Pytanie do Gorala

Tak - na przykład tak jak piszesz

Jezeli czujesz sie na silach sproboj taki zestaw:
1)Przysiady [szeroki rozstaw nog]
2)Wyciskanie ciezaru na suwnicy skosnej [waski rozstaw nog]
3)Prostowanie nog siedzac [w szczytowym momencie zatrzymac na 1-2 sek i dokonca napiac ]

moze byc tez tak jak piszesz

Też odradzacie wykroki? Przysiady są lepsze? Ale przysiady ze sztangą? A wykroki ze sztangielkami, gdyby miał być problem z utrzymaniem równowagi ( w co śmiem wątpić)
heheh aż się boję pomyśleć, jak będę się czuła w środę
Zobaczymy. Ważne, że lepiej wiem co mam robić.

Zmieniony przez - holman w dniu 2004-07-05 13:18:33

Przysiady są najlepszym ćwiczeniem na nogi wykroki ze sztangą - drugie w kolejności
możesz też robić wykroki ze sztangielkami - też są OK

Ja porponuje najpierw zrobi przysiady na sporym ciezarze, a z seriami laoczonymi bawic sie dalej przy dalszych cwiczeniach.

Przysiad najbardziej stymuluje wlokna miensiowe i wplyuwa na ilosc hormonow, ktore bedawazne przy pozbywaniu sie tkanki tluszcozwej.

hm... muszę przyznać, że czuję w mięśniach to 20 powtórzeń. Jutro nogi. Nie lubię przysiadów, ale zobaczę, co powiedzą na to moje kolana.
Przy okazji - można od czasu do czasu ser biały zastąpić serkiem tofu?

Zmieniony przez - holman w dniu 2004-07-05 21:23:14

Jasne że można - należy tylko uwzględnić inne niż twarogu watości odżywcze tofu
białko 11,0 g
tłuszcz 5,0 g
węglowodany 0,4 g

Sylwia jestes pewnie zdziwiona taka iloscia informacji
Bez kitu masz full serwis - normalnie nie mam co dodac...
Jak to wszystko zaastosujesz + ostre treningi z Madzia na silowni (dalej tak krzyczy na swoich podopiecznych?) bedzie cud miod orzeszki, co jakis czas dawaj znac o efektach

hehe Madzia krzyczy, a na treningach obydwie sobie nie żałujemy
Przyznaję, że naprawdę jestem zaskoczona rozmiarem pomocy jaką tutaj otrzymałam (chylę czoła). Na siłowni owszem, jak zapytam o ćwiczenie, to dostaję pokaz, ale z resztą to już różnie bywa...

Dobrze teraz będzie już na temat. Zrobiłam wczoraj klatke i biceps. Zaczynałam od 8 powtórzeń na większym obciążeniu, druga seria 15 na mniejszym, trzecia 20 na jeszcze mniejszym. Da się przeżyć. Pytanie: jakie miałoby znaczenie odwrócenie - początek 20 na małym, później większe obciążenie i mniej powtorzeń?
Dodałam nowe ćwiczenia, pozamieniałam kolejność, liczby powtórzeń i serie.
Dzisiaj ciąg dalszy o nogach.
Z uporem maniaka powracam do przysiadów. Przysiady ze sztangą - jakąś lżejszą na początek, żeby się nie zabić?
A mogą być przysiady ze sztangielkami?
Jakimi? Małymi, czy cięższymi? Ile powtórzeń?
Suwnicę zamienić na przysiady, a później prostowanie nóg siedząc?
Czy prostowanie zamienić na wykroki?
Czy przysiady i wykroki na jednym treningu to za dużo?

Oj Goral, gdyby nie to ze dzis Twoje urodzinki to kopa bys zarobił!!! Jednym słowem upiekło Ci sie. No własnie wszystkiego NAJ!!!
A co do tematu, od poczatku śledzę pościk, i mam pytanko. Czy nie lepdsze beda zamiast przysiadow wykroki ze sztangielkami?? - podobno od przysiadow pupa rosnie...a my chcemy miec male , ladne i zgrabne
wiec, czy to kolejny mit czy jednak cos w tym jest??