[BLOG] Do celu

Tak na pewnym etapie, spalacze mogą delikatnie pomóc, głównie kofeina w nich. Na niskim bf zastanowiłbym się nad johimbina.

Okej, chwilowo zostanę na tym co jest i zobaczę co będzie się działo.

No tak jak jesteś już dlugo na redukcji kalorie są niskie to coffeinka pomaga zebrać się i jakoś przetrwać trening ale kofeina kosztuje 20 zł a spalacz 120 a ja osobiście wolę wypić mocna kawkę przed jak mam problem się zabrać za "robotę"

Kawa jest u mnie codziennie, ale raz i to rano. Czyli przed treningiem warto zaparzyć kawkę? :D

Nie tylko przed, kofeina zmniejsza apetyt , powoduje ze jestes bardziej aktywny czyli palisz wiecej kalori.

Mam mały problem z drętwieniem palca serdecznego i małego. Objawia się w dwóch dłoniach po ciężkim treningu. Miał ktoś podobnie i jakoś się tego wyzbył?

Trochę święta zaburzyły wyniki, ale nie jest najgorzej.
Ile jeszcze ciągnąć redukcje waszym zdaniem?

16.04

Biceps - lewy (39), prawy (39.5)
Klatka - 110.5
Talia - 87.5
Biodra - 94.5
Przedramię - 19.5
Łydka - 42
Udo - 56.5
Tłuszcz - 12.7% (11mmm)
Waga - 92 kg

Ja bym tam redukował do lipca :D sam zresztą mam zamiar tak zrobić :D

Generalnie nie przeszkadza mi już sam fakt redukcji po zrozumieniu kilku mechanizmów jak to wszystko działa. Zastanawiam się tylko czy dla organizmu tak długa redukcja bez jakiejś przerwy chociaż na zerze kalorycznym nie będzie korzystna. Trochę też zmieniłem trening pod kątem powtórzeń. Dorzucam sobie ciężaru co trening i robię 6-7 powtórzeń, a jak dojdę do 10 to zmieniam. Poprzednio ktoś mi tu to doradził i wydaje mi się, że trening jest nawet i lepszy jakościowo niżeli podnoszenie po 16 razy mniejszego obciążenia.

Dawno nie wrzucałem zdjęcia pleców, także trzymajcie do oceny. Może coś wylapiecie.