocnienie przeciwstawnej gr. mięśni. tj m. pleców.

pozdrawiam

Dzięki. Tak zrobie. Sog dla Ciebie.

pozdrawiam
-Milka_18-

To co Cie boli to zapewne nie zebra. Jesli intensywnie cwiczysz miesnie brzucha to napinasz wiele miesni w ich sasiedztwie. To co boli Ciebie to moim skromnym zdaniem po prostu miesnie. Rohan slusznie radzi. Rozciaganie moze pomoc. A co do treningu dolu grzbietu- to mam nadzieje, ze to bylo dla Ciebie oczywiste.
A w ogole to strasznie sie katujesz. 10 serii po 50 powtorzen 5 razy w tygodniu? Jaki jest cel treningu? Przy tak duzej ilosci mozesz nieco przeciazac miensie.

Zmieniony przez - GallAnonim w dniu 2004-07-29 01:56:28

Może i masz racje. Ćwicze tyle bo lubie ( a najlepsze jest to że nie mam wogóle zakwasów) i wydaje mi się ,że dziewczyna powinna mieć silny brzuch, a że nie mam co na nim spalać to już widać troche "żeberka"

Pozdrawiam
-Milka_18-

Pozwolę odświeżyć sobie temat. Przestrzegam przed dalszym motywowaniem Pań (nie mówię, że ktoś tym temacie motywował, ale odnoszę się ogólnie do całego forum), które bez konkretnego powodu nakładają sobie tak meczące treningi. Często nadmierny wysiłek fizyczny "bo lubię" + "mam co na nim spalać" = anoreksja i krzywy obraz siebie. Kto jest w temacie, wie o co biega. Reszcie polecam doczytać.

Zmieniony przez - abcdef11 w dniu 2013-06-30 15:59:07