Szacuny
6
Napisanych postów
114
Wiek
25 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
1713
Siemka
Mam pytanko odnośnie takego wyjątkowego dnia co na zdjęciu czyli wystrzał kalorii w górę. Wiem że każdemu się zdarza i głowa może być spokojna ale jak taki dzień będzie miał wpływ na zdrowie i sylwetke? Powiedzmy że raz w tygodniu taki dzień miałby miejsce w redukcji i dla porównania raz w miesiącu?
Jakie macie odczucia do takich wyżerek jeszcze na noc?
Ps: dzisiaj pękło ponad 5k kalorii
Zmieniony przez - Smasło w dniu 2020-09-02 20:19:33
Szacuny
114
Napisanych postów
120
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
970
Ja powiem na własnym przykładzie. Tez akurat jestem na redukcji i testuje pewne tricki na sobie. Jeżeli chodzi o cheat meal (cheat daya raczej nie toleruje, zbyt dużo syfu bym zjadł) to nie wliczam go w ogólny bilans kaloryczny, ale nie powinien przekroczyć 2-krotnosci twojego dziennego spożycia kalorii. Czyli dajmy na to jesz sobie 2000kcal dziennie na tym ujemnym bilansie, to taki cheat meal mniej więcej dodając powinien maksymalnie dodać ci kolejne 2000kcal. Częstotliwość stosowania zależy na jakim etapie redukcji jesteś. Im mniej fatu na Tobie siedzi, tym częściej można sobie pozwolić na taki cheat meal. Ja nie robiłem cheat meala póki nie miałem zastoju ze spadkiem wagi, potem robilem co miesiąc a teraz co 2 tyg. Taki cheat meal nie tylko pomógł mi zjechać z wagi dalej, ale też sprawił odczucie że jestem pełniejszy. Jeżeli więc trenujesz na ciężarach, to ja bym zrobił cheat meal po najcięższym treningu w tygodniu, wtedy głowa spokojniejsza no i łatwiej te dodatkowe kalorie zjesz.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
9059
Napisanych postów
82743
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
699809
Dieta jest podstawą sukcesu. Jednakowo gdy celem naszym jest budowa masy mięśniowej, redukcja tkanki tłuszczowej, poprawa wytrzymałości, czy jakiekolwiek inne dyscypliny sportowe. Również, gdy zależy nam na naszym zdrowiu. Dlatego też tak bardzo istotne jest jak wygląda ogól naszego odżywiania. Kaloryczność można zliczać w ciągu tygodnia . Akurat tutaj poza tymi cukierkami nie ma jakiegoś strasznego odstępstwa dietetycznego . Natomiast podczas redukcji proponuje zachowywać zdrowy rozsądek i trzymać się swoich założeń .
Szacuny
17707
Napisanych postów
132171
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460727
nie ma żadnego zdjecia, jaki to jest plus ponad zapotrzebowanie, jak jakiś spory to tak częste podjadanie moze zmniejszyć efektywnosć redukcji, bo te kalorie nie parują od tak sobie i generujesz dodatni bilans
Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2020-09-02 22:23:35
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33159
Napisanych postów
23233
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278211
Osobiście jestem przeciwnikiem aż takich odskoków od diety szczególnie na redukcji bo jeden taki wyskok może zniwelować wiele dni pracy , jeśli już mam ochotę w dany dzień na jakąś zachciankę to wliczam w bilans .Jednak jeśli jest jakieś wesele czy impreza to wiem o tym dużo wcześniej i przez tydzień robie sobie mały zapas kcal i nawet jak danego dnia przekrocze kcal to nie ma aż tak wielkiego skoku ,ponadto nie obżeram się jak tylko jest okazja i staram się zachowac kontrolę nad wszystkim .
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6277
Napisanych postów
76062
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755009
Oczywiście, że dzień w którym zjesz aż 5000 kalorii będzie miał wpływu na ogół diety i samopoczucia. Załóżmy, że jesteś na ujemnym bilansie kaloricznym 2500 kalorii i jest to -400 kalorii. Wychodzi w skali tygodnia -2400 kalorii, a jednego dnia zjadasz 5000 kalorii, czyli +2000 kalorii. Wychodzi minimalnie ujemny bilans, wręcz w granicach błędu obliczeniowego. Może się okazać, że w rzeczywistości nie jesteś na ujemnym bilansie kalorycznym. Poza tym, niektóre osoby mogą mieć problemy trawienne jedząc aż tyle.