Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
107 dni
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
214
Witam proszę o pomoc w tematyce sylwetki na redukcji od września 2023
Start waga ok. 105 kg na ta chwilę styczeń 2024 88 kg waga już zaczyna stawać nie spada. ( w grudniu diet break 10 dni na 0 kaloryczne )
Aktywność : 10 tys kroków dziennie 3x w tygodniu ćwiczenia z ciężarem -kalistenika.
Wzrost 186 cm 29 lat (mało masy mięśniowej )
Odżywianie : 2200 kcal 150 g B 79gT reszta węgle
Proszę o cenne wskazówki.
Dziękuję i pozdrawiam forum
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777736
Patrząc na zdjęcia bardzo fajny progres poczyniłeś bo te prawie 20 kg widać elegancko po sylwetce.
Jednak nie ma co ukrywać startowałeś z sylwetki mocno otłuszczonej i mimo, że sporo kilogramów już spadło to niezbędna jest jeszcze dalsza redukcja.
Widać, że na klatce piersiowej i brzuchu jeszcze siedzi sporo tłuszczu i warto by było go jeszcze dociąć. Im redukcja dłużej trwa tym wolniej z czasem będzie lecieć. Z tego co widzę to kaloryka diety też już jest dość nisko więc tutaj można ewentualnie dołożyć aktywności żeby ten deficyt pogłębić bo zaraz będziesz mieć głodową to miskę.
Może się okazać, że 10 dni na zerze kalorycznym jednak było za krótkim okresem czasu.
Jak zaczynałeś z kiepską sylwetką redukcję, a tkanki tłuszczowej miałeś sporo to poziomem masy mięśniowej na razie bym się nie przejmował tylko zszedł do sensownego poziomu tkanki tłuszczowej,a dopiero później wszedł na masę z ciągłą kontrolą poziomu tkanki tłuszczowej. Teraz jak wskoczysz na masę to bf też delikatnie wzrośnie i sylwetka nie będzie wyglądać dobrze.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
107 dni
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
214
Ok dzięki za wskazówkę, czyli mniej więcej mam ok 21% tkanki tłuszczowej przy 88kg czyli powinienem zejść tak na ok 15 % tkanki co skutkowało by ok 6 kg w dół? Czyli powinienem redukować do ok 82 kg?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777736
Nie ma za bardzo sensu operować na samej wadze ciała bo to dość niemiarodajny pomiar nie oddający jakości sylwetki. Poziom tkanki tłuszczowej jest lepszym parametrem i jeśli miałbym coś podpowiedzieć to 15% lub nawet niżej jeśli Ci się uda. Wiadomo, że nie ma co szaleć i wycinać się do kości, ale im mniejszy bf na start budowania masy mięśniowej tym lepiej.
Polecam kombo waga + poziom bf + lustro to w sumie daje realny obraz sylwetki i tego co należałoby z nią robić dalej. Kwestia jak pójdzie Ci dalej redukcja.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
442
Napisanych postów
913
Wiek
34 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
11014
Fajny postęp ja startowałem z 104 kg przy tym samym wzroście :) też miałem długa pauzę na 88 zanim przebiłem, organizm się trochę bronił ale poszło dalej. Tobie to idzie puki co dużo szybciej
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
442
Napisanych postów
913
Wiek
34 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
11014
Moja redukcja dalej trwa aktualnie 85kg rok temu tak jak pisałem 104kg. Mój BF pewnie około 14%. Nie spieszę się jakoś z tym tyle że ja dobijam do 80 niezależnie jak to będzie wyglądało
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6272
Napisanych postów
76034
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754872
2200 kalorii to ilość zdecydowanie zbyt niska. Nawet jak na cel jakim jest redukcja tkanki tłuszczowej. Rozumiem, ostatnie dni cyklu treningowego, ale nie przez dłuższy okres. Poza tym, masa ciała, o której wspominasz nie jest wyznacznikiem efektów kształtowania sylwetki. Istotne są obwody ciała, mierzone co jeden/dwa tygodnie rano na czczo i zapisywane. W dłuższej perspektywie zdjęcia sylwetki (przód, tył, bok) w dobrej jakości. Wtedy będzie mógł stwierdzić czy o jakie są efekty, a nie na podstawie braku spadku masy ciała.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
107 dni
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
214
To na jakiej kaloryce powinienem być jeśli planuje jeszcze schodzić z tłuszczu . Byłem ok wrzesień 2700kcal październik 2500kcal Listopad grudzień 2400kcal styczeń 2200kcal. W takim razie jeśli podnieść to do ilu?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6515
Napisanych postów
62311
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777736
Wiesz co na pewnym etapie schodzenie z kaloryką diety już nie zdaje egzaminu bo po prostu się zagłodzisz. A u faceta zbyt długie przebywanie na głębokim deficycie sprawia, że hormony ustrzelisz i ogólnie ciało działa co raz gorzej. Dlatego też ja polecam osobom, które długo przebywają na redukcji przez jakiś czas podbić kalorykę do okolic zapotrzebowania, aby dać ciału odetchnąć od redukcji.
Jak na niskiej kaloryce powoli ta waga nadal leci to trzeba kontynuować, ale jak praktycznie redukcja się zatrzymała to można pomyśleć o okresowej podbitce kalorii.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!