Paatik
Chciałam zaproponować 2 zadania do KNL w czerwcu. Masti ocenił je jako za trudne dla działu i nie pasujące do idei KNL. Ja nie dyskutuję czy pasują czy nie, uznaję jego decyzyjność:) Dla mnie jak najbardziej ćwiczą core i jako takie pasują do KNL. Zresztą do KNL najlepiej pasuje redukcja, a nie cwiczenia - ale to juz inna inszość.
Ja w Was wierzę. Jestem pewna, ze to wcale nie jest takie trudne dla teamu Wrocław. Viki, jakby przemogła trochę swój strach też spokojnie przy ścianie by zrobiła.
Spróbuje ktoś chociaż?
Poniżej wklejam to co wysłałam Mastiemu.
KNL moduł czerwcowy
W czerwcu wywracamy konkurs do góry nogami! Dajemy brzuchowi szansę popracować zupełnie inaczej, niech mięśnie wewnętrzne przejmą kontrolę i postawmy na stabilizację i równowagę.
Być może niektórzy uczestnicy nauczą się czegoś nowego, być może zamiana „szybciej” na „wolniej” przyniesie oczekiwane efekty. Uznajmy, że wydolność już nam się po tych 2 minutowych sprintach poprawiła i jest na zadowalającym poziomie.
Czas na relax do góry nogami i powolne ruchy nóg – a brzuch będzie spinał się sam.
Inspiracją dla tego zadania jest Urdhva Dandasana – asana o atrakcyjnej nazwie „Wzniesiony Kij”.
Zadania bez limitu czasu – być może Was nie doceniam, ale nie sądzę abym dłużej niż 5 minut musiała filmik oglądać. Zastrzegam sobie ewentualną możliwość modyfikacji jeśli jakiś kozak mnie zaskoczy i będę liczyła powtórzenia przez dłużej niż 5 min.
Zadanie dla kozaków nr 1
Ćwiczymy mięśnie proste – w pozycji tripod (dozwolona pozycja łódeczki, dłonie i przedramiona splecione w koszyczek; dozwolone każde wejście w pozycję bez pomocy osoby trzeciej) wykonujmy 2 sekwencje wznosów nóg. Najpierw wznosy góra-dół, do zachowania kąta prostego (dół), kąta półpełnego (góra). Wykonujemy tyle powtórzeń na ile wyceniamy swoją siłę/umiejętność. Następnie przechodzimy do drugiego etapu – nożyce w poziomie. Należy wykonać tyle samo powtórzeń co wznosów do góry i następnie wrócić do pozycji góra. Teraz można już w dowolny sposób opaść na podłogę. Ważne zachowanie położenia nóg – równolegle nad podłogą, przyzwoita szerokość nożyc – szpagat nie jest wymagany (sic!).
Punktacja- tyle punktów, ile pełnych sekwencji, np. przy wykonaniu sekwencji 5 wznosów/5 nożyc – otrzymujemy 5 punktów. Nie muszę dodawać, że jakikolwiek kontakt stóp z podłogą przerywa wykonywanie zadania.
Zadanie dla kozaków nr 2
Ćwiczymy skosy – w pozycji tripod (dozwolona pozycja łódeczki, dłonie i przedramiona splecione w koszyczek; dozwolone każde wejście w pozycję bez pomocy osoby trzeciej) wykonujmy skręty tułowia, tak aby przybliżyć kolana do tricepsów. Dotknięcie nie jest niezbędne. Musi być widać wyraźny skręt tułowia. Skręty wykonujemy naprzemiennie, jedna sekwencja obejmuje 2 skręty i jest punktowana jako 1 pkt. Nie muszę dodawać, że jakikolwiek kontakt stóp z podłogą przerywa wykonywanie zadania.
?feature=share
Zadanie dla mniejszych kozaków
Uczymy się stania na głowie jako umiejętności. Od stania przy ścianie, z pomocą osoby trzeciej, z wykopem – nie ważne, ważne dokumentowanie bieżących postępów. Punkty zbieramy za każdy filmik, który ocenię jako zbliżający do sukcesu – czyli swobodnego stania na głowie lub wręcz wykonania zadania dla kozaków.
Nie wiem na jakim etapie mogą być osoby chętne, po wrzuceniu pierwszych prób będę starała się wskazać jaki następny etap jest możliwy do osiągnięcia.
W przypadku remisu – chowam w zanadrzu wyzwanie cyrkowe, wykorzystujące umiejętności osiągnięte w zadaniu 1 i 2. Opublikuję pod koniec miesiąca, tak aby osoby remisujące miały 1-2 dni na wykonanie próby.
Ja w Was wierzę. Jestem pewna, ze to wcale nie jest takie trudne dla teamu Wrocław. Viki, jakby przemogła trochę swój strach też spokojnie przy ścianie by zrobiła.
Spróbuje ktoś chociaż?
Poniżej wklejam to co wysłałam Mastiemu.
KNL moduł czerwcowy
W czerwcu wywracamy konkurs do góry nogami! Dajemy brzuchowi szansę popracować zupełnie inaczej, niech mięśnie wewnętrzne przejmą kontrolę i postawmy na stabilizację i równowagę.
Być może niektórzy uczestnicy nauczą się czegoś nowego, być może zamiana „szybciej” na „wolniej” przyniesie oczekiwane efekty. Uznajmy, że wydolność już nam się po tych 2 minutowych sprintach poprawiła i jest na zadowalającym poziomie.
Czas na relax do góry nogami i powolne ruchy nóg – a brzuch będzie spinał się sam.
Inspiracją dla tego zadania jest Urdhva Dandasana – asana o atrakcyjnej nazwie „Wzniesiony Kij”.
Zadania bez limitu czasu – być może Was nie doceniam, ale nie sądzę abym dłużej niż 5 minut musiała filmik oglądać. Zastrzegam sobie ewentualną możliwość modyfikacji jeśli jakiś kozak mnie zaskoczy i będę liczyła powtórzenia przez dłużej niż 5 min.
Zadanie dla kozaków nr 1
Ćwiczymy mięśnie proste – w pozycji tripod (dozwolona pozycja łódeczki, dłonie i przedramiona splecione w koszyczek; dozwolone każde wejście w pozycję bez pomocy osoby trzeciej) wykonujmy 2 sekwencje wznosów nóg. Najpierw wznosy góra-dół, do zachowania kąta prostego (dół), kąta półpełnego (góra). Wykonujemy tyle powtórzeń na ile wyceniamy swoją siłę/umiejętność. Następnie przechodzimy do drugiego etapu – nożyce w poziomie. Należy wykonać tyle samo powtórzeń co wznosów do góry i następnie wrócić do pozycji góra. Teraz można już w dowolny sposób opaść na podłogę. Ważne zachowanie położenia nóg – równolegle nad podłogą, przyzwoita szerokość nożyc – szpagat nie jest wymagany (sic!).
Punktacja- tyle punktów, ile pełnych sekwencji, np. przy wykonaniu sekwencji 5 wznosów/5 nożyc – otrzymujemy 5 punktów. Nie muszę dodawać, że jakikolwiek kontakt stóp z podłogą przerywa wykonywanie zadania.
Zadanie dla kozaków nr 2
Ćwiczymy skosy – w pozycji tripod (dozwolona pozycja łódeczki, dłonie i przedramiona splecione w koszyczek; dozwolone każde wejście w pozycję bez pomocy osoby trzeciej) wykonujmy skręty tułowia, tak aby przybliżyć kolana do tricepsów. Dotknięcie nie jest niezbędne. Musi być widać wyraźny skręt tułowia. Skręty wykonujemy naprzemiennie, jedna sekwencja obejmuje 2 skręty i jest punktowana jako 1 pkt. Nie muszę dodawać, że jakikolwiek kontakt stóp z podłogą przerywa wykonywanie zadania.
?feature=share
Zadanie dla mniejszych kozaków
Uczymy się stania na głowie jako umiejętności. Od stania przy ścianie, z pomocą osoby trzeciej, z wykopem – nie ważne, ważne dokumentowanie bieżących postępów. Punkty zbieramy za każdy filmik, który ocenię jako zbliżający do sukcesu – czyli swobodnego stania na głowie lub wręcz wykonania zadania dla kozaków.
Nie wiem na jakim etapie mogą być osoby chętne, po wrzuceniu pierwszych prób będę starała się wskazać jaki następny etap jest możliwy do osiągnięcia.
W przypadku remisu – chowam w zanadrzu wyzwanie cyrkowe, wykorzystujące umiejętności osiągnięte w zadaniu 1 i 2. Opublikuję pod koniec miesiąca, tak aby osoby remisujące miały 1-2 dni na wykonanie próby.
Krzysztof Piekarz
ojan
wycwiel
madzia_666
- a trening czyni mistrza 
Viki
