[BLOG]Peregrino

Jak oceniasz pierwszy miesiąc ?

Jako trening całkiem spoko. Fajnie te ćwiczenia są dobrane bo typu push/pull i rzeczywiście niby właśnie robisz klatkę ale zaraz po nich wskakują dipy. Powinieneś być styrany bo zrobiłeś tricka a tu wcale nie koniecznie. Jeżeli chodzi o dietę do stanowczo za dużo kcal wpadło i muszę to dobrze ogarnąć. Teraz leci waga więc pewnie po 1/2 tyg zorientuję się dokładnie ile udało się zrzucić i zobaczymy czy osiagnę zamierzone 3/4 kg. Jak nie to trzeba to będzie doprecyzować :)


Zmieniony przez - Peregrino w dniu 16/05/2024 18:45:05

Powodzenia Kolego, ja szykuje się do grubej redukcji i walki o wymarzoną sylwetkę. Wracam z trasy w piątek i działam ;)

No to szczerze powodzenia :) Wrzucaj fotki to sobie zerknę od czasu do czasu.

A tutaj mój trening z piątku. No niestety nie udało się w sobotę zrobić nóg ... Przeżyjemy :P

1.Wyciskanie sztangielek na skosie 5x8-10p
25x9, 22,5x10, 22,5x10, 22,5x10, 22,5x10
2.Wiosłowanie w pełnym opadzie 5x8-10p
70x10, 65x10, 65x10, 60x10, 60x10
3.Pompki na poręczach w wersji na klatkę 4x12p
9+3s, 8+4s, 6+6s, 5+7s
4.Arnold press siedząc 4x10-12p
14x12, 14x11, 12x11, 12x10
5.Francuz ze sztangą łamaną 5x10-12p
31x12, 26x12, 26x13, 31x9, 26x9
6.Uginanie sztangi krzywa w staniu 4x12-15p
31x12, 26x15, 26x13, 26x13

Nie udało mi się zrobić Francuzka i bicka. Zdążyłem tylko tricepsa na bramie przetrenować. Odrobimy sobie w poniedziałek wieczorkiem :P


Zmieniony przez - Peregrino w dniu 20/05/2024 3:47:40

No nie powiem, bardzo fajnie wskakuje trening, progresik jest po chorobie. Szkoda tylko, że w military nie mogę, tak łatwo dokładać :P

1.Wyciskanie sztangi leżąc 5x8-10p:
80x10, 75x10, 75x10, 75x9, 75x10;
2.Podciąganie na drążku 5x8-10p:
5+5s, 4+6s, 3+7s, 2+8s, 2+8s;
3.Military press 5x8-10p:
38x8, 33x10, 33x8, 28x10, 28x10 szt 8kg
4.Wyciskanie sztangielek na skosie
4x10-12p: 20x12, 20x12, 20x11, 20x11
5.Ściąganie drążka wyciągu 4x10-12p:
70x12, 65x12, 65x11, 65x12
6a Wyciskanie wąsko flarowo 5x10-12p:
55x12, 55x10, 55x9, 55x8, 50x12 --- Zamienilem sobie tutaj cwiczenie na tricka na bramie. Muszę ogarnąć jakiś fajny fimlik instruktażowy bo z forum to już usunięte, a nie do końca wiem jak to robić.
6b Uginanie ze sztangą 5x10-12p: szt 6
31x12, 31x12, 26x12, 26x12, 26x12

No i wczoraj wskoczył ładny trening chociaż motywacji nie było żadnej w dodatku tutaj strasznie zimno i przy pierwszych seriach miałem wrażenie, że kolana rozkręcam tak samo jak się śnieg z auta zrzuca ... No ale weszło wszędzie ładnie i pododawałem sobie też kg. Widać, że dłuższa przerwa dobrze zrobiła + urodzinki córeczki to trzeba było podjeść więcej węgli :P

1.Przysiad przedni 5x8-10p:
70x10, 85x8, 80x10, 75x10, 75x10,
2.Martwy ciąg 5x8-10p:
95x10, 90x10, 85x10, 85x10, 85x10
3.Prostowanie nóg siedząc 3x12-15p:
100x15, 100x15, 100x15 - Wymaksowałem maszynkę i teraz pewnie zmiana na jedną nogę będzie.
4.Uginanie leżąc 4x12-15p:
65x15, 60x15, 60x14, 60x13
5.Wspięcia lydek na hack maszynie 5x20-25p:
120x22, 120x21, 120x20,120x20,120x20
6. Allachy 4x12-15p:
60x15, 65x15, 65x15, 65x15

Łydki z Allahami w superserii, aby czas oszczędzić.

No Panowie, z miską coraz lepiej ale jeszcze brakuje, niestety za dużo imprez wypada lecz z drugiej strony to bardzo dobra okazja do przetrenowania silnej woli :P Tylko jak mięso serwują to trzy razy tyle biorę ... :P Generalnie fajnie, że prawie ciągle udaje mi się utrzymać 130/150 białka + 50/90 tłuszczy reszta węgle. Tłuszczy pewnie mogłoby być trochę mniej ale dużo zależy raczej od tego co tam sięudało dobrego na targu znaleźć. A tutaj o mój wczorajszy trening, od siebie dodam, że siła wszędzie do góry więc jakiś tam postęp robimy zwłaszcza w dipach. Fajne uczucie biorąc pod uwagę, że miałem spory zastój i ciężko było dorzucać na sztangę.

1.Wyciskanie sztangielek na skosie 5x8-10p
25x10, 25x10x, 25x8, 22,5x10, 22,5x10
2.Wiosłowanie w pełnym opadzie 5x8-10p
70x10,70x10,70x9,65x10, 65x10
3.Pompki na poręczach w wersji na klatkę 4x12p
9+3s, 8+4s, 7+5s, 6+6s
4.Arnold press siedząc 4x10-12p
14x12,14x12,14x12,14x10
5.Francuz ze sztangą łamaną 5x10-12p
31x11, 31x11, 26x12, 26x12, 26x10
6.Uginanie sztangi krzywa w staniu 4x12-15p
31x13, 26x15, 26x14, 26x14

Mogę spokojnie wolniej robić na bicepsa i do dogrania jeszcze francuz. Później pewnie jakieś filmiki pworzucam do oceny.


Zmieniony przez - Peregrino w dniu 24/05/2024 18:38:57

Ddokłądam ile się da i gdzie się da. Wrzucam mój trenign z wczoraj i przedwczoraj. Z miską lepiej i już widać, że waga leci. Mam nadzieję, że uda się dobić do tych 90kg w założonym okresie. Dodam od siebie, że trening nóg strasznie długo mi zajmuje bo siady robię naprawdę na maksa, tak jak wykroki i po tych dwóch ćwiczeniach zdycham w zasadzie.

1.Wyciskanie sztangi leżąc 5x8-10p:
85x7, 80x10, 75x10, 75x10, 75x9;
2.Podciąganie na drążku 5x8-10p:
6+4s, 5+5s, 4+6s, 3+7s, 2+8s;
3.Military press 5x8-10p:
38x9, 38x8, 33x10, 33x8, 28x10 szt 8kg
4.Wyciskanie sztangielek na skosie
4x10-12p: 22.5x10, 22.5x9, 20x10, 20x10
5.Ściąganie drążka wyciągu 4x10-12p:
75x9, 70x11, 65x12, 65x11
6a Wyciskanie na bramie 5x10-12p: 55x12, 55x12, 55x12, 55x11, 55x10
6b Uginanie ze sztangą 5x10-12p: szt 6
36x7, 31x11, 31x9, 26x12, 26x12

A tutaj dzisiaj nóżki:
1.Przysiad tylny 5x8-10p:
100x10, 110x8, 105x10, 105x9, 100x10;
2.Wykroki krótkie chodzone 4x10-12p na nogę:
25x11, 25x10, 25x11, 25x10;
3.Żuraw na ziemi 4x max-:
12p, 12p, 12p, 12p;
4.Martwy ciąg na prostych nogach ze sztangielkami 4x12p:
30x12, 30x12, 30x12, 30x12;
5.Wspięcia siedząc na maszynie 5x20-25p jedna noga:
60x25, 60x25, 60x25, 60x23, 60x22

Z takich większych zmian to wreszcie znalazłem jakąś konkretniejszą appkę, która ma spory zakres produktów z Peru więc od razu lepiej się kalorie liczy, a i waga to pokazuje. Szkoda, że zmusiła mnie żona siłą na kurczaka na mieście. Niech będzie tam ten jeden na miesiąc... może nie będzie, tak źle :P Może...

Trening z czwartku i piątku. W środę padłem na wyrko i już nie dałem rady cardio machnąć ale mam nadzieję, że dzisiaj się uda. Po tym kurczaku to trochę kcl trza nadrobić :P

1.Wyciskanie sztangielek na skosie 5x8-10p
25x10,25x10,25x9, 22.5x10,22.5x10
2.Wiosłowanie w pełnym opadzie 5x8-10p
75x9, 70x10, 70x9, 65x10, 65x10 - Muszę popracować przy tech na ostatnich pow bo za bardzo macham nadgarstkiem i kiedyś już miałem tutaj problem.
3.Pompki na poręczach w wersji na klatkę 4x12p
10+2,8+4,7+5,6+6 - wreszcie machnalem 10 powt. Czekam az sie uda pelna serię na 12 wykonać :)
4.Arnold press siedząc 4x10-12p
15x11, 14x10, 14x12,14x10
5.Francuz ze sztangą łamaną 5x10-12p
31x10, 31x9, 26x12, 26x12, 26x10 - Poprawilem technikę i odrazu widać, że ciężej idzie.
6.Uginanie sztangielek w siadzie 4x12-15p - Zamienilem sobie na hantelki bo po 1. nudy, 2.sztanga juz jest, 3. Uczucie pieczenia zabojcze.
9kgx15,10kgx12, 10kgx12, 10kgx12

A tu wczorajsze nóżki. Muszę kupić sobie opaski do sztangi po 1. leci chwyt, 2. lubię front squady ale przy cięższych seriach zaczyna boleć nadgarstek i palce od podtrzymywania sztangi.

1.Przysiad przedni 5x8-10p:
85x9, 80x10,80x8, 75x10, 75x10
2.Martwy ciąg 5x8-10p:
100x7, 90x10, 90x10, 85x10, 85x10
3.Prostowanie nóg siedząc 3x12-15p:
100x15, 55x2x12, 50x2x12 - zamienilem na poj. nogę bo już wymaksowałem maszynkę.
4.Uginanie leżąc 4x12-15p:
70x15, 65x12, 60x14, 60x11
5.Wspięcia lydek na hack maszynie 5x20-25p:
120x23, 120x20,120x22,120x20,120x20
6.Allahy 4x12-15p:
70x12, 70x10, 65x15,65x15

Koniec końców udało mi się zrobić założone kardio w sobotę. Teraz kilka dni diety bez żadnych zbędnych syfów aby móc podliczyć ile kg spadło przez ten miesiąc i mieć jakąś taką główną ideę ile tego mogło polecieć. Średnio wychodzi mi w ciągu tygodnia około 2300kcl dziennie. A tutaj mój trening z dzisiaj:

1.Wyciskanie sztangi leżąc 5x8-10p:
80x6? 70x10,70x8,70x6,70x6;
2.Podciąganie na drążku 5x8-10p:
6+4s, 5+5s, 4+6s, 3+7s, 3+7s;
3.Military press 5x8-10p:
36x8, 38x8, 38x7, 33x9, 33x8
4.Wyciskanie sztangielek na skosie
4x10-12p: 22.5x9,22.5x10 , 20x11, 20x1
5.Ściąganie drążka wyciągu 4x10-12p:
75x11, 70x12, 70x10, 70x9
6a Wyciskanie na bramie 5x10-12p: 55x12, 55x12, 55x12, 55x11, 55x10
6b Uginanie ze sztangą 5x10-12p: szt 6
36x7, 31x11, 31x9, 26x12, 26x12


Niestety 6a i b nie udało się bo za mało czasu było. Jutro może sobie w dniu nóg odrobię :P