Trochę czuję mięśnie po wczorajszym treningu ale nie ma tragedii czyli trening był za słaby :p
Wpadło 6,5h snu więc trochę mało ale wieczorem szykowałem posiłki na kolejny dzień a mam na to czas zazwyczaj dopiero po 22.
Menu na dziś:
1. 4 jaja + 50g boczku + pieczarki + pomidor + szczypiorek i 5g oliwy do pomidorów
2. 100g wołowiny 50g makaronu 100g pomidorów z puszki 25g oliwek 3g smalcu 5g oliwy
3. 30g wpc + 30g odżywki węglowodanowej z wodą i mlekiem (musiałem coś na szybko chlapnąć)
4. Trening
5. Sałatka owocowa 300g + 30g wpc z wodą
6. 100g wołowiny 50g makaronu 100g pomidorów z puszki 25g oliwek 3g smalcu 5g oliwy
7. 50g makaronu 125g twarogu chudego 50g rodzynek 10 miodu 100g mleka
Posiłki 6 i 7 dopiero wejdą dziś. Na razie jestem na etapie sałatki owocowej i wpc ;) Braknie dziś węgli około 100g ale to dobrze bo w końcu redukcja a czuję się dobrze.
Suplementacja: witaminy, czosnek w kapsułkach, omega 3
Napoje: 1 x kawa + około 2,5L-3L wody w ciągu dnia
Dzień treningowy:
Dziś powinna być przerwa ale czuje niedosyt po wczoraj. Za mało boli :p a tak serio to nie czuję żebym zrobił wczoraj ten trening tak jak powinienem. Za dużo stresu z pierwszą wizytą w siłowni.
Więc dziś poprawiny dnia wczorajszego.
Plan zrobiony na dziś:
Cardio bieżnia na rozgrzewkę
Przysiad klasyczny 4s
SLDL 4s
Wiosłowanie w opadzie 4s
Wyciskanie żołnierskie 4s
Wyciskanie na klatkę piersiową (na maszynie) 4s - miałem już mega osłabione ramiona
Cardio na rowerku
+1,5h spacerów
Po treningu w końcu czuje nogi, całe plecy, ręce nawet przedramiona, więc siadło jak powinno :)
Dodatkowe info: 20 do 22 września w Lidlu z aplikacją cycek z kury po 9 zł ;)
Pozdro i udanego weekendu ;)
Zmieniony przez - BeSaint w dniu 2021-09-18 16:39:45