Push&Pull - pytanie o obiętość

Tak myślę, że 1,6 będzie odpowiednią wartością jeśli chcesz policzyć zapotrzebowanie.

Tak czy inaczej trzeba pamiętać, że to zawsze jest tylko punkt wyjścia do dalszej kalibracji.
Obliczenia są dobre, ale i tak trzeba robić w sensownych odcinkach czasu pomiary i zmienić rzeczy w diecie czy treningu.
Bo później i tak wszystko trzeba kalibrować bo inaczej traci się czas, jak po tygodniu czy dwóch nic się nie dzieje z sylwetką mimo sensownego treningu i trzymania diety to znak, że zmiany są konieczne.

Przy 1,6 wychodzi mi 2850 kcal więc pewnie zacznę od 2900 i stopniowo będę dokładał tak, żeby zatrzymać się przy 3000-3100.

Jeśli chodzi o dietę to od jakiegoś czasu próbuję czegoś typu low-carb (20% węgli) i jestem zadowolony. Może nie koniecznie z sylwetki bo siłownie otwarte od niedawna ale z ogólnego samopoczucia. Zaczynając dietę bałem się, że na siłowni będę odczuwał brak węgli, ale na chwilę obecną trenuje mi się bardzo dobrze.


Zmieniony przez - michal234 w dniu 2020-06-20 19:17:44

To jeśli tyle Ci wyszło to tak leć, a i tak pomiary będziesz robił na bieżąco więc też od razy wprowadzisz ewentualne poprawki w diecie.

Co do samego rodzaju diety jaki przyjąłeś to już kwestia mocno indywidualna, jeśli dobrze się czujesz na niższej ilości węglowodanów, nie masz zniżek formy i trenuje Ci się dobrze to tego się trzymaj. Dieta ma być smaczna i przynosić efekty, a jeśli u Ciebie taki sposób odżywiania daje radę to nic tylko się cieszyć. Zwłaszcza, że piszesz, że samopoczucie też jest dobre.

Nie chciałbym zakładać nowego tematu więc zapytam tutaj. Co sądzicie o takiej diecie? Nie korzystam ze strony potreningu.pl ponieważ stworzyłem sobie własnego excela z bazą produktów i wydaje mi się, że jest czytelny. Wyliczenia są podane w 100 g (z wyjątkiem jaj i skrzydełek - tutaj są sztuki) więc np. 1,5 wieprzowiny oznacz 150 g mięsa. Posiłek zielony nie jest oczywiście zjadany na raz :). Jest to pula orzechów i nasion rozłożona na cały dzień. Do obiadu wpada jeszcze jakieś warzywo (pomidor, ogórek, brokuł, cukinia), które nie są uwzględnione w wyliczeniach. Tak jak wspominałem wcześniej jestem obecnie na niskich węglach i staram się ich większe ilości przyjmować w posiłkach przed treningiem (posiłek niebieski w pracy ok 12, posiłek fioletowy przed treningiem ok 16:30-17)

To żeby dobrze ocenić dietę to jest roboty na dłuższą i jak chcesz to możesz sobie wrzucić cały ten zrzut diety do działu odżywianie i tam chłopaki Ci ocenią.

Jak dla mnie na pierwszy rzut oka masz bardzo mało warzyw w diecie. Tak na prawdę to do każdego Twojego posiłku warto by było wrzucić jakieś warzywa głównie zielone, a masz ich bardzo mało, za to papryki sporo.

Stosujesz też dużo oleju z pestek winogron to nie jest najlepsze źródło tłuszczy oczywiście można dać ale nie przesadzać z ilością.

Witam. Jakie ćwiczenia polecacie na tylny akton barków? Jest to wg. mnie bardzo słaba partia u mnie. Do tej pory próbowałem face-pull i podciągania sztangi do brody.

Barki trenuje z plecami (wiem, że nie jest to optymalne ale tak mi wygodnie i na tyle pozwala mi czas). Na chwilę obecną trening barków wygląda tak:

1. OHP 4 serie 8-10 powt.
2. Wyciskanie hantli siedząc 3 serie 12-10 powt.
3. Wznosy w bok 3 serie 15 powt.
4. Face-pull lub podciąganie lub odwrotne rozpiętki

Czy to ćwiczenie

zaangażuje tylny akton czy bardziej plecy? Jakieś sugestie co do wymienionych ćwiczeń? Coś wyrzucić, coś zamienić?

Barki trenuje z plecami (wiem, że nie jest to optymalne ale tak mi wygodnie i na tyle pozwala mi czas). Na chwilę obecną trening barków wygląda tak:

1. OHP 4 serie 8-10 powt.
2. Wyciskanie hantli siedząc 3 serie 12-10 powt. - dublujesz tutaj cwiczenie 1, wiec przyloz sie dobrze do ohp i nie bedzie potrzeby wykonywania wyciskania hantlami dodatkowo
3. Wznosy w bok 3 serie 15 powt. ok
4. Face-pull lub podciąganie lub odwrotne rozpiętki


co do cwiczenia z filmiku mozna je wykonywac w opcjach i na plecy i na tyl naramiennego.

Face pull jest bardzo fajną opcją na tył naramiennego, ale w wersji, w której linku przyciągasz w poziomie przed barkami i łokcie też tak prowadzisz.

Natomiast jeśli chcesz zaatakować mocniej możesz zrobić wiosłowanie ze sztangą ale łokcie prowadzisz szeroko, tak żebyś jak popatrzysz na sylwetkę z góry to ramiona z tułowiem tworzą literę T.
Zawsze jeszcze możesz pobawić się unoszeniem hantli w opadzie tułowia w chwycie neutralnym.
Mimo, że to izolacje jak trzeba popracować nad tym rejonem będą ok.

"Face pull jest bardzo fajną opcją na tył naramiennego, ale w wersji, w której linku przyciągasz w poziomie przed barkami i łokcie też tak prowadzisz"

Nie do końca rozumiem. Chodzi o to, żeby nie przyciągać do głowy, tylko powiedzmy na wysokość szyi?

"Natomiast jeśli chcesz zaatakować mocniej możesz zrobić wiosłowanie ze sztangą ale łokcie prowadzisz szeroko, tak żebyś jak popatrzysz na sylwetkę z góry to ramiona z tułowiem tworzą literę T."

Czy chodzi o to ćwiczenie, które przedstawiłem na filmiku w poprzednim poście?

Face pull możesz wykonywać w wersji z rotacją lub bez rotacji ta druga wersja fajnie atakuje tył naramiennych, w sumie obie ale w tej wersji ciężary będą większe.
Tak o to ćwiczenie mi chodziło chyba mi się film wczoraj nie załadował.
Ważne że im większe pochylenie tym lepiej. Ewentualnie możesz to zrobić leżąc na ławce o ile masz tak wysoką ławkę.
Ewentualnie trzecia wersja z hantlami nazywana power wymach, czyli ustawiasz się jak do wiosłowania hantlą, ale ręka idzie idealnie w bok bardzo fajne ćwiczenie.