Dzisiaj wypada drugi trening barków + triceps.
Waga 105,5-106kg.
Ostatnie dni masy i wchodzę wreszcie na krótką redukcje wraz z mostkiem.
Nie ukrywam 10miesięcy masy z 2 cut'ami 2tygodniowymi, to dobry zajazd. Organizm już daje znaki, że ma dość jedzenia i ciężarów. Bark lekko nawala, odzywa się łokieć. Zaczyna brakować chęci i też sylwetka traci wyrazistość. Lepszych sygnałów do zmian nie będzie ;D
A w dzisiejszym treningu atakujemy:
1. Wznosy do brody na wyciągu dolnym 4x15
2. Facepull 3x15-20
3. OHP 5x12-15
4. Uginanie francuzkie do czoła sztanga łamana 4x10
5. Prostowanie ramion w opadzie 3x10
6. Prostowanie ramion na wyciagu górnym, chwyt prostyt 2x12