...
Napisał(a)
u mnie to taka dziwna sprawa z tym bieganiem. begam tak juz z dwa - trzy miesiace, poczatkowo roznie bywalo. raz w tygodniu, rzadko dwa, w porywach trzy. no nie przemeczalam sie. ostatnio staram sie biegac tak, zeby miec najwyzej jeden dzien przerwy. okolo miesiaca juz w ten sposob funkcjonuje. diety nie zmienialam. moje cialo stalo sie mniej wiotkie i tak jakby napuchlo. mam duzo luznej skory i brzuch wygada gorzej. no po prostu tragedia! od czego to sie porobilo? i jeszcze teraz sa wakacje, jak ja moge tak wygladac? to jest normalne? moze jakies inne cwiczenia? co powinnam zrobic?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
ponoc powinnam oprocz aerobow dwa trzy razy na tydzien trenowac ze znacznie wiekszym wysilkiem a krocej. co byacie polecali? zeby rowniez zadbac o partie gorna, ktora slabo pracuje w czasie biegu
...
Napisał(a)
hmmm wydaje mi się, że za dużo biegasz, z tąt utrata siły, mięśni ( spaliłęś je ). Jeżeli ćwiczyłęś tylko aerobowo, to nic dziwnego ,że mięśnie zwiotczały
Mój blog --> [http://www.sfd.pl/temat175320/
...
Napisał(a)
A ja myślę że w skutek biegania utarciłaś tłuszcz podskórny i w związku z tym sora nieco się "poluźniła". Na szczęście skóra ma zdolność przystosowania się do nowej sytuacji z tym że zajmie jej to nieco czasu. Pomóc może stosowanie jakiegoś balsamu ujędrniającego, np. Norela (tani i dobry). Drugą możliwą przyczyną jest dehydratacja, czyli odwodnienie - jeżeli przed, po i w trakcie swojego biegania, jak również w ciągu dnia nie spożywasz dostatecznej ilości wody. Staraj się pić około 3 litrów wody dziennie (niegazowanej), nie wliczając do tego wody z innych źródeł (kawa, herbata, zupy itp.). Przy takim bieganiu jakie opisujesz (tzn. piszesz że się nie przemęczałaś) nie wierzę w utratę mięśni
...
Napisał(a)
O tyka, dawno cię niewidziałem Jak już tak o aerobach, to dobry będzie taki podział: TA-TA-W-TA-TA-W-A, gdzie T - trening, A - aeroby. Ćwiczę redukcyjnie, dietka ckd, dosyć dobre efekty, ale kiedy mam 2 dni przerwy w treningu to czuję, że czegoś mi brakuje Może tak być???
Mój blog --> [http://www.sfd.pl/temat175320/
...
Napisał(a)
Może być dowolnie jak Ci pasuje o ile daje efekty
Ja już dawno zapomniałem o tak częstych treningach - dla mnie lepiej rzadziej ale ciężej, no i aeroby w dni inne niż ćwiczenia siłowe, niemniej jednak tak długo jak widzisz efekty tego co robisz to nic nie zmieniaj
Ja już dawno zapomniałem o tak częstych treningach - dla mnie lepiej rzadziej ale ciężej, no i aeroby w dni inne niż ćwiczenia siłowe, niemniej jednak tak długo jak widzisz efekty tego co robisz to nic nie zmieniaj
...
Napisał(a)
dzieki za odp :). ostatnio dzies czytalam ze nie nalezy po bieganiu czekac 2h zanim sie cos zjesc - bo powoduje to utrate wiotkosci skory, a wlasnie zjesc cos bialkowego. tutaj z kolei czytalam cos innego, mianowicie zeby poczekac. jak to jest ostatecznie?
...
Napisał(a)
Są dwie szkoły (albo nawet i więcej)
Pierwsza głosi że aeroby należy wykonywać na czczo i przez godzinkę po nich nic nie jeść (a to w celu maksymalizacji udziału tkanki tłuszczowej jako źródła energii). W tym przypadku z reguły zaleca się długie aeroby w wolnym równym tempie (60-70% HRmax) plus ochronę mięśni przy zastosowaniu suplementów.
Druga głosi że ponieważ ważna jest jedynie całkowita ilość energii zużytej w ciągu dnia w stosunku do całkowitej ilości energii dostarczonej z pożywienia to aeroby na czczo i w wolnym tempie są stratą czasu. Wedle wyznawców tej teorii należy zapomnieć o ćwiczeniach w zakresie 60-70% HRmax i ćwiczyć znacznie krócej, intensywniej, najlepiej treningiem interwałowym i nigdy na czczo, a po ćwiczeniach również nie czekać z posiłkiem.
Zarówno wyznawcy jednej, jak i drugiej teorii chudną skutecznie. Istnieje również cały szereg teorii pośrednich (np. zwolennicy i przeciwnicy aerobów po treningu siłowym), również się sprawdzających.
Jaki z tego morał - nie ważne jak, ważne aby konsekwentnie.
Pierwsza głosi że aeroby należy wykonywać na czczo i przez godzinkę po nich nic nie jeść (a to w celu maksymalizacji udziału tkanki tłuszczowej jako źródła energii). W tym przypadku z reguły zaleca się długie aeroby w wolnym równym tempie (60-70% HRmax) plus ochronę mięśni przy zastosowaniu suplementów.
Druga głosi że ponieważ ważna jest jedynie całkowita ilość energii zużytej w ciągu dnia w stosunku do całkowitej ilości energii dostarczonej z pożywienia to aeroby na czczo i w wolnym tempie są stratą czasu. Wedle wyznawców tej teorii należy zapomnieć o ćwiczeniach w zakresie 60-70% HRmax i ćwiczyć znacznie krócej, intensywniej, najlepiej treningiem interwałowym i nigdy na czczo, a po ćwiczeniach również nie czekać z posiłkiem.
Zarówno wyznawcy jednej, jak i drugiej teorii chudną skutecznie. Istnieje również cały szereg teorii pośrednich (np. zwolennicy i przeciwnicy aerobów po treningu siłowym), również się sprawdzających.
Jaki z tego morał - nie ważne jak, ważne aby konsekwentnie.
...
Napisał(a)
poprawiony tekst :)
dzieki za odp :). ostatnio gdzies czytalam, ze nie nalezy po bieganiu czekac 2h zanim sie cos zje - bo powoduje to utrate wiotkosci skory, a wlasnie powinno sie zjesc cos bialkowego. tutaj z kolei czytalam cos innego, mianowicie zeby poczekac. jak to jest ostatecznie?
dzieki za odp :). ostatnio gdzies czytalam, ze nie nalezy po bieganiu czekac 2h zanim sie cos zje - bo powoduje to utrate wiotkosci skory, a wlasnie powinno sie zjesc cos bialkowego. tutaj z kolei czytalam cos innego, mianowicie zeby poczekac. jak to jest ostatecznie?
...
Napisał(a)
Ja tam jem posiłek, nie za duży, idę na siłke, ćwiczę, a po ok. 30 minutach po treningu jem I też działa
Mój blog --> [http://www.sfd.pl/temat175320/
...
Napisał(a)
lepiej zjesc cos w pol godziny pozniej. od razu sie lepiej czuje. ale dzisiaj sobie fajna sesje zaserwowalam. bardzo jestem teraz zmeczona. tetno srednie 169 i max 195 minut 48. i co by tu zjesc? :) w sumie jak biegam co dwa dni to cos takiego raz na jakis czas nie powinno mi zaszkodzic?
Polecane artykuły