Płeć : mężczyzna
Wiek : 32
Waga : 84
Wzrost : 175
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 13-15 %
Aktywność w ciągu dnia : sporo ruchu o niskiej intensywności
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 5x w tygodniu siłownia Split / 7x w tygodniu kardio 30min
Odżywianie : liczę kalorie, skupiam się na białku 2g / kg
Cel : plażowa sylwetka
Ograniczenia żywieniowe : - to czego nie lubię
Stan zdrowia : bdb
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, kardio, basen, bieganie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : PWR+, kreatyna, cytrulina, Cardarine, Sleeper, Two per day multiwitamin, ZMA, D3&K2 4K, NAC, CoQ10, C1k, Test HTZ
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : od 1,5 roku redukcja 2 miesiące / 1 off
Panowie i Panie,
Od 1,5 roku redukuje zbędne kilogramy, w systemie 2 miesiące dieta pudełkowa 2000kcal + uzupełnianie białka szejkiem = 2200kcal / 1 miesiąc własne gotowanie z liczeniem kalorii, ale w okolicach 0 kalorycznego (+/- 2600kcal). Waga startowa była 92kg, obecnie moja waga ciągle oscyluje w okolicach 84kg. Udało mi się zjechać do 82kg, po czym mój organizm szybko wrócił do 84 - nie podlało mnie. Ciągle rosnę.
Od miesiąca współpracuję z trenerem, ułożył dietę, staram się sztywno trzymać kalorykę, wszystko wpisuję w fitatu (wszystko!) a waga dalej stoi w miejscu.
Oczywiście moja sylwetka zmienia się na lepsze:
wymiary:
- Bicek 37 -> 41
- Klatka 104 -> 112
- Talia 97 -> 88
W załączniku mój miesiąc jedzenia z utraconymi kaloriami wg. zegarka, dla dokładniejszych pomiarów trenują z opaską na klatkę od garmina.
I moje pytanie czy to możliwe by w moim organizmie dalej zachodziła rekompozycja?
Coś tam delikatnie się zmieniam ale tylko w szerz, nie widzę dalszych ubytków tkanki tłuszczowej.
Czy moje ciało nie jest już na tyle wycieńczone, że za wszelką cenę się broni przed utratą zapasów?
Jestem na HTZ dla aspektów psychicznych więc mam stały wysoki poziom tego hormonu i wszystkie inne pod kontrolą.
Dzięki za pomoc!