Szacuny
11420
Napisanych postów
72719
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
959010
Czawaj
Grzesiu, raczej sam, bo pewnie postawimy z Georgami na pociąg, a z Antosiem różnie tam by mogło być.
Antoś ma problem z przespaniem pełnych 3h nawet z mamą
Chociaż... z babcią jeszcze nie próbował więc kto wie, mogło by być lepiej
Współczuję %) ja odkąd jest mała Hania, to miałem może łącznie przez 4,5 miesiąca - 3 godziny nieprzespane, o ile w ogóle, bo w sumie ona głównie śpi
Szacuny
3202
Napisanych postów
5126
Wiek
37 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
119909
Kuba, a wieczorne wyjście coś będziemy szachować, jakiś stolik? Póki co czekamy pewnie kto z noclegiem wpada, te whiskey in the jar mam 1.5km od hotelu więc fajny spacerek akurat, heh
Szacuny
11420
Napisanych postów
72719
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
959010
Taki jest plan, do tej knajpy na dniach uderzę z pytaniem o opcję rezerwacji, to na rynku Manufaktury, więc kto by gdzie nie stacjonwał - tam łatwo dotrze Od sklepu to też rzut beretem tak naprawdę, ja chętnie na jakąś szamkę + lekką posiadówkę wyjdę, będę na pewno pisał w tej sprawie, ale na razie z czasem krucho by sie tym zajmować, podbije niebawem
Szacuny
11420
Napisanych postów
72719
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
959010
ja na ten moment to nie mam pracownika na sklepie , może się to nie zmienić do czasu ustawki, wiec na trening zajrzec moge dopiero po 16 ,ale jak start 14:30 to wiadomo - zacznie sie po 15, wiec swoj 'trening' i tak raczej zdąże zrobić, no i osobiscie mi to obojetne jak dalej , wiec sie dostosuje, pewnie chwila na ogarniecie sie po treningu i wyjście na jedzenie to najlepsza opcja, kto ma zostać i potrzebuje czasu by sie ogarnac , ten najwyzej dojedzie chwile pozniej na miejsce spotkania