Chciałbym poprosić o ocenienie mojego planu, w ankiecie opisałem jak to u mnie wygląda. Aktualnie wszedłem na masę po długiej redukcji po jeszcze dłuższej przerwie od siłowni od czasów licealnych. Redukcja przebiegła pomyślnie i zakończyłem ją na BF poziomie koło 12% i ludzie już polecali wchodzić na zero, a potem masa, więc czas najwyższy. Poniżej przedstawiam plan:
Dzień A
Martwy ciąg 4x3-6
Płaska ławka sztanga 3x3-6
Wiosłowanie 3x6-10
Ohp hantlami siedząc 3x8-12
Rozpiętki brama z góry 3x12-15
Narciarz 3x8-12
Uginanie nóg na maszynie 3x8-12
Uginanie biceps sztangą 3x8-12
Prostowanie nachwyt brama (triceps) 3x8-12
Dzień B
Podciąganie chwytem neutralnym 3x5-8
Przysiad klasyczny 3x3-5
Wyciskanie skos hantlami 3x8-12
RDL hantlami 3x8-12
Przyciąganie wyciągu górnego 3x8-12
Butterfly 3x12-15
Bok barku na bramie 3x12-15
Łydki 3x15-20
Allahy 3x8-12
Dzień C
Wiosłowanie hantlą w opadzie 3x6-10
Wyciskanie maszyna hammer na klatkę 3x6-10
Bułgarski przysiad 3x6-10
Facepulls 3x8-12
Wyciskanie na płaskiej hantlami z nogami na ławce 3x8-12
Wiosłowanie nachwytem siedziąc 3x8-12
Spider curls hantlami na ławce 3x8-12
Ściąganie warkocza na triceps 3x8-12
Podciąganie nóg (na brzuch) 3x12
Wielostawowe ćwiczenia mają mało powtórzeń, żeby progresować, bo niestety na zakresach ~12 powtórzeń było to bardzo ciężkie. Jest sporo ćwiczeń na klatkę, ponieważ zawsze był to mój mankament i chciałem aby była pełna (chyba źle technicznie robiłem za młodu ćwiczenia i barki, ręce były zawsze większa i klatka odstawała). Trening robię 3x w tygodniu zazwyczaj -> A/rest/B/rest/rest/C